Nowości PKP 2019

[sun71]

Ludzie sobie wbili do łbów, że Piko to szajs. A jest wręcz przeciwnie. Ich opracowania z ostatnich 2-3 lat to już jest bardzo wysoki poziom detalu i jego mnogość. A jeśli chodzi o schludność, precyzję, czystość wykonania to PIKO jest wyżej w rankingu od ACME czy nawet LSM.

Już tu kiedyś pisałem - bardzo zawiodłem się na ACME - zestaw 3 wagonów CD - Porta Bohemica. Oczywiście detal jest jak najlepszy, ale gniazda sprzęgów to jakiś koszmar, niespotykany w najtańszych wersjach hobby - nadlewki takie, że żaden sprzęg nie chciał poprawnie się zainstalować. Pomaga dopiero opiłowanie gniazd sprzęgów.

 

[garou]

Ludzie sobie wbili do łbów, że Piko to szajs

Gdyby sobie tak wbili, to by nie kupowali. Generalizowanie na temat kilku negatywnych przypadków. A to, że ktoś coś chlapnie to nic nowego. Zresztą..... nawet najlepszym zdarzają się wpadki. Można wymieniać dłuuuugo.

 

[Laku]

ale tak nie da rady bo będą różne adresy a tu jest możliwość ze na jeden adres kupuje te 10 sztuk i wysyłki robię w PL a w DE mam za darmo wysyłkę

Chodziło mi o to, że zamawiając w Lippe z własnego konta użytkownika model możesz go wysłać od razu na adres odbierającego. Nie musisz wysyłać do siebie i później przesyłać dalej.
Fakt, że wtedy ta przesyłka kosztuje te 8 ojro (jak twierdzi kolega avecez... ja nie wiem bo zawsze kupowałem powyżej 100 euro... kiedyś na całą Europę była darmowa przesyłka za zamówienie powyżej 100) ale to i tak niewiele w porównaniu z innymi sklepami niemieckimi

 

[ed250]

I to jest według Ciebie ta mega jakość ACME warta 5 stów?

Zety typu Polonia, Chrobry, Wawel, knajpa i polonijne luzaki. Te bez dolnych owiewek są niezbyt udane, ale te mnie nie interesują. Gdyby ACME było kiepskie to by takich cen nie osiągało. Z zewnątrz Piko im nie dorównuje, ACME ma pomalowane wszystkie przełączniki, uchwyty promowe, lepsze wózki, elementy do montażu, a ściana czołowa to już spora różnica, ruchoma klapa przejścia, wymienne węże i hak, przewody zasilania, ruchome zderzaki, wnętrze to już gigantyczna przepaść. Piko ze swoimi Y może się schować w porównaniu z ACME. Piko do ACME zbliża się jedynie ceną, ich bar 113 w cenie 249, gdy ACME 52740 za 279 u Karola. Różnica w cenie minimalna, różnica w wykonaniu gigantyczna.
Do SU46 czy Gagarina to sie zgodzę, że wysoki poziom, ale z Y to w tej cenie odwalili tandete i każdego kto je przyrówna do Z ACME wyśmieję z automatu.

 

[DieselPower]

A do czego jest w modelu przydatna ruchoma klapa przejścia ? Serio pytam.

 

[sun71]

Piko do ACME zbliża się jedynie ceną, ich bar 113 w cenie 249, gdy ACME 52740 za 279 u Karola. Różnica w cenie minimalna, różnica w wykonaniu gigantyczna.

Warto dodać, że teoretycznie. Bo ACME nie ma i nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie, a cena na rynku wtórnym jest co najmniej 2 krotonie wyższa.

 

[ed250]

A do czego jest w modelu przydatna ruchoma klapa przejścia ? Serio pytam.

A do czego w kiblu w Y jest pedał, skoro klocek i tak po czasie sam spadnie na tory pod wpływem grawitacji i wibracji? Taki jest sens Twojego pytania.

