Model fabryczny PIKO - modele wagonów standardu Y - typu 104A/110A/111A/112A/113A

[Andrzej Harassek]

Jeżeli jest możliwość, to proszę o poprawę.

Chyba już zostawię, jak jest, bo wtedy trzeba byłoby edytować inne wpisy, żeby całość miała sens.

 

[DieselPower]

(...) Jeden z naszych forumowych kolegów zamieścił nawet na forum fragment dodatku 2B do służbowego rozkładu jazdy z widoczną tabelką właśnie takiego pociągu relacji Gliwice - Łódź Fabryczna.

To ten post. Przy okazji serdecznie koledze dziękuję za te zestawienia. I wypuszczam w przestrzeń prośbę o podobne zestawienia dla najnowszych oliwek. Na pewno trzeba więcej dwójek. Czy jedna kuszetka starczy?

Dla ortodoksyjnych modelarzy wypisałem wszystkie pociągi, w których można było spotkać wagony ze stacji macierzystej Łódź Fabryczna. Sięgnąłem po dodatki prawilne dla rewizji tych wagonów (IIB 1988 i IIC Warszawa 1988 r.):

13103/31104 Łódź Fabr. - Kraków Pł. - Łódź Fabr.
skład: EU07 (Kraków Prokocim) +AB+AB+AB+BR+AB+AB+AB
* VI.24-IX.04 pociąg zestawiony z EN57

13207/31208 Łódź Fabr. - Zakopane – Łódź Fabr.
skład: EU06 +B+B+AB+A+B+B*
* w dni robocze do 18.VI.88 i od 1.IX.88 w kierunku Łodzi ciągnął też wagon pocztowy
natomiast w pewnych okresach także kuszetkę i 3 autokuszetki (st. mac. W-wa Szczęśliwice) w relacji W-wa Główna-Zakopane-W-wa Główna

14101/41102 Łódź Fabr. – Żywiec – Łódź Fabr. („Soła”)
skład: EU07 (Czechowice)+B+B+A+A+B+B+P*
* pocztowy w relacji Łódź Fabr. - Katowice (tylko w jedną stronę)
VI.23-IX.03 pociąg zestawiony z EN57

14103/41108 Łódź Fabr. - Katowice – Łódź Fabr.
skład: EU07 (Łódź Olechów)+B+B+A+B+B
*VI.23-IX.03 pociąg zestawiony z EN57

12124/3 i 21126/5 Łódź Fabr. - Chełm – Łódź Fabr.
skład: EU07 (Dęblin)+P+BD+B+B+B+A+A+B+B
* w relacji Chełm-Łódź dodatkowo wagon pocztowy z st. mac. Lublin
VI.23-IX.03 pociąg zestawiony z EN57

1421/4130 Koluszki - Bytom – Łódź Fabr.
skład: EU07 (Katowice)+D+B+B+A+A+B+B
* w relacji Bytom-Łódź na odc. Katowice-Łódź dodatkowo ambulans pocztowy

1429/4140 Łódź Fabr. - Gliwice – Koluszki
skład: EU07 (Łódź Olechów) +B+B+A+A+B+B

1423/4134 Koluszki - Gliwice – Łódź Fabr.
skład: EU07 (Katowice) +B+B+AB+A+B+B
* VI.24-IX.04 pociąg zestawiony z EN57

1433/4142 Łódź Fabr. - Gliwice – Piotrków Tryb.
skład: EU07 (Katowice) +B+B+AB+A+B+B
* VI.23-IX.03 pociąg zestawiony z EN57

66541/15542 i 66542/15541 Łódź Fabr. - Ełk – Łódź Fabr. (p. Olsztyn, Mikołajki)
skład: EU07/SP45 (Olsztyn)+D+B+B+A+A+B+B

