• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele wagonów standardu Y - typu 104A/110A/111A/112A/113A

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
486 5 3
No to potwierdzam zarzuty z Facebooka, daty rewizji są brane "pi razy drzwi", raz bliżej trafienia a raz dalej. Wuja wszystko sprawdził i mam stosowne dokumenty, wieczorem szczegóły.
Co prawda nie mam wuja na wagonowni IC, ale zajrzałem do notatek, bo część dat wzbudzała moje podejrzenia w momencie, kiedy @Andrzej Harassek pierwszy raz na forum je podał - oczywiście w zestawieniu z numerami wagonów. Podejrzenia podejrzeniami, więc czekam z zaciekawieniem na twarde konkrety. PIKO się nie popisało w tym momencie, totalnie. Szczególnie w pierwszym wypuście w danym malowaniu. Edit: widzę, że twarde dowody już są! :D

97604 - 111Ap - 16.10.2009
97605 - 112Ag - 30.06.2010
97604, 111Ap, 50 51 20 78 725-2 jak i 97605, 112Ag, 50 51 19 78 255-3 nie mogły mieć wskazanych dat rewizji, ponieważ w tamtym okresie nosiły jeszcze inne numery inwentarzowe. Na wskazane numery przenumerowano je najwcześniej w lutym/marcu 2013 r. Więc albo numery, albo daty napraw są błędne.
97606 - 110Ac - 22.12.2008
97606, 110Ac, 50 51 59 70 058-9: data rewizji 29.11.08, więc błąd. Co ciekawe, również krakowska kuszetka, tyle że 2 numery wyższa (59 70 060) miała datę rewizji właśnie 22.12.08.
97607, 113A, 50 51 88 70 147-6: tu akurat brak notatek z tego okresu.
 

ed250

Aktywny użytkownik
Reakcje
444 89 5
Szczęście w nieszczęściu że spotkało to VI epokę ICCCCCCC a nie IV ... ! :kawa:
No właśnie teraz samo się nasuwa pytanie czy oliwki i czerwono/zielone miały aby napewno poprawne oznaczenia? Gdyby to był jeden wagon, ale to cała seria skopane. Czy wcześniej oznaczenia robił K.Koj a teraz już nie? Kto odpowiada za opracowanie tych Y-ków?
 

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Dla osób, dla których szczegóły dotyczące dat napraw, numerów i w ogóle opisów, są bardzo istotne i jednocześnie dla ambitnych i zdolnych, poniżej kilka moich zdjęć wagonu 112Ag 50 51 19-78 255-3 oraz szczegółów jego opisu po rewizji w marcu 2013. Co zdolniejsi będą mogli sobie swoje modele poprawić pod tym względem.
IMG_1969.JPG
IMG_1970.JPG
IMG_1971.JPG
IMG_1972.JPG
 
Reakcje
308 143 31
Też tak uważam. Sądzę, że 90% (a może i 99%) dat rewizji na modelach wszystkich firm to fikcja. Dla mnie nie ma to znaczenia, ważne, żeby data była realna, to znaczy, żeby taka data była możliwa.
Nie, no teraz to żeś Pan pojechał jak typowy opłacany marketingowiec Piko. Żeby usprawiedliwić ich ewidentny błąd przyrównać wszystkich że tak robią. Otóż NIE ROBIĄ TAK!!!
Sprawdziłem swoje wagony ACME i są ok, Robo też wszystko w porządku, a Piko poleciało w kulki.
Z jednej strony wytyka się błędy modeli, ale jak jest coś spieprzpne u Piko to jest to w porządku, bo to nie ważne, nie widać tego, a model jest cacy i się cieszcie że go macie. Już widzę jaka jazda by była gdyby coś takiego było na wagonach Robo.
Czy jesteście aż tak zaślepieni tym Piko że łykacie wszystko co wam dadzą!

Zaraz będzie wielka krucjata w obronie Piko i ich cudownego przedstawiciela co wciska ludziom kity.
Pokażesz takim twarde dowody to i tak zaraz coś wymyśla, pewnie photoshop albo to jakiś inny system z wagonami, albo ktoś specjalnie dał im błędne dane.
Ludzie bądźcie trochę poważni!!!

