A ja myślę, że promocja też jest po to by pozbyć się tego:
Z kolegą postanowiliśmy z tej promocji skorzystać i zamówiliśmy 4 takie wagony i tą Pikowską Ok2 do tego (z góry oznajmiam iż nie interesowały nas względy merytoryczne takiego połączenia). Dziś przyszła paczka. 2 z 4 wagonów uszkodzone (urwane podesty nie są bynajmniej częściami do samodzielnego montażu ale stanowią integralną część podwozia i raczej nie widzę możliwości przyklejenia tego nawet klejem CA). Towar dobrze zabezpieczony a paczka bez jakichkolwiek śladów wskazujących na możliwość jakiegokolwiek uszkodzenia. By taki podest został urwany musiał by być jakiś ślad na pudełku z wagonu lub paczce.
Ok2 na pierwszy rzut oka nie najgorsza i prawdę mówiąc spodziewaliśmy się czegoś gorszego. Cóż z tego jak pojeździła aż 30min. Co prawda jeździ dalej ale tylko po prostej. W sumie od samego początku były z nią jaja. Postawiliśmy ją na tory i puściliśmy. Zatrzymała się na pierwszym łuku, popchnięta lekko pojechała bez przeszkód dalej i w obie strony jeździła po całej makiecie przez 30 min. Potem zachciało mam się ją odwrócić i zaczęło się. Dojechała do pierwszego łuku i stop. Pchanie nic nie dawało a zasilacz sygnalizował zwarcie!!!. Podejrzewam, że coś jest powalone ze zbierakami prądu i jak koła dopasowują się do łuku to coś się w środku zwiera. Nie widzę innego logicznego wyjaśnienia. Rozebrać tego się nie da, bo nie ma śrubek jak w starych modelach, zatrzaski maźnięte klejem lub farbą a po za tym to jest na gwarancji. Wiadomo, że to Piko a nie Oi2 z Roco ale taka usterka nawet dla przeciętnego modelu z przeceny jest nie do przyjęcia.
Wagony w takim stanie, miej lub bardziej świadomie zostały spakowane i przysłane. Jutro skontaktujemy się ze sklepem i zobaczymy co powiedzą. Mam nadzieję, że to tylko przypadek a promocja na prawdę polega na wyprzedaży gorzej sprzedających się modeli.