INFO Nowości nie-PKP 2020

[Remaj12]

Pi raz pierwszy widzę aby jakąś firma oferowała wagony towarowe z oświetleniem końca składu. Jak na razie mam jeden wagon z tej firmy i szczerze pisząc to jestem pod wrażeniem.

Wbrew pozorom nie jest to żadna nowość czy też jakiś nowy "ewenement" wśród asortymentu produkowanego przez firmy modelarskie - modele wagonów towarowych z fabrycznie zamontowanymi latarniami sygnału końca pociągu można od dawna znaleźć w ofercie producentów. Pierwsze z rzędu przykłady to nowości firmy Roco na 2018 rok, czyli modele o numerach katalogowych 76610, 76611, 76612 oraz 76613. Jako ciekawostkę warto podać, że zasilanie oświetlenie w przypadku tych modeli zrealizowano przy użyciu "paluszków" (baterii AAA umieszczonych w wagonie). Innym przykładem może być wydany w 2014 roku przez firmę FLEISCHMANN zestaw o numerze katalogowym 99 5810, który zawierał cztery modele krytych wagonów, z czego jeden posiadał zamontowane latarnie sygnału końca pociągu. W przypadku wagonu z tego zestawu zastosowano pobór prądu z szyn.

 

[joao da silva]

Electrotren oferował wagony ze światłami końca pociągu (kryte) już w latach 80-tych

 

[Andrzej Harassek]

A Jouef już w latach 1970, nie mówiąc o Märklinie, który taki wagon miał już w latach 1960. Tu Jouef:

 

[404W]

Artitec
https://cdn.webshopapp.com/shops/28703/files/314774473/artitec-noviteiten-civiel-2020-download.pdf
https://cdn.webshopapp.com/shops/28703/files/314774474/artitec-noviteiten-militair-2020-download.pdf
B-models
http://vanbiervliet.com/flipboek2020/mobile/index.html#p=55


Faller
https://www.faller.de/xs_db/DOKUMEN..._01_DE/epaper/FALLER_Neuheiten_2020_01_DE.pdf
I jest jeszcze
Preiser
Dwa ostatnie to co prawda nie tabor, ale chyba nie ma lepszego miejsca na tą informację.

 

[404W]

I wisienka na torcie. Firma P.I.R.A.T.A.
https://www.piratamodels.it/pdf-cat...ataloghi_/Scheda Pirata Nuovi stampi 2020.pdf
Do tej pory kompletnie nie interesujący mnie tabor "alpejski". Tym razem jednak wyskoczyli z wojenną węglarką FS, jakie były także na PKP.
Brakowało mi tego modelu, po zaniknięciu Walschaerta. Ale liczyłem, że po zapowiedzeniu wojennej cysterny FS, zrobi ją później Rivarrosi. A tu proszę.

 

[404W]

Rozwijająca się relacja z Norymbergi
http://www.forum-duegieditrice.com/viewtopic.php?f=21&t=102788

 

[tcy]

Nowość od ACME:

https://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?010,9195564

 

[Pantograf]

Wreszcie ktoś zabrał się za BR180 skończą się januszowe ceny za stary model BR180 od Piko
Swoją drogą knajpki zapowiadają się ciekawie

 

[Remaj12]

Wreszcie ktoś zabrał się za BR180

Nie wiem czy się cieszyć czy płakać ... A.C.M.E. rozbije taki bank z pieniędzmi, że ... co niektórzy odczują spory odpływ € z portfela ... nareszcie ! Bardzo jestem ciekaw ceny . Mam nadzieję, że jakość wykonania będzie stosowna do wymagań niemieckiego rynku . Mogliby przy okazji wydania modeli Škód wyprodukować zestawy pasujących miniatur wagonów w malowaniu połączeń marki Berlin-Warszawa-Express ... oczywiście komplet wagonów do zestawienia modelu PADEREWSKIEGO czy BEROLINY będzie równie pożądany .