77012/77013 Łódź Fabr. - Gołdap/Suwałki – Łódź Fabr.
skład: EU07*+D+B+AB+BR+A+B+B+AB+A+B+w okresie letnim wagony z W-wy Szczęśliwic
* na odc. Łódź-W-wa Wschodnia EU07 z Olechowa, a z W-wy do Sokółki z Białegostoku

dzielony w Białymstoku na dwa składy:

79311/79314 Białystok - Suwałki - Białystok
wagony D+B+AB+BR+A+B (od Sokółki z SP45 z Suwałk)

77012/77013 Białystok - Gołdap - Białystok
wagony: B+AB+A+B (Białystok-Ełk z białostocką SP45, a od Ełku Ol49 MD Ełk)
Ten skład obsługiwał też pociągi 79330/31, 79932/33, 79934/35 Gołdap – Olecko – Gołdap (z Ol49)

88013/88016 Łódź Fabr. - Terespol – Łódź Fabr.
skład: EU07 (Łódź Olechów)+B+B+A+B+B

33511/12 i 33513/14 Łódź Olechów - Koluszki – Łódź Olechów
skład: EU07 (Łódź Olechów)+B

oraz multum pociągów Łódź Fabr. - W-wa Wsch. - Łódź Fabr.
skład: EU07 (Łódź Olechów)+B+B+A+A+A+B+B

Do Gdyni zatem planowo się nie zapuszczały.
Jednak z Łodzi jeździło dużo pociągów kolonijnych. Kiedyś na internecie znalazłem Rozkład Jazdy Pociągów Kolonijnych na 1988 rok, ale tam nie było wyszczególnienia na stacje macierzyste Fabryczna i Kaliska, tylko ktoś ogólnie wpisał dla obydwu Łódź.
Składy te nie miały stałych obiegów. Pociągi kolonijne były pociągami nadzwyczajnymi, które po przejechaniu jakiejś relacji dysponowano do wykonania dalszej jazdy w różne często nietypowe dla danej wagonowni miejsca. Mogły krążyć przez ponad dwa miesiące zależnie od potrzeb, rzucane na wymyślne trasy.
Wagony ze stacji „Łódź”, które obsługiwały w 1988 roku pociągi kolonijne, przejeżdżały/bywały w Gdyni podczas jazd w następujących relacjach:
Warszawa Gdańska – Kołobrzeg
Łódź Chojny – Gdynia - Łódź Chojny
Kłodzko/Jelenia Góra – Władysławowo - Kłodzko/Jelenia Góra
Przemyśl – Wejherowo – Warszawa Gdańska
Gotha(NRD) - Gdynia i dalej Gdynia-Koszalin
Rzeszów – Łeba
Trzebiatów – Lublin
W-wa Gdańsk - Władysławowo – Gliwice
Gliwice – Władysławowo - Gdynia, a następnie Gdynia - Nowy Targ
Nowy Targ - Władysławowo/Gdynia i dalej Gdynia – Rzeszów.
Poza Gdynią zajeżdżały też w dziesiątki innych miejsc, których planowo nie odwiedzały.

Biorąc pod uwagę ile składów z Fabrycznej została zastąpiona na wakacje EN57, część tych pociągów kolonijnych mogła się składać z pierwowzorów pikowskich miniatur.
Ponadto te wagony mogą śmiało stawiać na swoich makietach modelarze odwzorowujący tereny NRD i też za sprawą tych międzynarodowych pociągów kolonijnych będzie koszernie. Łódzkie igreki docierały w wakacje m.in. do stacji: Berlin, Karl Marx Stadt, Gotha, Gera, Stendal, Rostock, Schwerin, Zwickau, Neubrandenburg, Poczdam, Magdeburg a także do czeskiej (właściwie czechosłowackiej) Pragi.

