• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Parowozowy hyde park (ale tylko nasze koleje i bez czasów współczesnych)

Terebesz

Znany użytkownik
Reakcje
203 4 0
Lampy są naftowe ew. karbidowe, bo mają kominki. Takich lamp raczej nie da się umieścić dołem do góry ;) To, o co pytasz to jakiś ruchomy element zawieszony na kominku, podejrzewam że może mieć związek z wojennym zaciemnieniem.
Ciekawe jest też to, że parowóz ma na sobie orła, nikt go nie zdjął, nie ma napisu "Deutsch" pomimo że jest to ponoć rok 1940 i oceniając po drzewach, raczej nie wczesna wiosna tego roku. Czy mało istotny manewrowy parowóz mógł jeździć przez prawie rok z polskimi oznaczeniami? Czy po prostu jest to pomyłka w dacie?
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.591 74 0
Jest zdecydowanie lampa naftowa. Ta zaokrąglona blacha z tyłu lampy to jest kieszeń na zapasowe szkła i przesłony do lampy. W części lamp te kieszenie były kwadratowe a w części właśnie zaokrąglone od dołu.
A orzeł ... jak widać w tym i jeszcze w wielu przypadkach nikomu nie przeszkadzał. Bywało tak, że przetrwały przez cały okres wojny.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.326 602 30
Niesamowity skład! W środku 3-osiowy boczniak, a najciekawsze niestety, na końcu. Chętnie obejrzałbym zdjęcia po kolei wszystkich tych wagonów...
 
A

AJ

Gość
Bardzo dobre pytanie. Spróbuję się podjąć odpowiedzi. Z czwartym miejscem nie ma kłopotu, bo jest to "pospolity" Schürzenwagen, natomiast miejsce trzecie to prawdziwy rodzynek. Obłe kształty, dwie wnęki wejściowe - jedna większa, druga mniejsza, odkryta ostoja - jak dla mnie w grę wchodzi tylko jedna możliwość - były wagon sterowniczy ze Śląskiej Kolei Górskiej serii ES89, o taki jak ten. W normalnym ruchu pasażerskim w 1971 roku! Jeśli się nie mylę z tożsamością wagonu to powyższe zdjęcie jest mega odkryciem dla wagoniarzy :).
 

LechZ

Użytkownik
Reakcje
16 0 0
trzecie to prawdziwy rodzynek. Obłe kształty, dwie wnęki wejściowe - jedna większa, druga mniejsza, odkryta ostoja - jak dla mnie w grę wchodzi tylko jedna możliwość - były wagon sterowniczy ze Śląskiej Kolei Górskiej serii ES89, o taki jak ten. W normalnym ruchu pasażerskim w 1971 roku! Jeśli się nie mylę z tożsamością wagonu to powyższe zdjęcie jest mega odkryciem dla wagoniarzy :).
Zastanawiałem się czy nie jest to belgijski wagon M1 lub coś podobnego, ale okazuje się, że odpowiedź jest inna.
 

PingwinRico

Znany użytkownik
Reakcje
5.255 34 2
Witam po drugiej zmianie... :)
...za dużo myślałem w robocie, a do przemyśleń zmusił mnie temat "A co potem?" w "...Szmatkach".
Poruszyły mnie niektóre posty, zmusiły do podsumowania całości - a - MI - co po tym?
Czasem w internecie można znaleźć cuda, mam kilka takich - tak o nich sądzę.
Ci starsi stażem, wiekiem, pewnie je znają, ale mam świadomość tego, że jednak mało jest takich osób.
Gdzieś tam z tyłu głowy majaczył głos - zachowaj, nie pokazuj. ALE PO CO?
Miałem już styczność z takimi osobami... nie chcę być jak one.
Chodzą słuchy, że forum jest do bani. ;) Może jest, może nie.
Jednak wierzę, że są tutaj modelarze, którzy czekają na te zdjęcia. Na zdjęcia, które pomogą potem stworzyć - miniaturowe cuda!
Po ocenach widzę, że te znaleźne fotografie naprawdę mogą się niejednemu przydać. Stać się inspiracją i zachętą do dalszego tworzenia.
Po cichu sobie myślę, że tak właśnie jest..., i że ten stan będzie się utrzymywał.
...musiałem...:niepewny:

Ty2 | wrzesień 1960
Źr. eBay | Autor mi nieznany

PKP Ty2  09.1960.jpg
 
Reakcje
81 3 4
Witam po drugiej zmianie... :)
...za dużo myślałem w robocie, a do przemyśleń zmusił mnie temat "A co potem?" w "...Szmatkach".
Poruszyły mnie niektóre posty, zmusiły do podsumowania całości - a - MI - co po tym?
Czasem w internecie można znaleźć cuda, mam kilka takich - tak o nich sądzę.
Ci starsi stażem, wiekiem, pewnie je znają, ale mam świadomość tego, że jednak mało jest takich osób.
Gdzieś tam z tyłu głowy majaczył głos - zachowaj, nie pokazuj. ALE PO CO?
Miałem już styczność z takimi osobami... nie chcę być jak one.
Chodzą słuchy, że forum jest do bani. ;) Może jest, może nie.
Jednak wierzę, że są tutaj modelarze, którzy czekają na te zdjęcia. Na zdjęcia, które pomogą potem stworzyć - miniaturowe cuda!
Po ocenach widzę, że te znaleźne fotografie naprawdę mogą się niejednemu przydać. Stać się inspiracją i zachętą do dalszego tworzenia.
Po cichu sobie myślę, że tak właśnie jest..., i że ten stan będzie się utrzymywał.
...musiałem...:niepewny:
Tak zgoda, warto publikować ciekawe zdjęcia , zachowane ze stron które już nie istnieją lub tematycznie nie związanych z koleją. Jednak kopiowanie obrazów z powszechnie znanych galerii zwłaszcza w ilościach hurtowych , czasem wybranych na chybił trafił np. " kolejna seria zdjęć mistrzów Buzerów '', czy też seria zdjęć tej samej maszyny zbudowanej w setkach nie różniących się od siebie sztuk przesunięte o metr, to tylko zapełnianie miejsca i strata czasu dla poszukujących wartościowych informacji. Wiem zawsze można użyć argumentu, że takie powszechnie znane strony też znikną, ale warto zachować zdrowy rozsądek, bo to jak czasem widać w tym i innych tematach powoduje tylko stratę czasu, że o zapełnieniu miejsca na serwerze nie wspomnę.
 
Ostatnio edytowane:

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.591 74 0
Trochę mnie dziwi Twoje podejście Krzysiu. Ty, który grozisz swoimi mecenasami w przypadku wykorzystywania Twoich fotografii ... tu wręcz zachęcasz do ... piractwa.:(
Filozofia Kalego. Ja byłem i w dalszym ciągu jestem przeciwny. Ostatecznie każdy, który tu zagląda może sobie sam zajrzeć tu i tam.
 

Podobne wątki