Dziękuję za Wasze słowa,
Cholernie mi miło.
Doceniam.
Tymczasem ostanie z aut, które przeszło generalny remont.
Z mankamentów nabytych udało mi się wyciągnąć wszystko, prócz pękniętej bocznie owiewki .
Poddałem się, auta w skali 1/1 też mają uszkodzenia
Iveco jest przemalowane od podstaw. Dlaczego, poprzednie malowanie zostało zmasakrowane lakierem o fakturze twarogu. O ile model z daleka wyglądał fajnie, to z bliska już nie.
Pod lupą, jak cera czternastolatka w rozkwicie trądziku.
Jeden z bardziej doświadczonych kolegów, orzekł, że lakier wyglądał na zsiadły i trzepanie puchą i odpowiednia "temperejczer" w niczym nie pomogło.
Daszek prócz pęknięcia miał urwany jeden z bolców mocujących - dorobiłem.
Agregat z naczepy - wydruk 3D - z zapasów od
@Sławek13
Do rzeczy. Przed Wami Iveco Turbostar 190.36
P.s W przygotowaniu - odrobinę wcześniejszy 190.33