Technika Zepfot'a jest doskonała gdy robimy plandeki na np gotowych sześcianach z drzewa. plastyku, ale gdy chcemy zrobić np na samochodzie i nie uparać go klejem,ba a nawet uzyskać tylko kształt że samochód jest pod plandeką:
-należy zbudować replikę pojazdu (dummy) którego kształt chcemy uzyskać pod plandeką- materiałem może być modelina, kształt musi być tylko zbliżony, gdyż plandekę
uzyskamy robiąc go na samochodziku.
-dobrze zwilżamy chusteczkę wodą i nakładamy na samochód (nie na dummy które zrobiliśmy z modeliny) , czekamy dobrą godzinę jak wyschnie.
-wyjmujemy samochodzik spod chusteczki i podstawiamy dummy- następnie spryskujemy delikatnie chusteczkę roztworem wikol+woda- ten sam roztwór co do szutrowania. Powtarzamy kilka razy aż do uzyskania skorupy. Można nasączać też superglue ale te opary!
- dalej już według poradnika Zepfot'a
Plandeki, można też robić z foli śniadaniowej- wygląda bardziej naturalnie rozpięta na wręgach na pace ciężarówki - uzyskamy lepsze ugięcia pomiędzy wręgami niż stosując
mokrą chusteczką. Folię można kleić, a potem lekko naciągać/rociągać. Do klejenia używamy kleje do plastyku ale nie superglue bo ten wręcz topi folię śniadaniową.
Malujemy natryskowo.
Folią też możemy zapakować np samochodzik lub jakieś elementy do maszyn, samolotów, itd.
Na zapakowanie np tarcicy, można użyć foli stosowanej np w workach z ziemią, przesyłkach-jedna strona foli biała/kremowa druga czarna. Folia jest na tyle sztywna
że łatwo można zapakować stosik drzewa. Z naniesioną kalkomanią wygląda bardzo naturalnie.