Czy jest ktoś w stanie napisać, (dla tych co sobie chcą zmienić) jakie daty rewizji powinna mieć cała czwórka wagonów, przy tych NANIESIONYCH NA MODEL numerach inwentarzowych i przydziałach ?
Napisz w tej sprawie do Grzegorza z Piko bo przecież
cytat z 654.jpg
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.877 525 30
Nie, no teraz to żeś Pan pojechał jak typowy opłacany marketingowiec Piko.
Po pierwsze, proszę trochę grzeczniej. Po drugie, cytat pochodzi z zupełnie innego tematu, o wagonach DR Rivarossi, w dziale Koleje innych krajów i nie ma niczego wspólnego z modelami wagonów PKP IC Piko. Tych ostatnich modeli nie komentuję i nie zamierzam się o nich wypowiadać.
Sprawdziłem swoje wagony ACME i są ok, Robo też wszystko w porządku,
Skąd ta pewność i jakich modeli to dotyczy? Ja miałem na myśli wagony z dawniejszych epok, co jest oczywiste, gdy uwzględni się kontekst, w jakim się wypowiedzialem (temat o wagonach DR z IV epoki), a modele z ostatnich lat, gdzie można stosunkowo łatwo ustalić szczegóły, pewnie się mieszczą w marginesie 10% (ok, raczej 10 niż 1%), który zostawiłem dla modeli z prawdziwymi datami rewizji.
 

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.439 481 107
Zwróciłem po zakupie modelu uwagę na to na co zwrócił uwagę również nasz kolega @ed250 :

Posłużę się zdjęciem kolegi kzk kolej.
Czy na żywo tak samo mocno widać to łączenie elementów formy?
Zobacz załącznik 683711
W byku te szwy w łączeniu czoła z resztą również biły po oczach, czyżby niezbyt dokładne spasowanie? Widać, że forma przygotowana na wymianę dachu na ryflowany.
W realu nie ma tak mocno zaznaczonego podziału pudło-dach
Zobacz załącznik 683712
Rzeczywiście jest to dość widoczne, nie tylko na zdjęciu zrobionym z dużym zoomem. Jednak jak zacząłem oglądać zdjęcia to wygląda na to, że jak ten pasek w rzeczywistości idzie nad samymi oknami, to tego łączenia nie widać. Jednak gdy pasek idzie nieco wyżej, to również w "realu" to łączenie jest widoczne spod farby, bardzo wyraźnie gdy jest położona dość "cienko" (zdjęcie po lewej) . I nie żebym znowu wybielał PIKO. Tak po prostu jest i zwróciłem na to uwagę.

Zdjęcia nie są moje. Pochodzą z Wrocławskiej Galerii Kolejowej (http://www.wgk.cal.pl). Niestety nie zapisałem ich autorów.

1.jpg 2.jpg
 

Michał_P

Znany użytkownik
Reakcje
182 27 0
Proponuję w kuszetce większość okien zasłonić zasłonkami, jak ktoś ma oświetlenie, to zakleić i zaciemnić w wybranych przedziałach i będzie git.
Ja tak zrobię jak dostanę w swoje łapy kuszetkę z interesującej mnie epoki.
 

SU45-034

Aktywny użytkownik
Reakcje
833 90 3
Zarówno kuszetkę Piko i Robo trzeba wyposażyć w zasłonki. Wagony Bc bez zasłonek występowały tylko w trzech sytuacjach. W drodze do rewizji/z rewizji, oczekując naprawy okresowej i stojące "na wolnym" w zapasie. Bez względu na wnętrze dzienne czy klasyczne. Każde będzie rażąco nienaturalne.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.692 443 99
Ta ulotka była? To znaczy, że oliwkowe Y-ki lada moment w sklepach.

