-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Dariusz, z całym szacunkiem, patyna piękna, chwilami jak prawdziwa, ale czasem jedynie pudeł!
W tej "1628 weathered" lekka patyna, podwozie zdaje się być jednak czyste, a koła i ich białe obręcze to aż niemal rażą białością. W prawdziwych lokach, takie elementy mają nieco inną od białej barwę.
W "NW CF2 V2 weathered " pudło super, a wózki lekko przykurzone, za czyste jak na to co powyżej wózków.
Ostatnie zdjęcie to poezja i mistrzostwo świata. Wózki też mogłyby być jeszcze bardziej pobrudzone. A zdjęcie jakby oryginału.
Kiedyś już widziałem gdzieś fotki spatynowanych modeli z USA i też wtedy od razu zauważyłem, że pudła ładnie postarzone, a wózki czyściutkie.
Ale naprawdę - big szacun.
W tej "1628 weathered" lekka patyna, podwozie zdaje się być jednak czyste, a koła i ich białe obręcze to aż niemal rażą białością. W prawdziwych lokach, takie elementy mają nieco inną od białej barwę.
W "NW CF2 V2 weathered " pudło super, a wózki lekko przykurzone, za czyste jak na to co powyżej wózków.
Ostatnie zdjęcie to poezja i mistrzostwo świata. Wózki też mogłyby być jeszcze bardziej pobrudzone. A zdjęcie jakby oryginału.
Kiedyś już widziałem gdzieś fotki spatynowanych modeli z USA i też wtedy od razu zauważyłem, że pudła ładnie postarzone, a wózki czyściutkie.
Ale naprawdę - big szacun.
OP
OP
To tylko Big Boy Rivarossi. Najgorszy ze wszystkich modeli tej lokomotywy. Nie wiem kto to kupuje bo w USA sie z tym rzadko spotykam. To az 400 funtow kosztuje? Jakim cudem skoro to model wloskiej firmy (w USA jest duzo tanszy). Toz za te pieniadze kupisz co najmniej Genesisa z dekoderem. Niewiele dolozysz i masz Trixa albo PCM. Oba o 2 klasy lepsze.
Ten model Rivarossi niewiele sie zmienil od lat 60-tych (nie ma juz lyzew tylko kola RP25, nowoczesny silnik, kabina maszynisty od srodka i bodajze klocki hamulcowe). Zapomnialem o dzwieku ale dzwiek mozna wsadzic do kazdej lokomotywy.
Szkoda, ze Rivarossi klepie jeszcze te stare gnioty. Wszyscy zauwazyli, ze wypuscili troche fajnych rzeczy. Parowoz niemiecki (nie pamietam co to bylo) robil wrazenie. Dracula go pokazywal. Bardzo ladny model z duza iloscia detalu.
Ten model Rivarossi niewiele sie zmienil od lat 60-tych (nie ma juz lyzew tylko kola RP25, nowoczesny silnik, kabina maszynisty od srodka i bodajze klocki hamulcowe). Zapomnialem o dzwieku ale dzwiek mozna wsadzic do kazdej lokomotywy.
Szkoda, ze Rivarossi klepie jeszcze te stare gnioty. Wszyscy zauwazyli, ze wypuscili troche fajnych rzeczy. Parowoz niemiecki (nie pamietam co to bylo) robil wrazenie. Dracula go pokazywal. Bardzo ladny model z duza iloscia detalu.
OP
OP
#1 Bulldog Santa Fe w skali HO. Ten model byl robiony raz i to bardzo dawno temu w Japonii. Zarowno importer Hallmark jak i producent KMT juz dawno nie istnieja.
Oryginal tez istnial tylko w jednym egzemplarzu. Byl jeszcze bezkabinowy booster.
Ta lokomotywa moglaby smialo rywalizowac o miano najbrzydszej lokomotywy w USA i za taka jest uwazana przez wielu.
Model juz troche odbiega jakosciowo od obecnie produkowanych brassow a nawet tych najlepszych modeli plastikowych (za grube wycieraczki, brak kabiny w srodku, wozki nie sa resorowane) ale jest dosc dobrze wykonany wzgledem oryginalu. Trzeba pamietac, ze ma juz przeszlo 30 lat. Na owczesne czasy byl to znakomity produkt.
Poniewaz jest bardzo trudno dostepny osiaga niezla cene.