- źródło: http://www.gerdboehmer-berlinereisenbahnarchiv.de/Statistiken/19920531-921634-iz.html
- autor: Gerd Böhmer
- opis: "180 020 vor dem EC 42 "BEROLINA" von Warschau nach Berlin an der Warschauer Brücke in Berlin, 31. Mai 1992"
- komentarz: "Ostatnia" wschodnioniemiecka Škoda z pociągiem EC BEROLINA w pierwszym dniu kursowania.

skończą się januszowe ceny za stary model BR180 od Piko

Skończy się monopol PIKO na modele "Bastardów"/"Knödelpresse" w wielkości H0 ! Taka dygresja/ciekawostka - model 51048 został wydany jako nowość 2016 roku i był wówczas oferowany za 239,99 € [!] i żeby jeszcze było śmieszniej to PIKO oznaczyło go jako model w "promocyjnej cenie"/"Sonderpreis", a w porównaniu do modeli Škód w czeskich malowaniach była to faktycznie bardzo promocyjna cena - 239,99 € w porównaniu z ceną 311,99 €!!! W 2017 roku w końcu (po wielu latach podnoszenia cen modeli Škód) przyszło jakieś opamiętanie i ceny zostały obniżone do odpowiednio 199,99 € i 219,99 €. PIKO "wytrzymało" 3 lata i mimo, że model 51048 "wisi" w ofercie od 4 lat (chyba zupełnie się nie sprzedaje...) po raz kolejny podniosło ceny modeli Škód ! Na co oni liczą !? Chyba stęsknili się za starymi cenami . Jak to dobrze, że A.C.M.E. w końcu spełni oczekiwania tylu miłośników tych lokomotyw ! 24 lata monopolu PIKO - 1996-2019... kończy się pewna epoka ... mam nadzieję, że A.C.M.E. wyda w tym roku pierwsze modele .

Przy okazji pytanie z innej beczki - czy ktoś z Szanownych Kolegów wie, czy w Polsce można kupić książkę widoczną w tle na zdjęciu z targów norymberskich? Oczywiście chodzi o pozycję Die "Knödelpresse" wydawnictwa EISENBAHN KURIER.

 

[Andrzej Harassek]

- źródło: http://www.gerdboehmer-berlinereisenbahnarchiv.de/Statistiken/19920531-921634-iz.html
- autor: Gerd Böhmer
- opis: "180 020 vor dem EC 42 "BEROLINA" von Warschau nach Berlin an der Warschauer Brücke in Berlin, 31. Mai 1992"
- komentarz: "Ostatnia" wschodnioniemiecka Škoda z pociągiem EC BEROLINA w pierwszym dniu kursowania.

A dlaczego ostatnia? Lokomotywy BR 180 jeszcze dość długo po tym dniu jeździły m.in. z "Beroliną" między Berlinem a Rzepinem.

 

[Pantograf]

Poza tym co @Andrzej Harassek napisał to nie jedna BR180 prowadziła Berolinie czy inne nasze składy EC/BWE.

 

[Ropu]

ACME sporo zapowiada, ale baaardzo długo każe czekać na swoje nowości - szczególnie lokomotywy, więc zalecam umiarkowany optymizm

 

[1mpower]

Tak w ogóle to wiadomo już coś na temat katalogu nowości od A.C.M.E.?

 

[404W]

Niedawno wspominałem o zapowiedziach LS models, R37 i REE.
REE dorzuciło do pieca dodaniem dwuosiowych boczniaków PO-MIDI w ich stanie pierwotnym [bo podobnie jak LS Models] wydali najpierw wersję zmodernizowaną z nowym metalowym pudłem.
https://www.trainsdepot.org/manufacturers/pdfs/download/241/ree_modeles_catalog_2020_pdf
Zdjęcia wystawionych prototypów ze strony - forum LR-presse

 

[ALA]

A dlaczego ostatnia? Lokomotywy BR 180 jeszcze dość długo po tym dniu jeździły m.in. z "Beroliną" między Berlinem a Rzepinem.

Słowo ostatnia zostało ujęte w nawias, bo na zdjęciu jest lokomotywa 180 020, a DR/DB miały właśnie 20 takich elektrowozów, czyli ta, pod względem numeracji (i zapewne dostawy), była ostatnia.

 

[Remaj12]

A dlaczego ostatnia? Lokomotywy BR 180 jeszcze dość długo po tym dniu jeździły m.in. z "Beroliną" między Berlinem a Rzepinem.

