Szóstoepokowcy mogą czuć się rozczarowani tym co zaserwowało Roco w tym roku. Po tym co PIKO zaprezentowało kilka tygodni wcześniej, to naiwnie sądziłem, że Roco obetrze mi łzy, zwłaszcza, że poprzedni rok był dla Roco przełomowy i dawał nadzieję na kontynuację trendu.
Z pozytywów to bardzo cieszy EP05, aczkolwiek spodziewaliśmy się tej formy, po bodajże zeszłorocznej premierze tej lokomotywy dla czeskich kolei. Good bye MTB, warto było czekać na taką nowoczesną formę od Roco i nie kupować od MTB. Ale to dopiero na 2026! Ja jeszcze poczekam na tę w VI epoce. Mogą być zadowoleni fani starszych epok, dla nich jest w czym wybierać.
PS. Swoją drogą robi się mętlik. PIKO w katalogu na 2025 pokazuje ponoć tylko część nowości, które zamierza wypuścić, a Roco w katalogu na 2025 rok pokazuje nowości, które mają się ukazać za....1.5 roku.