 

[DieselPower]

Dokładnie. To czego nie ma, a jest ogromny popyt będzie zawsze osiągało niebotyczne ceny.

 

[DieselPower]

A do czego w kiblu w Y jest pedał, skoro klocek i tak po czasie sam spadnie na tory pod wpływem grawitacji i wibracji? Taki jest sens Twojego pytania.

TY, ale pytałem o tą klapę. Nie masz odpowiedzi to trzeba skontrować. Dla mnie nie ma sensu wyposażenie pomieszczenia WC skoro i tak okna są pełne w tych pomieszczeniach.

 

[ed250]

Bo ACME nie ma i nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie.

Podziękowania tylko i wyłącznie do ciamciaków z dreamu.

Nie masz odpowiedzi ..

Tobie nie ma sensu odpowiadać, bo bez względu na wszystko i tak wybierasz Piko.

 

[DieselPower]

Podziękowania tylko i wyłącznie do ciamciaków z dreamu.

Tobie nie ma sensu odpowiadać, bo bez względu na wszystko i tak wybierasz Piko.

Z chronicznymi przeciwnikami PIKO też nie ma sensu rozmawiać gdyż mają mało argumentów. Ty to potwierdzasz

 

[ffox]

Tobie nie ma sensu odpowiadać, bo bez względu na wszystko i tak wybierasz Piko.

Z chronicznymi przeciwnikami PIKO też nie ma sensu rozmawiać gdyż mają mało argumentów. Ty to potwierdzasz

Panowie, to jest temat o nazwie Nowości PKP 2019.
Jeśli jeszcze raz zobaczę takie personalne przepychanki, odpoczniecie od siebie wzajemnie na miesiąc czasu. A reszta użytkowników od Was.
Bo to już nie pierwszy raz.

 

[Remaj12]

A do czego jest w modelu przydatna ruchoma klapa przejścia ?

Jeżeli "mostki" są ruchome można odwzorować otwarte przejścia międzywagonowe. Co prawda przy wagonach połączonych ze sobą przy pomocy sprzęgów do krótkiego łączenia nie powinno być widać niczego oprócz zetkniętych ze sobą imitacji osłon przejść międzywagonowego, ale w teorii "w środku" powinny być otwarte przejścia, a tym samym opuszczone "mostki". Faktycznie w przypadku modeli bajer ten jest "zbędny" tak jak wyposażenie przedziałów ustępowych, ale jest i można się pochwalić, że model to ma... gdyby kierować się tą samą zasadą co w przypadku mostka to nawet bardziej powinno się zwrócić uwagę na półsprzęgi przewodów powietrznych oraz przewody systemu ogrzewania pociągu, a mianowicie, aby dało się je połączyć. Ten detal akurat byłoby widać "z zewnątrz", w przeciwieństwie do niewidocznych opuszczonych "mostków" czy wnętrz przedziałów ustępowych. Z wiadomych względów jednak do tej pory żaden z producentów nie zdecydował się na takie rozwiązanie, a nikt z tego powodu nie robi problemu. Nawet mało kto z modelarzy decyduje się na wymianę tradycyjnych modelarskich sprzęgów na działające imitacje sprzęgów śrubowych. Chlubnym przykładem może tu być Kolega @MISIONT. Ów zdolny Kolega wymienia sprzęgi modelarskie na sprzęgi śrubowe. Dodaje także półsprzęgi przewodów powietrznych, ale one akurat nie są ruchome - nie da się ich łączyć. Jest to oczywiście pewne celowe uproszczenie, bo już samo łączenie wagonów sprzęgami śrubowymi jest nieco kłopotliwe, a proszę sobie teraz wyobrazić jeszcze łączenie półsprzęgów przewodów powietrznych... i to tylko jednej pary! Gdyby chcieć zastosować ten sam poziom realizmu w modelach współczesnych wagonów pasażerskich to oprócz sprzęgu śrubowego do połączenia byłyby dwie pary półsprzęgów przewodów powietrznych i jeszcze przewód systemu ogrzewania... życzę powodzenia komuś kto będzie miał do spięcia skład chociażby 6 wagonów, a gdzie tam skład 10- czy 12-wagonowy. Zapomniałbym - jeszcze przewód od nagłośnienia do połączenia właśnie w przejściu międzywagonowym, który także byłby niewidoczny jak i otwarte "mostki"... pomijam fakt, że najpierw trzeba by połączyć ów przewód (który musiałby mieć jakiś luz/zapas), a następnie półsprzęgi i sprzęg śrubowy, na koniec przewód ogrzewania. "Utopijny hiperrealizm" niestosowany nawet w mniejszych skalach takich jak 0, 1 czy II.