Jeszcze słowo o lokomotywach, które obok ET22-259 pasują do łódzkich wagonów.
Osoby, które nie zwracają uwagi na daty rewizji, a bezwzględnie biorą pod uwagę przydziały mogą zespolić swoje oliwkowe wyroby PIKO z EU07-424 (SM) oraz EU06-08 (PIKO).
Z kolei przy pociągach kolonijnych często wpisywano przy lokomotywie bardzo ogólny przydział np. Zachodnia DOKP czy Północna DOKP. Pole do popisu jest szersze, bo owe składy pokonały wiele kilometrów po liniach niezelektryfikowanych. ST44-190 czy SP45-204 zatem nie powinny budzić szczególnej odrazy nawet modelarskich fundamentalistów.

O innych pociągach okazjonalnych już nawet nie wspominam.
Tyle tytułem próby zadowolenia tych, którzy wstydzą się postawić łódzkie wagony na swoich makietach, albo nieśmiało kojarzą z nimi posiadane modele lokomotyw. Właśnie pociągi kolonijne mogą być złotym środkiem pozwalającym wyzbyć się niechętnego umieszczania łódzkich składów na stacjach i stacyjkach Pomorza, Dolnego Śląska czy Ziemi Lubuskiej, które nie były naturalnym środowiskiem wagonów ze stacji Łódź Fabryczna w oliwkowych czasach. Polecam takie myślenie wszystkim, których nurtują pytania w stylu "czy oby na pewno wagony ze stacji X można było zobaczyć na stacji Y". Pociągi nadzwyczajne mogą uśmiercić wyrzuty sumienia.
Pamiętajmy, że hobby ma nam przed wszystkim nieść radość, a nie dodatkowe troski przy idealnym formowaniu mega realnych, niepodważalnych zestawień.
To koniec mojej konferansjerki z cyklu "Kwity w służbie kształtowania modelarskiej wyobraźni".
Wszystkim, niezależnie od podejścia, życzę miłej zabawy przy zestawianiu składów.

 

[stranski]

Ja mam do kolegów następujące pytanie :
Ktoś wie lub dysponuje dokumentacją zdjęciową pozwalającą na ustalenie jak w wagonach 111 Ag, 112 Ag w latach 1977-1980 wyglądały korytarze - tzn jaki kolor miały płyty laminatowe na ścianach i w drzwiach przedziałów oraz na jaki kolor malowane były ramy drzwi przedziałowych.
Z tego co ja kojarzę to 2 kl powinna wyglądać tak jak na foto :

oczywiście chodzi o wnętrze, seria wagonu nie ma w przypadku zdjęcia znaczenia

Natomiast w 1 Kl laminaty w kolorze orzecha ale ramy tak samo jak w 111 Ag złotawe.
Jak się mylę to poprawcie bo niebawem nowe pikolce się ukarzą i trzeba będzie w nich znów wnętrze pomalować.

 

[Andrzej Harassek]

Jak ja pamiętam, to materiały wykończeniowe w korytarzu były takie same, jak w przedziałach, tzn. jasne drewno i niemalowane, srebrno-złotawe aluminiowe ramy drzwi i okien. Ten model na zdjęciu jest moim zdaniem dobry.

 

[mafo]

W tamtych latach, z tego co pamiętam, to laminat był biały, lub szary z drobnym wzorkiem. Tak jak to widać na tych dwóch fotkach na szybko znalezionych w necie:

 

[Andrzej Harassek]

Na pierwszym zdjęciu to albo nie jest polski Y, albo jest po modernizacji (zaokrąglone okna), na drugim zdjęciu też nie jest w oryginalnych kolorach. Oba zdjęcia są z lat co najmniej 1990. lub późniejszych. Kolega stranski pytał o lata 1977-80.

 

[mafo]

Andrzeju, nie mam kolorowych zdjęć z lat 70, ale jeździłem przez wiele lat i pamiętam, głównie białe wnętrze tych wagonów. Okleina drewnopodobna kojarzy mi się z późnymi latami 80 ubiegłego wieku.

