Parę wyjaśnień i sprostowań:
Jak już koledzy wcześniej napisali, nigdy nie prostowano dachów. Zespoły z pierwszych dostaw, z dachem ściętym ukośnie na końcach, jeździły tak do końca swoich dni. Późniejsze dostawy miały dachy proste, tej samej wysokości na całej długości, różniły się też tym, że w szczytowych ścianach było po jednym oknie (w starszych były trzy okna) - o tym też już koledzy napisali. W wagonach z pierwszych dostaw na dachu były dwa rzędy po 5 wywietrzników (+ po jednym na środku, w końcowych członach). W kolejnych dostawach były dwa rzędy po 6 wywietrzników, ale ciągle jeszcze dachy był ukośnie ścięte na końcach. Dopiero od 1973 roku (wg artykułu w ŚK 5/2001) dachy były proste.
Po cichu licze na warszawski przydział.....
Nie ma na co liczyć, bo w IV epoce w Warszawie nie było Bip. Były w DOKP Warszawa, ale z tego, co wiem, nie w samej Warszawie, tylko w innych miejscach (trzeba pamiętać, że DOKP W-wa obejmowała m.in. Podlasie i Suwalszczyznę, czy rejon Płocka).
Zdaje się, że jeszcze żadna edycja modeli nie odwzorowuje wagonów z pierwszych dostaw.
Rivarossi nie, ale były modele starego Schichta/Piko: miały ścięty dach, dwa rzędy po 5 wywietrzników i pełny napis POLSKIE KOLEJE PAŃSTWOWE między oknami.
Z pełnym napisem "Polskie Koleje Państwowe" i były z końca lat 60-tych.
Niestety, nie. Długie napisy likwidowano już wcześniej, w połowie lat 1960. W końcu epoki IIIc wiele zespołów (choć nie mam pewności, że wszystkie) miało już tylko skrót PKP na środku pudła, między oknami, przy zachowaniu starego krótkiego numeru wagonu, umieszczonego na słupku przy drzwiach.
Przecież epoka IV zaczyna się w 1970 roku
Zgodnie z normą NEM 825 PL, IV epoka w Polsce była od 1968 do 1989 roku.