W każdym razie szkoda, że takie ładne malowanie zepsute przez taki błąd.
Zepsute malowanie to by było, gdyby farba odchodziła, albo miała fakturę papieru ściernego o granulacji 1000. Tak szczerze to uczepiliście się tych "krzywizn", jak by przez to model nadawał się do śmietnika.... i jakby reszta w modelu była idealna..... że wymienię kilka rzeczy:
- skrzynki z bateriami, powinny być różne po długości, a obie są tej samej długości (w ET22 już to poprawiono);
- te nieszczęsne reflektory,
- poręcze (za grube),
- wózki od 4E w wersjach 303E,
- brak lusterek (w SU46 zrobili),
- brak uchwytów na reflektorach w części dachowej,
- te trąbki....,
- z lekka przygrube gniazda sterowania wielokrotnego..... itd...
...zapewne by się jeszcze czegoś doszukał. Owszem, mogli ten 'trapez' namalować lepiej, ale biorąc pod uwagę wspomniane inne rzeczy tragedii nie ma, więc mi szczerze mówiąc rybka, czy te linie będą super proste czy z bardzo lekka łukowe.... Gdyby model był niemal idealny w innych aspektach, to takie coś rzeczywiście mogło by trochę boleć.... A wy wciąż z tymi liniami.... Niestety 'inne' rzeczy też nie są tip-top. Ale to moje zdanie.
A jak was bardzo boli patrzcie na nią z ukosa. Z tej perspektywy
WYGLĄDAJĄ na łukowe...
Co ten pantograf taki krzywy? Nie złożył się do końca?
Źle 'zapięty'. Dlatego tak wygląda.