FB_IMG_1573189564146.jpg


PS Ten czerwony pas na EU07 ładnie się komponuje z 'barem'... :)
 

puszo

Aktywny użytkownik
Reakcje
215 3 3
Z informacji na stronie Przystaneksklep.pl wynika, że oliwkowe wagony i cała reszta dostępne będą od połowy grudnia. Tylko Husarz ma być po 20 listopada.
 

el14

Aktywny użytkownik
Reakcje
139 17 0
Parę dni minęło z Ygkrekami u mnie w domu, wszystko chyba już też zostało powiedziane. Acz widzę, że w tym hobby lubimy popadać w skrajności aż do bólu :) Piko dało d. z ICkami, ale całokształt Piko w Polsce zły nie jest.

Jeśli chodzi o moje opinie o Ygrekach IC to z takich ogólników:
Plusy:
+ śliczny ogólny wygląd modelu;
+ ładne odwzorowanie podwozia, wózków, pudła;
+ super jakość malowania tj. farba łatwo nie odchodzi (bo u konkurencji to się zdarza) i ładne napisy (u konkurencji bywało zbyt grubo);
+ bardzo dobre właściwości jezdne (minimalnie gorsze od YB Tilliga, lepsze niż bezpośrednia konkurencja);
+ po prostu są - wreszcie druga klasa TLK nie będzie składała się z Bautzenów 84 lub zdeklasowanych 112A.

Minusy:
- brak solidnie odwzorowanego wnętrza, o kuszetkowej porażce to już nie ma co opowiadać;
- zbyt ciemny kolor ‘mechanicznej pomarańczy’ we wnętrzu (zresztą czemu taki kolor wnętrza w VI epoce?), przez co malować będę musiał całość, a nie tylko fotele;
- zbyt ciemny kolor szaro-niebieski na dwójce/barowym (przy zbyt jasnych YB Tilliga wygląda to dopiero dziwnie, a oglądając wagony na żywo nawet w pochmurny dzień powinno być coś pomiędzy);
- fikcyjne oznaczenia numerów ewidencyjnych/rewizji;
- ciut za wysoka cena, jak na ww. minusy.

Podsumowując – wydałem grubo ponad 8 stów na komplet ICkowych Ygreków i jestem trochę rozczarowany. Natomiast wagony u mnie zostają (inna sprawa, że zrobiły z 5 kółek, więc nie wypada oddawać do sklepu), bo póki co nie ma wyboru. Robo obiecuje, ale biorąc pod uwagę, że to mała firma i dotychczasową historię Ygreków Robo może być różnie – ja oczywiście życzę powodzenia, bo najbardziej czekam na obiecywane 111A dwóch różnych podtypów. Te wagony to sól tej ziemi, no i mając dwie jedynki wypada mieć przynajmniej 6-7 dwójek (albo deklasować), ale kuszetkę, czy barowy też wezmę. Od Piko kolejne Ygreki jakie wezmę to tylko wersje, o których Robo nie wspominał, tj. te z ryflami na dachu.
 
Ostatnio edytowane:

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.439 481 107
Z tych 5 minusów powinno powinno zostać 2. Dwa minusy odnoszą się tylko do wnętrza, jeden dotyczy ceny(oceniamy tylko model a nie stosunek jakości do ceny) i jeden odcieni. Skąd wiesz że Tillig ma prawidłowe, to po pierwsze. A po drugie odcienie bywały różne jak to na kolei.
Tak wiem, jestem Piko fobem jestem tam zatrudniony i nie sypiam po nocach z powodu nadchodzacych wagonów Robo:p
Miłego dnia życzę wszystkim;)
 

OLF

Znany użytkownik
Reakcje
1.319 32 10
To nie jest największy problem, bo jak widać poniżej w roku 2009 to ten wagon miał numer 515120810160 a nie jak jest na modelu numer 505120787252.
Ja myślę, że z tego wynika jeszcze większy problem: moim zdaniem w 2009 roku wagon ten wciąż nosił zielono-kremową kolorystykę PKP i dopiero podczas naprawy w 2013 roku, gdzie zlikwidowano ogrzewanie parowe (i w związku z tym przenumerowano) otrzymał on szaroniebiesko-białe malowanie IC.
 

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.439 481 107
Panowie. Nie mam zamiaru przykrywać TOTALNEJ fuszerki ze strony Piko z tymi datami. To jest skandal jeśli weźmiemy pod uwagę że to model z serii Expert. Jednak trzeba by (no przynajmniej mnie na tym troszkę zależy) aby umiejscowić te wagony w jakimś czasokresie.