Napisałem "ostatnia" i myślałem, że Szanowni Koledzy zrozumieją przenośnię, bo nie napisałem ostatnia tylko "ostatnia". Miałem na myśli to, że jest to ostatnia z 20 wyprodukowanych lokomotyw serii 230 dla DR, a dokładnie lokomotywa o numerze 230 020-0, a od 1992 roku oznaczona jako 180 020-0 i tak też oznakowana w momencie wykonania zamieszczonego zdjęcia.

ACME sporo zapowiada, ale baaardzo długo każe czekać na swoje nowości - szczególnie lokomotywy, więc zalecam umiarkowany optymizm

Dlatego też napisałem:

mam nadzieję, że A.C.M.E. wyda w tym roku pierwsze modele .

zważywszy na fakt, że model (prototypowy lub nie pomalowany) stoi już w gablocie, a nie jest to tylko zapowiedź, tak jak to było przed trzema laty w przypadku modeli Škód serii 162/163/362. Liczę, że ten rok będzie przełomowy, jeśli chodzi o ofertę modeli Škód i to nie tylko tych .

Poza tym co @Andrzej Harassek napisał to nie jedna BR180 prowadziła Berolinie czy inne nasze składy EC/BWE.

Oczywiście, że nie tylko ta . Jakby się uprzeć to pewnie można by sprawdzić i potwierdzić, że każda z wyprodukowanych 20 Škód dla DR w jakimś momencie swojej eksploatacji choć raz wjeżdżała z międzynarodowymi pociągami do Polski. Działo się to przez wiele lat, więc szansa, że któraś się "nie załapała" na "wycieczkę do Polski" jest mała, a i kilka czeskich maszyn serii 371 regularnie wjeżdżało do Polski prowadząc BWE, a było to po modernizacji linii z Frankfurtu nad Odrą do Berlina i podniesieniu prędkości maksymalnej ze 120 km/godz. do 160 km/godz. Wówczas zmodernizowane lokomotywy serii 371 (ex. 372) zastąpiły w obsłudze BWE wolniejsze lokomotywy serii 180.

 

[Skiper]

Skończy się monopol PIKO na modele "Bastardów"/"Knödelpresse" w wielkości H0

Tylko częściowo - bo w wersji DR to na razie nie.
Kolekcjonujesz epokę czwartą, a A.C.M.E. zapowiada wersję lokomotywy po roku 1994. Czyli taką, której PIKO tak naprawdę nie zrobiło, ich "bastardy" w wersji epoki V-VI są tylko ordynarną i drogą "przemalowanką" niestety...
Różnice widać w wyposażeniu dachu.
Ten model oryginału eksploatowanego po roku 1994 ma swój potencjał - niemiecka 180 w kilku wersjach malowania (w tym dwie bordowe), czeskie 372 i późniejsza 371 (obie tez w kilku wersjach malowania) oraz .... słowacka 263.

 

[Remaj12]

Kolekcjonujesz epokę czwartą, a A.C.M.E. zapowiada wersję lokomotywy po roku 1994.

Według normy NEM 806D, która określa podział na epoki modelarskie w Niemczech, w 1990 roku kończy się epoka IV i zaczyna epoka V, wynika z tego, że jedyną wyprodukowaną dla DR Škodą, która "załapała się" na IV epokę, był jeden z dwóch prototypów, czyli maszyna o numerze 230 001-0 wyprodukowana w 1988 roku. Pozostałe maszyny wyprodukowane w 1991 roku z całą pewnością można uznać za V-epokowe. Poniżej dwa zdjęcia fabrycznie nowej prototypowej Škody serii 230:

- źródło: http://www.dr-bahn.de/neu/br230/8093-01.html
- autor: Wolfram Wätzold
- opis: "04.03.1988 - Dresden"



- źródło: http://www.dr-bahn.de/neu/br230/8093_002.html
- autor: Axel Mehnert
- opis: "11.04.1988 - Dessau"

Tylko częściowo - bo w wersji DR to na razie nie.

