• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Parowozowy hyde park (ale tylko nasze koleje i bez czasów współczesnych)

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.801 112 11
Co ciekawe większość wypadków dotyczyła serii Ok1. Chyba nie miały one aż tak dużego udziału w taborze DOKP Wrocław.
Widac ze wlasnie na poczatku, po wojnie bylo ich duzo na Dolnym Slasku. Ja nie pamietam Ok1, jesli bylo jeszcze kilka sztuk w poznych latach 70-tych to nie rozpoznawalem. Z tego co wyczytalem, TKt48 dosc szybko zastapily Ok1 i TKt2 w tym rejonie i wiem ze pracowaly do konca epoki pary w tym rejonie.
 
K

KNG

Gość
Każda dyrekcja ówczesnej PKP prowadziła była dwa rejestry wypadków.
Jeden nazywał się "Książka wydarzeń i wypadków" i zawierała wszystkie wydarzenia na całej sieci dyrekcyjnej, począwszy od pękniętych szyn, przysypiających maszynistów, najechań na samochody, ludzi i furmanki po wybuchy kotłów parowozowych i dużych katastrof. Nawet znalazłem informację o kobiecie uderzonej w głowę rurą szlabanu. Drugi rejestr znany "Dziennikiem Wypadków" zawierał dane o wypadkach na sieci kolejowej i był wtórny w stosunku do "Książki". Kopia "Dziennika Wypadków" co miesiąc była wysyłana do odpowiedniej komórki organizacyjnej w ministerstwie.
Inną sprawą było, że dużo wydarzeń z różnych względów do tychże rejestrów nie trafiało.
Na pierwszy rzut oka to moim zdaniem lista jest z jakichś powodów wybiórcza lub niekompletna. Przejrzałem sporo, zarówno "Książek" i "Dzienników" i tych wypisanych wypadków jest mało.
Każdy "Dziennik" z lat 60-70 z byłej DOKP w Lublinie to było od 330 do 500 wypadków rocznie.
Oczywiście nie wszystkie były z udziałem parowozów, ale nawet jeżeli połowa była to i tak powyższa lista nie zawiera wszystkiego.
Tym niemniej dzięki za kwity.
Dolnośląskiej Dyrekcji Okregowej Kolei Państwowych od 1959 do 1961
W kwestii formalnej to Dolnośląska DOKP powstała 1 października 1975 r.
Wcześniej była DOKP we Wrocławiu.

Bądźcie zdrowi.

ksiezyc_nad_gieesem ...
 

Groch

Znany użytkownik
Reakcje
744 1 0

raf_oct

Znany użytkownik
Reakcje
439 4 0
Tu w Poznaniu 26.05.1976r na zdjęciu autorstwa Reino Kalliomäki (http://vaunut.org/kuva/115188?maa=135)



A tu w Malborku kilka dni wcześniej - 23.05.1976r (foto: Ilkka Hovi http://vaunut.org/kuva/80603?s=1 http://vaunut.org/kuva/80602?s=1)



Groch mam wobec ciebie dług wdzięczności którego pewnie i tak nie spłacę ale będę próbował.Zwróćcie uwagę na tę prosto poprowadzoną poręcz z tyłu tendra z dwoma uchwytami kulowymi.Jeżeli są jeszcze takie zdjęcia to warto szukać, ale mnie jakoś nie wychodzi(nie chce się?)
 
Ostatnio edytowane:

michal-c74

Aktywny użytkownik
Reakcje
86 0 0
raf_oct ciesz się, że w tak kosmicznym tempie doczekałeś się fotek 112-stki.
Ja swojej 230-stki szukałem, pytałem różnych ludzi jakieś 3 lata ale się doczekałem, a nadzieję też już powoli traciłem.
Fakt, są zdjęcia w książce A. Paszke o serii Ok1 ale trudno jest zobaczyć w nich szczegóły min. numer inwentarzowy tendra, jaki ma inżektor i jak wyglądał schemat orurowania na kotle.
 

Podobne wątki