Nie wydaje mi się, aby tak było, ponieważ wszystkie parametry każdego wagonu są dostępne (część na samym wagonie, a pozostałe w publikacjach, katalogach etc). .... ale chyba niezbyt precyzyjnie się wyraziłem pytając o nadawanie nazw typów wagonów.
Rozumiem, że chciałbyś zadać proste pytanie i dostać prostą odpowiedź. Ale w tym temacie to nie jest możliwe. Zbyt dużo firm, zbyt dużo lat, zbyt dużo przepisów, zbyt dużo wyjątków, zbyt dużo błędów.
Czym musi różnić się kolejna zaprojektowana np. węglarka, aby otrzymać nową nazwę typu? Otóż wydaje mi się, że nie ma w tym żadnych wytycznych lub instrukcji. Czy nie jest tak, że nowy projekt wagonu to zawsze jest nowy typ, a modernizacja wagonu to dodanie kolejnych cyfr i liter do już istniejącej nazwy typu modernizowanego wagonu.
W pierwszej kolejności zwróciłbym na bardzo ważną kwestię, że w Polsce od dawien dawna obowiązuje norma nadawania typów: początkowo BN-63/3500-03, potem ZN-02/PKP-3500-16. Czyli sławetne: 303E, 111A, 406R itd. Z pewnością byłbyś zainteresowany przeczytaniem ich bo zapewne w nich zawarto odpowiedź na to pytanie przynajmniej dla wagonów produkcji krajowej i w czasach dawniejszych, ale może się okazać, one nie są dostępne dla obywateli. Być może ta starsza norma branżowa jest do dostania w czytelni normowni jakieś uczelni,
ale to tylko przypuszczenia. Jakbyś być może dorwał te pisma wyślij PW.
Współcześnie w oderwaniu od tych norm (np: wagony E06B, E04D) o tym kiedy mamy do czynienia z nowym typem, a kiedy podtypem decydują wewnętrze wytyczne firmy, a gdy ich nie ma decyduje o tym kierownik biura projektowego.
*Aghh...* Teraz jeszcze sobie przypomniałem o kwestii certyfikacji wagonów. Producentowi, aby oszczędzić pieniądze będzie zależeć by nowe wagony łapały się na certyfikacje dawniej produkowanych wagonów (Casus 140A (podtyp 173A) w PKPIC), osobna para kaloszy której można napisać obszerny artykuł...
Drugą ważną kwestią jest zrozumienie, że Typ konstrukcyjny producenta i typ stosowany przez przewoźnika, to mogą być dwie różne rzeczy. Przez lata w Polsce dzięki powyższym normom te dwa typy to było to samo, ale w innych krajach już nie:
Np: Wagon produkcji EKK Wagon typ: 437Z zostały kupione przez SNCB i tam oznaczone jako typ: 3614E1
Np: zachodnioniemieckie koleje miały wagony Rs typu 684 (w ich systemie nazewnictwa) i część tych wagonów została sprzedana do SNCB gdzie zostaje nazwana Rs typ: 3514B4. I współcześnie te wagony w posiadaniu firmy Moris utrzymują belgijską nazwę typu, a nie pierwotną, bo Moris będący małym przewoźnikiem nie wprowadził własnego systemu tylko utrzymuje tą nazwę typu co zastał.
Wracając jeszcze do początkowego tematu czyli wagonów Hbbins, PKP leasingowało z wykupem od AAE trzy rozróżnialne wersje wagonu: Gaevle'89+, Niesky'93+, Nieksy'99+. Mimo, to jako, że te wagony z punktu widzenia eksploatacyjnego były niemal identyczne zdecydowano się nadać im wszystkim oznaczenie typu H/DB (które oczywiście jest idiotyczne bo te wagony nie mają nic wspólnego z DB). W późniejszym czasie zdecydowano się z nieznanych nam powodów nazwać te wagony w systemie ZN-02/PKP-3500-16. I nazwano je 222Kb (w większości Gaevle'89+ i Niesky'93+) oraz 222Kc (W większości Niesky'99+). Ale widać znowu: dwóm rodzajom wagonów zaprojektowanych przez dwie zupełnie różne firmy przypisano ten sam podtyp: 222Kb. W NVR są wpisane wagony o roku produkcji '87, co jest najprawdopodobniej błędem. Część wagonów najprawdopodobniej pomylono i przypisano im zły podtyp:
137 - '99-'01 (222Kc + 1 sztuka 222Kb)
252 - '95-'97 (222Kb +13 sztuk 222Kc (?))
252 - '95-'97 (222Kb +13 sztuk 222Kc (?))
Podsumowując:
1. W Polsce wyjątkowo istniał krajowy system oznaczenia typu taboru, do którego stosowali wszyscy krajowi producenci.
2. Nowo produkowane wagony krajowych producentów na potrzeby prywatnych użytkowników nie stosują się do tego systemu.
3. Nowo wyprodukowane wagony dla PKPC (platformy) nie stosują się do tego systemu
4. PKP słabo radziło sobie z nazewnictwem typów wagonów importowanych przed 2004 rokiem. (różne typy konstrukcyjne otrzymywały tą samą nazwę)
5. Należy rozróżnić typ konstrukcyjny producent od typu użytkownika. W Polsce przez długi czas było to to samo w innych krajach nie.
6. Duzi przewoźnicy ze względu na mnogość typu taboru oznaczają na ogół wagony według własnego systemu oznaczenia typu,
mali prywatni zwykle utrzymują to co zastali przy kupnie.
7. Przewoźnicy prywatni kupując wagony z 3 i dalszej ręki nie wiedzą w jakich systemach nadano nazwy typów i będą te nazwy modyfikować lub przeinaczać według własnego uznania.
8. Ten sam konstrukcyjnie wagon u dwóch różnych przewoźników może mieć inne oznaczenie typu
9. Ludzie się mylą.
- 3
- 1
- 1
- 3
- 1
- Pokaż wszystkie