• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

P.o./ład. w Polsce z tylko jednym rozjazdem na liniach normalnotorowych

yahya

Znany użytkownik
Reakcje
37 0 0
#1
Proszę o informację znawców historycznych linii na terytorium Polski, gdzie na liniach normalnotorowych na pewno występowały p.o./ład. z tylko jednym rozjazdem, z torem ładowni zakończonym kozłem oporowym? Mile widziane wskazanie nie tylko nazwy, ale też linii oraz w jakich latach występował tam tak prosty układ torowy. Może ktoś posiada plany geodezyjne takich p.o./ład.?

Generalnie spodziewam się, że tego typu układy mogły pojawiać się przede wszystkim na byłych poniemieckich kleinbahnach na Ziemiach Odzyskanych, np. w p.o. Mroczkowice na linii Mirsk - Świeradów Zdr. Podobno też p.o. Księginice Wielkie wg strony jelenia.rail.pl, choć nie wydaje mi się, bo w archiwalnych schematach tej linii nie występuje taki układ torowy dla Księginic. Względnie, tak proste układy torowe mogły pojawiać się w zakładach przemysłowych.
 
K

KNG

Gość
#2
Tablice odległości do obliczania osio-kilometrów DOKP w Lublinie z 1963/72/76 r. wymieniają następujące po/ład.
Lubycza, Koniuchy, Radzice.
Niestety żadnych planów lub schematów nie posiadam.

Pozdrawiam serdecznie i planowo.

ksiezyc_nad_gieesem ...
 

AdrianL

Aktywny użytkownik
Reakcje
23 0 0
#3
Rzecz nie spotykana,ale nawet dzis buduje się takie proste układy torowe. Przykład-linia 237 Lębork -Maszewo Lęb.-Aktualnie linia ta jest rewitalizowana i buduje się bocznicę do rampy załadunkowej(dla wojska) z jednym tylko rozjazdem ze szlaku.
 

Ostatni

Znany użytkownik
Reakcje
195 3 0
#4
Rzecz nie spotykana,ale nawet dzis buduje się takie proste układy torowe. Przykład-linia 237 Lębork -Maszewo Lęb.-Aktualnie linia ta jest rewitalizowana i buduje się bocznicę do rampy załadunkowej(dla wojska) z jednym tylko rozjazdem ze szlaku.
Tak, zastanawiam się jak skład pojedzie do Lęborka, lokomotywa będzie musiała go pchać po wyciągnięciu na szlak,- myślę że będą jeszcze zmiany :)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.174 504 30
#5
Nie potrafię wskazać konkretnych przykładów, ale myślę, że takich bocznic (czy tzw. ładowni szlakowych) było dawniej dużo - nie wiem, czy i ile jeszcze zostało. Zasada ich obsługi jest taka, że dokonuje tego pociąg jadący w kierunku "z ostrza" przez ten jedyny rozjazd. Skład zatrzymuje się przed rozjazdem (patrząc w kierunku jazdy pociągu) i po zahamowaniu składu odczepia się wagon przeznaczony na tę bocznicę (ustawiony zaraz za lokomotywą) od reszty pociągu i lokomotywa wyciąga ten wagon za rozjazd. Po przestawieniu zwrotnicy wagon wpychany jest na tor ładunkowy, po czym lokomotywa wraca na tor szlakowy, cofa się po resztę składu i jedzie dalej. Druga metodą obsługi takiej ładowni jest tzw. pociąg bocznicowy, gdzie wagony na bocznicę są pchane od sąsiedniej stacji tak, że skład wjeżdża bezpośrednio na bocznicę bez manewrów (oczywiście po zatrzymaniu przed zwrotnicą i jej przestawieniu.). Ten drugi sposób jest dość kłopotliwy, bo wymaga zamknięcia szlaku na dość długi czas.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
yahya

yahya

Znany użytkownik
Reakcje
37 0 0
#9
Dziękuję za wszystkie wpisy. Wydaje mi się, że warto stawiać na poniemieckie kleinbahny, jak pisałem na wstępie wątku. Może ktoś wie, jakie były układy torowe na b. linii Toruń - Mokre? Czy były tam wyłącznie układy z oblotką dla lokomotywy, czy może były też z jednym rozjazdem?

Przy okazji, w Otwocku, choć to odnoga dużej stacji i magistrali, jest "ślepy" tor, na którym można czasem spotkać długie pociągi FPL z kruszywem. Ale nie kwalifikuje się pod kryteria z niniejszego wątku.
 

Tomek K

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
359 5 1
#10
Na nieistniejącej już linii do Kocmyrzowa na szlaku Kraków Grzegórzki - Kraków Dąbie były dwie takie bocznice. Jedna do WPHW druga do WZR - do dziś pozostały szyny w ulicy Grzegórzeckiej w miejscu przejazdu. Pamiętam jak chodziłem tam patrzeć na manewry z SM 41.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.174 504 30
#12
Dziękuję za wszystkie wpisy. Wydaje mi się, że warto stawiać na poniemieckie kleinbahny, jak pisałem na wstępie wątku. Może ktoś wie, jakie były układy torowe na b. linii Toruń - Mokre? Czy były tam wyłącznie układy z oblotką dla lokomotywy, czy może były też z jednym rozjazdem?
Nawet tam, gdzie były dwa rozjazdy w torze szlakowym, na obu końcach, obsługa wyglądała tak, jak pisałem wcześniej. Taki układ umożliwiał po prostu obsługę pociągami obu kierunków. O jakiej "oblotce" kolega yahya mówi? Takie małe bocznice obsługiwano pociągami zbiorowymi, które podstawiały i zabierały wagony z wielu bocznic i stacyjek pomiędzy dwiema stacjami węzłowymi. Specjalne pociągi bocznicowe uruchamiano dla dużych bocznic, gdzie za jednym razem podstawiano lub zabierano dużo wagonów. Wtedy umożliwienie oblotu składu miało sens i zwykle takie bocznice to umożliwiało. Ale, jak tez wcześniej pisałem, bywały spore bocznice, gdzie tego nie było i pociąg bocznicowy był na bocznicę pchany.
 

marcin sds

Aktywny użytkownik
Reakcje
59 2 0
#14
Tego typu przystanki/ładownie były na linii Swarzewo - Krokowa. Pierwotnie ładownie były w formie mijanki z wykolejnicami na torze ładunkowym, potem polikwidowano po jednym rozjeździe i wjazd na tor ładunkowy był tylko z jednej strony. Artykuł o linii był kiedyś w Świecie Kolei, numeru i roku nie pamiętam.
 

Podobne wątki