Policjant aresztujacy mnie zawiozl do North Bergen Police Department, gdzie normalna policja przypiela mnie kajdankami do grubego stalowego pretu pomiedzy podloga i sufitem. Po tem sprawdzali moje dane, rekord itp. Za dwa tygodnie musialem sie stawic przed sedzia, policjant Amtraku nie stawil sie. Strachu sie najadlem, ale sedzia okazal sie przychylny, z reszta prawo jest takie ze jesli policjant sie nie stawi, sprawa jest wywalona.
Z fotografia jest kombinowanie, w zasadzie mozna fotografowac wszedzie na publicznym miejscu. Amtrak jest widocznie postrzegany jako kompania prywatna, co jest bzdura, samo imie "National Rail Passenger Corporation" mowi ze tak nie jest do konca. Mniej klopotow jest naprzyklad na Norfolk Southern, czy CSX. Raz probowalem dostac pozwolenie wejscia od NS na Stacje w Enoli kolo Harrisburga, moja prosba byla zignorowana-strata czasu. Ja po prostu robie zdjecia "na dziko", jak juz ktos sie przyczepia to zalezy od charakteru czlowieka, albo da sie pogadac, albo nie.
Wlasnie o tym przemowieniu Eisenhowera mowilem. Dokladnie robi sie tu jak Kolega okreslil-panstwo policyjne, nie duzo rozniace sie od Polski zaraz po wojnie.
Z fotografia jest kombinowanie, w zasadzie mozna fotografowac wszedzie na publicznym miejscu. Amtrak jest widocznie postrzegany jako kompania prywatna, co jest bzdura, samo imie "National Rail Passenger Corporation" mowi ze tak nie jest do konca. Mniej klopotow jest naprzyklad na Norfolk Southern, czy CSX. Raz probowalem dostac pozwolenie wejscia od NS na Stacje w Enoli kolo Harrisburga, moja prosba byla zignorowana-strata czasu. Ja po prostu robie zdjecia "na dziko", jak juz ktos sie przyczepia to zalezy od charakteru czlowieka, albo da sie pogadac, albo nie.
Wlasnie o tym przemowieniu Eisenhowera mowilem. Dokladnie robi sie tu jak Kolega okreslil-panstwo policyjne, nie duzo rozniace sie od Polski zaraz po wojnie.