Jezeli to SK Model blokuje re-edycje to nie rozumiem tego. Patrzac po cenach jakie na Allegro osiagaja czteroczlonowe bipy, to 1200 zl (nie wiem tylko czy to czteroczlonowe, bo Kolega nie wspomnial) jest na poziomie do zaakceptowania i wierze, ze zejda z polek sklepowych szybko. Przeciez kilkuwagonowe zestawy ACME tez nie beda tansze. Minelo juz pare ladnych lat i jest olbrzymi popyt na nie, o czym sam w tej chwili sie przekonuje, ja niestety jestem kupujacym. Jestem sklonny zwrocic sie z pisemna prosba do dystrybutora o dodruk popularnych zestawow Bhp. Czy Koledzy by poparli taka inicjatywe? Trzeba byloby jeszcze poprzec to jakims zbadaniem rynku czy chocby obserwacjami na Allegro. Ale dlaczego do licha dystrybutor tego sam nie moze zrobic i czy on sam nie widzi jaka jest sytuacja? Pieniadze leza na ulicy. Trzeba je tylko podniesc.
PS. Szanowny Adminie, czy nie lepiej byloby wydzielic ten watek do osobnego watku z cyklu "Rivarossi - modele zespołów wagonów piętrowych serii Bipa/Bhp - polityka firmy na polskim rynku"
Tylko Kolega raczy zwrócić uwagę na jeden mały, ale znaczący szczegół - owe wysokie ceny, które osiągają modele na znanym portalu aukcyjnym, to zasługa tylko małego odsetka klientów zainteresowanych modelami tych zespołów. Prawda zapewne jest taka, że przeciętny klient w Polsce nie zapłaci 1200 zł za taki model (czteroczłonowego zespołu) i raczej stąd wynika brak kolejnych zestawów zamawianych przez dystrybutora. Co z tego, że kilku osobom mógłby je sprzedać na licytacji z dodatkową prowizją? Zostanie mu pozostałe 490 zestawów do sprzedaży po 1200 zł i kto to kupi? Nawet jeśli sprzedałby w tej cenie 100 zestawów, to dalej ma 400 zestawów do sprzedaży. To się tak tylko wydaje, że skoro kilka zamożnych osób płaci wysokie kwoty za niedostępne modele, to cały rynek jest ich tak samo spragniony - odpowiedź brzmi - nie, nie jest. Gdyby te modele kosztowały nadal 800 zł, to może rzeczywiście rynek wchłonąłby nakład 500 zestawów w dosyć krótkim czasie, ale niestety tyle nie będą kosztować - to już przeszłość.
W sobotę byłem w jednym z warszawskich sklepów i spotkałem pewnego hobbystę, który powiedział, że rozmawiał z panem Zbyszkiem z SK Model i być może za rok coś nowego się pojawi, także jakaś nadzieja na kolejne zestawy jest.