Zdjecia modelu dzieki uprzejmosci Ned'a Burgess'a. Ned byl wlascicielem tego modelu i go niedawno sprzedal.
Oryginal tez istnial tylko w jednym egzemplarzu. Byl jeszcze bezkabinowy booster.
Ta lokomotywa moglaby smialo rywalizowac o miano najbrzydszej lokomotywy w USA i za taka jest uwazana przez wielu.
Model juz troche odbiega jakosciowo od obecnie produkowanych brassow a nawet tych najlepszych modeli plastikowych (za grube wycieraczki, brak kabiny w srodku, wozki nie sa resorowane) ale jest dosc dobrze wykonany wzgledem oryginalu. Trzeba pamietac, ze ma juz przeszlo 30 lat. Na owczesne czasy byl to znakomity produkt.
Poniewaz jest bardzo trudno dostepny osiaga niezla cene.
Zdjecia modelu dzieki uprzejmosci Ned'a Burgess'a. Ned byl wlascicielem tego modelu i go niedawno sprzedal.
Załączniki
OP
OP
Wreszcie cos dobrego od producenta Rapido z Kanady:
Angus wide vision caboose w malowaniu TH&B (Toronto, Hamilton & Buffalo).
Model ma znakomity detal i w przeciwienstwie do ich wagonow pasazerskich jest elegancko poskladany. Srodek wykonczony jak nalezy, oswietlenie wnetrza i czerwone swiatla koncowe (marker lights), podwozie bardzo fajnie wydetalowane. Sprzegi Kadee #5 do wymiany. Sa juz lepsze i bardziej realistyczne.
Cena detaliczna niestety wysoka bo az $59.95 ale to import z Kanady.
Angus wide vision caboose w malowaniu TH&B (Toronto, Hamilton & Buffalo).
Model ma znakomity detal i w przeciwienstwie do ich wagonow pasazerskich jest elegancko poskladany. Srodek wykonczony jak nalezy, oswietlenie wnetrza i czerwone swiatla koncowe (marker lights), podwozie bardzo fajnie wydetalowane. Sprzegi Kadee #5 do wymiany. Sa juz lepsze i bardziej realistyczne.
Cena detaliczna niestety wysoka bo az $59.95 ale to import z Kanady.
Załączniki
OP
OP
Pare nowych nabytkow:
1. Gunderson Wood Chip Gondola w niebieskim malowaniu GPSX (ExactRail - seria Platinum)
2. Hopper zbozowy o pojemnosci 4427 stop szesciennych w malowaniu Santa Fe tego samego producenta.
3. Pasazerski Pulmann z 77 siedzeniami w malowaniu Southern Pacific (Athearn - seria Genesis)
Wagon dobrze wydetalowany, oswietlony; producent zadbal nawet o wykonanie polek na bagaze nad siedzeniami.
1. Gunderson Wood Chip Gondola w niebieskim malowaniu GPSX (ExactRail - seria Platinum)
2. Hopper zbozowy o pojemnosci 4427 stop szesciennych w malowaniu Santa Fe tego samego producenta.
3. Pasazerski Pulmann z 77 siedzeniami w malowaniu Southern Pacific (Athearn - seria Genesis)
Wagon dobrze wydetalowany, oswietlony; producent zadbal nawet o wykonanie polek na bagaze nad siedzeniami.
Załączniki
Ostatnio zek widział nowe modele w eSce (1:64, dla tych co nie wiedzą) w Continental Modellerze. Nie pamiętam, kto je tworzył (albo American Models albo S Helper Service)... Były chyba ichniejszy brankard i... wyleciało, a po gazetę lecieć mi się nie chce (olej się skończył i w całym domu zimno!). Jak kto ma, to uzupełnijcie 
OP
OP
Skala S powoli zamiera niestety. Poza River Rasin trudno cos w tej skali kupic co mozna nazwac modelem a i firma River Rasin produkuje tylko sporadycznie. To jest 2 gosci. http://www.riverraisinmodels.com . W zeszlym roku kupilem ich turbine #18 UP. Sprzedalem ja przed swietami bo potrzebowalem kasy. Zdjecia zamieszczalem na Martelu.
