Jestem od dzisiaj w posiadaniu tego modelu i potwierdzam, rzeczywiście tak jest, że piktogram jest nie tam gdzie urządzono przedział rowerowy. Przyznaję, że wzbudziło to u mnie niepokój. Dołączając się niejako do pytania należałoby sprawdzić, czy tak było w oryginale? Jeżeli tak, to nie ma co rozpaczać. Natomiast obawiam się, że jednak to wtopa PIKO. Zdjęcia tego akurat wagonu, na jakie natrafiłem w sieci, były pod takim kątem, że trudno jednoznacznie ocenić, ale na zdrowy rozsądek piktogram powinien być w tej części gdzie faktycznie przedział rowerowy się znajduje. Natomiast inne nr inw. wagonów tego typu mają piktogram dokładnie tam, gdzie tego oczekujemy.
Kolejną kwestią są okna i sam piktogram roweru. Tam gdzie jest wyświetlacz powinno być okno pełne. I to nie jedyne miejsce. Okien pełnych jest więcej, tzn. cztery po jednej stronie. Zdjęcia tego konkretnego wagonu pokazują, że piktogram nie powinien być w ramce i być większy. Jeżeli moje obserwacje są poprawne, to jednak spora wtopa producenta.
I na koniec, szkoda, że PIKO nie odwzorowało egzemplarza, który jest na zdjęciu w katalogu (z dwoma przedziałami rowerowymi), byłoby ciekawiej.
Kolejną kwestią są okna i sam piktogram roweru. Tam gdzie jest wyświetlacz powinno być okno pełne. I to nie jedyne miejsce. Okien pełnych jest więcej, tzn. cztery po jednej stronie. Zdjęcia tego konkretnego wagonu pokazują, że piktogram nie powinien być w ramce i być większy. Jeżeli moje obserwacje są poprawne, to jednak spora wtopa producenta.
I na koniec, szkoda, że PIKO nie odwzorowało egzemplarza, który jest na zdjęciu w katalogu (z dwoma przedziałami rowerowymi), byłoby ciekawiej.
https://swr.podkarpackakolej.net/kategoria/PR
Na zdjęciu widać, że wieszaki rowerowe są w miejscu gdzie jest piktogram roweru. Sam piktogram też wygląda inaczej niż na wagonie PIKO. Są też wspomniane pełne okna. W oryginale, w środkowej części wagonu pod oknami, nie ma też opisu z nr wagonu itd.
Dobrze, że dla mnie zabrakło tego wagonu