 

[Lxd2-240]

Ja bym tych cen ACME (poprzednich wypustów PKP) nie porównywał do dzisiejszych cen PIKO. De facto wiekszość producentów podniosła ceny i ACME zapewne też by tak poczyniło. Na początku 2018 roku kupowałem set 2 weglarek pkpc roco za 160zł a dziś to koszt koło 250zł.

 

[piotr66]

Remaj sprzęgów powietrznych nawet teoretycznie nie dałoby się połączyć, wychylenia na łukach są zbyt duże i musiałyby one być min. 2-3 x dłuższe a to już wyglądałoby nienaturalnie. Chyba że toś zastosowałby na swoim torowisku łuki porównywalne z realnymi...

 

[daromaro]

Panowie. W dobie 'sprezystego' 3D i nowoczesnych technologii tworzyw sztucznych - wszystko jest mozliwe

I nie przesadzajmy z '2-3 x dłuższe'. Przeciez wagony sie tak bardzo nie oddalaja od siebie.

 

[jack_flash]

To sobie czekaj, a potem płać - o ile się doczekasz
Ja wolę Piko za 230 zeta, choć mógłbym te 2 - 3 dychy dopłacić, gdyby popracowali nad wnętrzami swoich modeli, bo zewnętrznie od ACME na pewno nie odbiegają pod względem jakości wykonania.
Mam jedynkę 139A ACME, która ma fabrycznie wygięte pudło w banana, a przy narożach pudła (w miejscach łączenia modułów formy) szwy / nadlewy. I to jest według Ciebie ta mega jakość ACME warta 5 stów?

Z mojego doświadczenia ACME miało jakiś czas temu problemy z kontrolą techniczną. W moim elektrowozie Kolei Mazowieckich były niechlujnie wlutowane światła czoła po jednej stronie, do tego przyciśnięty przewód. W zestawie Jan Kiepura podwozie i belka czołowa/schody/sprzęg krzywo sklejone i przez to zbyt nisko nad torem.
Inne modele w mojej kolekcji są perfekcyjne.
PIKO pod każdym względem wypada poniżej ACME, ale to z założenia inny nieco rynek w związku z tym droższa, bardziej technicznie wymagająca produkcja.
PIKO to była kiedyś „zabawka do puszczania po torach” i obecne ich modele na pewno wytrzymają dużo więcej „znęcania„ niż ACME.
Jeszcze jedna uwaga na temat jakości, tym razem PIKO. Miałem okazję wymieniać dwa przednie okna w Fiacie. Były wklejane w dość podły sposób.

 

[Bodek]

Ja doskonale wiem, że ACME to nieco wyższa półka niż PIKO - mam modele obu firm, więc widzę jak jest.
Cytowany tekst napisałem nieco na przekór @ed250, szczególnie w odniesieniu do jego stwierdzenia, że mógłby płacić za wagony ACME nawet po 500 zł za sztukę, a z tym stwierdzeniem akurat się nie zgadzam, bo tyle te modele nie są warte jako modele fabrycznie nowe.
Poza tym, dopóki polski dystrybutor tej firmy się nie ogarnie, nie ma o czym mówić, bo tych modeli po prostu nie ma.

 

[Zbyszek]

Czy ktoś kupił już model SN61 w H0? Jakie wrażenia?

 

[Jacek765]

Chyba nie ma odważnych.