Tu pare zdjec modeli w skali HO znajomych modelarzy z Prototype Modeler Convention w Cocoa Beach na Florydzie. Wystawa trwala pare dni i byla polaczona z dwudniowa gielda i odczytami na tematy modelarsko kolejowe. Przyjechalo sporo modelarzy z calego kraju ale wiekszosc to poludniowy wschod kraju (wiekszosc to emeryci ale z kasa, najmlodsi uczestnicy 25-26 lat). Byly tez firmy modelarskie i wydawcy. Dominowala skala HO (95%). Wszystkie modele byly odpowiednio spatynowane. W tym roku bylo bardzo malo lokomotyw. Wiecej zdjec modeli zamieszcze na Martelu ale musze je poobrabiac.
1. Battleship gondola spolki Virginian z podwojnym systemem hamulcowym.
2. Wagon do transportu octu.
3. Cysterna UTLX.
Tu pare zdjec modeli w skali HO znajomych modelarzy z Prototype Modeler Convention w Cocoa Beach na Florydzie. Wystawa trwala pare dni i byla polaczona z dwudniowa gielda i odczytami na tematy modelarsko kolejowe. Przyjechalo sporo modelarzy z calego kraju ale wiekszosc to poludniowy wschod kraju (wiekszosc to emeryci ale z kasa, najmlodsi uczestnicy 25-26 lat). Byly tez firmy modelarskie i wydawcy. Dominowala skala HO (95%). Wszystkie modele byly odpowiednio spatynowane. W tym roku bylo bardzo malo lokomotyw. Wiecej zdjec modeli zamieszcze na Martelu ale musze je poobrabiac.
1. Battleship gondola spolki Virginian z podwojnym systemem hamulcowym.
2. Wagon do transportu octu.
3. Cysterna UTLX.
Załączniki
OP
OP
McHenry. Nie wiem czemu bo Kadee #58 czy #158 sa duzo lepsze. We wszystkich swoich modelach wymieniam sprzegi na #58. Podobnie z kolami. Zaczynam istalowac metalowe Reboxxy.
Ponizej zdjecie przyszlego modelu Centipede.
Uwaga: Ten model tylko w oryginalnej wersji Pennsy jest wykonany poprawnie (z piecioma pasami).
Modele: niebieskie demo, Seabord 4501-13, NdeM sa wykonane nieprawidlowo (wszystkie one mialy boczne okragle okna (SBD i NdeM po 2 a demo nawet 3 po kazdej stronie). Pennsy w pozniejszym malowaniu z jednym pasem mialy modyfikowane czesciowo boczne zaluzje.
Mozna powiedziec, ze model reprezentuje wersje Pennsy as built. Reszte trzeba bedzie przerabiac jak komus zalezy na odwzorowaniu oryginalu.
Ponizej zdjecie przyszlego modelu Centipede.
Uwaga: Ten model tylko w oryginalnej wersji Pennsy jest wykonany poprawnie (z piecioma pasami).
Modele: niebieskie demo, Seabord 4501-13, NdeM sa wykonane nieprawidlowo (wszystkie one mialy boczne okragle okna (SBD i NdeM po 2 a demo nawet 3 po kazdej stronie). Pennsy w pozniejszym malowaniu z jednym pasem mialy modyfikowane czesciowo boczne zaluzje.
Mozna powiedziec, ze model reprezentuje wersje Pennsy as built. Reszte trzeba bedzie przerabiac jak komus zalezy na odwzorowaniu oryginalu.
Załączniki
OP
OP
Wczoraj dostalem partie nowych modeli Q2 z firmy Broadway Limited Imports. Modele sa fantastyczne i smiem twierdzic, ze za te pieniadze nie da sie kupic nic lepszego ($599.00 w detalu). Model jest wzorowany na najlepszym modelu tej lokomotywy w HO wykonanym przez Sammodeltech dla Key Imports w prestizowej serii Benchmark.
Model Broadway'a jest wykonany prawie w calosci z mosiadzu. Tender zrobiony z blach fototrawionych. Wszystkie detale sa odlane jak nalezy i dolozone (tu nie ma jakich wytloczek). Model posiada dekoder dzwiekowy pracujacy w analogu i w DCC (model jest dwusystemowy). Mozna nim jezdzic w DC i DCC.
W loku zamontowano urzadzenie do wytwarzania dymu a producent dolozyl nie tylko plyn ale i miniaturowy lejek. Producent zadbal o porzadne opakowanie w gabce i pieknym pudelku z grubej tektury.