Dlatego bardzo proszę, aby osoby posiadające na ten temat dane spróbowały wskazać właściwą datę rewizji dla tych wagonów. Myślę, że łatwiej w tą stronę, niż dopasowywać stan wagonu do daty rewizji naniesionej na model (jak widać w grę musiało by wchodzić zmiana numeru, przydziału i może nawet malowania).

W przypadku 1 i 2 wiadomo już, że nie będzie to wcześniej niż 2013 rok. Ale czy dało by się bardziej dokładnie? No i czy w przypadku 110A i 113A też da radę takie dane zdobyć?
 

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.685 61 1
Moje krótkie spostrzeżenia na temat w/w wagonów - ogólnie ładne, ale mają kilka mankamentów:

- kuszetka z miejscami siedzącymi - cóż, podmieni się jak będzie lepszy wagon od konkurencji lub dorobi leżanki z drabinkami
- "dziury" w podłodze w barowym! Klapa jeżeli chodzi o wnętrze...
- brak tablic relacyjnych na burtę wagonu (miały je Y/B70 Roco) - trzeba będzie z trawionek zrobić
- koniecznie krótkie sprzęgi, żeby się ładnie prezentowały w gablocie ;)

Jak pojawi się lepszy produkt od konkurencji to wagony będą podmieniane - póki co Robo wypuścił w jednostkowej ilości "kuszetki" 9-cio przedziałowe... :eek:
 

Hydrus

Aktywny użytkownik
Reakcje
147 0 0
Ja w swoim składzie TLK mam obecnie cztery wagony od trzech różnych producentów (Tillig, Roco, Robo); brakuje mi kuszetki i czterech dwójek, które chętnie widziałbym i od Robo, i od Piko, i od... Herisa (mniej więcej wiem, dlaczego w pewnym momencie spuchł Robo, ale kompletnie nie rozumiem dlaczego spuchł Heris). Dlatego dobrze życzę wszystkim producentom i nie zamierzam stać się fanatykiem żadnego z nich i budować skład w oparciu tylko o jednego z nich.

Akurat tak się złożyło, że obecnego wypustu Piko nie kupiłem, każdego wagonu z innego powodu (jedynkę mam już od dawna od Robo, drugiej nie potrzebuję; dwójka (jak i jedynka) jest zbyt wczesna i dla palących/niepalących i liczę, że Piko wyda jeszcze co najmniej jedną ale z rewizją 2011/2012/2013; baru w ogóle nie potrzebuję; kuszetkę postanowiłem ostatecznie kupić od Robo), ale i tak jestem zszokowany sytuacją z datami rewizji i numerami inwentarzowymi, a jak by się okazało, że i malowanie wchodzi w grę, to już w ogóle.

Ja jednak zakładałem, że rewizje taboru są (nie w 1% i nie w 10%, ale w 99%) prawdziwe przynajmniej z tych epok, kiedy fotografia była powszechna (aczkolwiek pamiętam o zakazie fotografowania obiektów strategicznych), a wszystko zapisywało się w księgach i gdzieś te informacje są i producenci modeli mogą do nich dotrzeć.

@KrawatArek, może w ramach małego testu (bez znaczenia statystycznego) wujo z wagonowni mógłby sprawdzić rewizje innych wagonów PKP IC segmentu TLK, których modele się ukazały:
- Roco 64880, 52 51 70-80 356-9, rewizja 5.02.2009,
- Tillig 74797, 52 51 70-80 055-7, rewizja 27.01.2010,
- Tillig 501270, 51 51 20-70 997-4, rewizja 21.05.2012,
- Robo 2112110, 50 51 19-78 232-2, rewizja 28.02.2012.

Czekam i czekamy na reakcję @PIKO Polska, bo stwierdzenie że "daty rewizji ustalone są w oparciu o dokumentację pochodzącą z PKP Intercity" w obliczu faktów ujawnionych przez Kolegę @KrawatArek nie może pozostać bez dalszego komentarza, tak jak i buńczuczne nazwanie zarzutu o błędnych oznaczeniach "niedorzecznością".
 

Podobne wątki