 

[Andrzej Harassek]

No cóż, mamy różne wspomnienia, ja pamiętam jasny laminat drewnopodobny, chociaż słowo "podobny" należałoby napisać w cudzysłowie, bo drewna to nie bardzo przypominało. Wtedy na PKP była moda na takie "drewno", natomiast wagony Y sprowadzone w latach 1970. z NRD miały laminat jasnoszary, prawie biały i tym m.in. różniły się od polskich.

 

[stranski]

Ja też tak jak Mafo w dwójkach pamiętam biały laminat. W jedynkach to faktycznie taka jasna sosna

 

[Andrzej Harassek]

W latach 1970. i 80. podczas napraw raczej nie zmieniano wystroju wnętrza wagonów, a raczej po prostu odtwarzano wygląd oryginalny. Tak więc można przyjąć, że w połowie lat 1980. wyglądało to z grubsza tak samo, jak w latach 1970. Powtarzam, ja pamiętam laminat drewonopodobny, ale oczywiście też mogę się mylić. Poszukam jakichś zdjęć, ale to już nie dzisiaj.

 

[Bolutek]

Ja raczej pamiętam odcień sosny. I co było charakterystyczne w przedziałach to coś w tylu plastikowych kasetek z numerem miejsca i napisem "Réserve" nad każdym miejscem. Ponadto czy ktoś pamięta, że pierwsze partie wagonów połówkowe, otwierane okna w drzwiach wejściowych?...

 

[Andrzej Harassek]

Ponadto czy ktoś pamięta, że pierwsze partie wagonów połówkowe, otwierane okna w drzwiach wejściowych?...

Tak było, ale dość szybko z tego zrezygnowano.

 

[ministerek]

standard był taki

 

[garou]

Sesja PIKO Polska z wczoraj z przed północy....

Więcej zdjęć... Facebook.

 

[Bolutek]

standard był taki
Zobacz załącznik 726187

To już raczej połowa lat 80. Zrezygnowano ze stolików od strony korytarza. Siedzisko i oparcia - inny kolor. Zasonki - też inny wzór. Ale laminat na ścianach - pozostał taki sam. Wtedy - w ramach oszczędności - rezygnowano ze wszystkiego co wydawało się "bezużyteczne". Po jakimś pożarze - usunięto też klosze oświetlenia z korytarzy i przedziałów...

 

[Andrzej Harassek]

Fakt, że to już chyba lata 1980. Ale oryginalna kolorystyka jest ogólnie biorąc zachowana. Co do zasłonek, nie wypowiadam się, niewiele widać. Kolor oparcia i zagłówka jest taki sam, jak wcześniej, tylko siedzisko jest ciemniejsze. Widać, że to już po jakiejś naprawie, przy okazji której usunięto stoliki przy drzwiach. Ale takie coś mogło się zdarzyć i w końcu lat 1970.

 

[Bolutek]

Ale jak sięgam pamięcią - wagony do pociągów ekspresowych /wtedy nie było ich tak dużo/, międzynarodowych oraz do pospiesznych objętych całkowitą rezerwacją miejsc musiały być jak spod igły. Nawet w Dodatku 2A i 2B był taki zapis na samym początku. A i każda wagonownia przeprowadzała drobne naprawy w swoim zakresie. Np gdy pocięta tapicerka wymagał wymiany. Z utrzymania czystości i stanu technicznego wtedy WGW surowo rozliczano....

 

[stranski]

Panowie znalazłem zdjęcie wnętrza wagonu 2 kl w tym białym odcieniu z charakterystycznym okrągłym sufitem w korytarzu. Nie wiem czy taki sufit był jeszcze w wagonach serii Ag ?

 

[Andrzej Harassek]

Widać na laminacie wzór drewna, a kolor wypaliła lampa błyskowa. Zdjęcie jest beznadziejne i żadnych wniosków z niego nie należy wyciągać.

 

[stranski]

Czyli bardziej coś zbliżone do tego co widać w przedziałach na ścianach ?