Producentem tego modelu jest koreanska firma Primote ( http://primote.com/ ) majaca fabryke w Chinach i tam jest wytwarzany. Oni robia rowniez europejskie brassy w duzej skali chyba dla Kiss albo Dingler'a
Na Martelu postaram sie dac wiecej zdjec w porownaniu z wersja Key Imports.
Model Broadway'a jest wykonany prawie w calosci z mosiadzu. Tender zrobiony z blach fototrawionych. Wszystkie detale sa odlane jak nalezy i dolozone (tu nie ma jakich wytloczek). Model posiada dekoder dzwiekowy pracujacy w analogu i w DCC (model jest dwusystemowy). Mozna nim jezdzic w DC i DCC.
W loku zamontowano urzadzenie do wytwarzania dymu a producent dolozyl nie tylko plyn ale i miniaturowy lejek. Producent zadbal o porzadne opakowanie w gabce i pieknym pudelku z grubej tektury.
Producentem tego modelu jest koreanska firma Primote ( http://primote.com/ ) majaca fabryke w Chinach i tam jest wytwarzany. Oni robia rowniez europejskie brassy w duzej skali chyba dla Kiss albo Dingler'a
Na Martelu postaram sie dac wiecej zdjec w porownaniu z wersja Key Imports.
Załączniki
OP
OP
A tu cos z dolnej polki w USA. Mowiac oglednie badziewie i syf bo inaczej tego produktu nazywac nie nalezy. Producent MTH (Mike's Train House). Model: Lokomotywa turbinowa UP.
Firma MTH znana jest z 2 rzeczy:
1. Podawania do sadow kazdego kto im przeszkadza czyli firm konkurencyjnych.
Co ciekawe sami bez zezwolenia publikuja w swoich katalogach zdjecia modeli (wysokiej klasy) innych producentow przy okazji oglaszania swoich nowowsci.
2. Produkowania "modeli", ktore wygladaja topornie i do oryginalow sa malo podobne.
Jak na razie wyszedl im tylko SD70ACE. Wszystko inne to tandetnie wykonczone modeliki z niewielka iloscia detalu.
Nie zmienia tej opinii nawet dobre wlasciwosci jezdne i dekoder dzwiekowy.
Wystarczy popatrzec na to gowno jak to jest ochydnie wykonczone. Buda tandetnie odlana. Zreszta zdjecie mowi wszystko. Widzialem ten badziew na targach modelarskich.
Zdecydowanie odradzam kupowanie tego typu produktu chyba ze kogos nie interesuje czy model przypomina oryginal czy nie.
Firma MTH znana jest z 2 rzeczy:
1. Podawania do sadow kazdego kto im przeszkadza czyli firm konkurencyjnych.
Co ciekawe sami bez zezwolenia publikuja w swoich katalogach zdjecia modeli (wysokiej klasy) innych producentow przy okazji oglaszania swoich nowowsci.
2. Produkowania "modeli", ktore wygladaja topornie i do oryginalow sa malo podobne.
Jak na razie wyszedl im tylko SD70ACE. Wszystko inne to tandetnie wykonczone modeliki z niewielka iloscia detalu.
Nie zmienia tej opinii nawet dobre wlasciwosci jezdne i dekoder dzwiekowy.
Wystarczy popatrzec na to gowno jak to jest ochydnie wykonczone. Buda tandetnie odlana. Zreszta zdjecie mowi wszystko. Widzialem ten badziew na targach modelarskich.
Zdecydowanie odradzam kupowanie tego typu produktu chyba ze kogos nie interesuje czy model przypomina oryginal czy nie.
Załączniki
Podobne wątki
-
Ciekawy dokument wyjaśniający koniec transportu publicznego w USA- Rozpoczęte przez qwertas
- Odpowiedzi: 0
-
1:1 Wykolejenie i postawienie loka na tory w USA czyli jak to sie robi.- Rozpoczęte przez Sebastian B.
- Odpowiedzi: 0
-
KModele taboru z USA - opinie, producenci, miniatury
- Rozpoczęte przez krokodyl
- Odpowiedzi: 51
-
Pytanie do kolegow z USA o adresy sklepow
- Rozpoczęte przez Szymon
- Odpowiedzi: 7