Te Gagsy MAV w IV i w pierwszej połowie obowiązywania V epoki były regularnymi gośćmi na torach PKP. Należały do wspólnego parku wagonów OPW, więc w sumie to nie zaskoczenie. Zawsze mi się bardzo podobały, bo przez tą metalową konstrukcję i nowoczesne wózki wydawały się znacznie nowocześniejsze od naszych drewnianych Gagsów. Na zdjęciu Gerda Boemera w Berlinie stoi taki właśnie, węgierski Gags.
Z powyższego względu, dla mnie MAV jest bardziej trendy niż DB. Wagony DB na polskich torach przed V epoką pojawiały się incydentalnie. Zwykle to my wysyłaliśmy na zachód nasze wagony, bo to się nam opłacało ze względu na możliwość zarobienia dodatkowej kasy w twardej walucie. Za używanie wagonów obcych (spoza OPW) to my (PKP) musieliśmy płacić.
Chętnie takiego bym przytulił, bo pasowałby do moich zbiorów, ale niekoniecznie za 75E.