Fakt, że A.C.M.E. zapowiedziało jako pierwszy model lokomotywy w wersji po 1994 roku, czyli już w oznaczeniach DB AG wcale nie oznacza, że nie będzie mogło wykonać modeli lokomotyw w oznaczeniach DR, gdyż te zasadniczo po za oznakowaniem nie różniły się od nich samych w wyglądzie z okresu po 1994 roku. Inną kwestią jest to jakie egzemplarze z okresu po 1994 roku można by odwzorować wykorzystując tę samą formę modelu, z której można by produkować również modele lokomotyw w oznaczeniach DR. Zasadniczo w latach 90-tych jedyne zmiany jakie zachodziły w egzemplarzach wyprodukowanych seryjnie dla DR to: wymiany zderzaków oraz ślizgaczy. Dotyczy to jednak raczej drugiej połowy lat 90-tych, a więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby z tej samej formy wyprodukować modele seryjnie produkowanych lokomotyw serii 230, później przeoznakowanych na 180, ale w 1992 i 1993 roku jeszcze należących do DR, a od początku 1994 roku już do DB AG. Jeśli by wybrać odpowiedni pierwowzór np. Škodę 180 002-0, to można by wykonać miniaturę lokomotywy serii 180 w identycznym stanie (pod względem budowy) jak wypuszczona z fabryki, a odwzorowującą stan oryginału nawet z 1998 roku:

- źródło: www.flickr.com/photos/42309484@N03/8269353108/in/album-72157632233617773/
- autor: W. Voigt
- opis: "180 002 Michendorf 25.07.98"

Czyli taką, której PIKO tak naprawdę nie zrobiło, ich "bastardy" w wersji epoki V-VI są tylko ordynarną i drogą "przemalowanką" niestety...

Tak, zdecydowanie modele "Bastardów" od PIKO są tylko "przemalowankami" lokomotyw serii 230/180 w stanie z lat 1991-1998, bo nawet modele fabrycznie nowych czechosłowackich elektrowozów serii 372 wydanych przez PIKO, czyli miniatury maszyn 372 005-9 i 372 012-5 (obie o numerze katalogowym 51021), oprócz uproszczeń zastosowanych we wszystkich wyprodukowanych modelach (również lokomotyw niemieckich) miały także nieprawidłowe ślizgacze, identyczne jak zastosowane w lokomotywach serii 230 i przez to niezgodne z takimi jakie były zastosowane w pierwowzorach tych konkretnych maszyn, bowiem niektóre lokomotywy serii 372 posiadały ślizgacze identyczne jak te stosowane na lokomotywach serii 230, ale były to pojedyncze egzemplarze na tle 15 maszyn wyprodukowanych dla ČSD. Taką lokomotywą, którą PIKO mogło odwzorować bez tego błędu była np. lokomotywa 372 014-1 widoczna na poniższej fotografii:

- źródło: www.flickr.com/photos/42309484@N03/20240394802/in/album-72157646166193000/
- autor/rzy: Werner & Hansjörg Brutzer
- opis: "372 014 Nassaböhla 25.07.91"
- komentarz: Jedna z nielicznych lokomotyw serii 372 wyposażona w ślizgacze zastosowane na maszynach serii 230.

Różnice widać w wyposażeniu dachu.

Rozumiem, że chodzi właśnie o wspomniane przeze mnie ślizgacze. Lokomotywy serii 180 miały zmieniane ślizgacze około 1998. Prototypowa lokomotywa 180 001-0 otrzymała nowe ślizgacze już w 1995 roku. Pozostałe maszyny można było spotkać z oryginalnymi ślizgaczami jeszcze w 1998 roku.

- źródło: www.flickr.com/photos/42309484@N03/8269359328/in/album-72157632233617773/
- autor: B. Braun
- opis: "180 001 B. - Lichtenberg 20.06.95"

Ten model oryginału eksploatowanego po roku 1994 ma swój potencjał - niemiecka 180 w kilku wersjach malowania (w tym dwie bordowe), czeskie 372 i późniejsza 371 (obie tez w kilku wersjach malowania) oraz .... słowacka 263.

W okresie po 1994 roku można zrobić wiele wersji 180-tek. Wersję oryginalną, czyli z pierwotnymi ślizgaczami i czeskimi zderzakami, wersję z pierwotnymi ślizgaczami i zmienionymi zderzakami z okrągłymi tarczami zderzakowymi (w drugiej połowie lat 90-tych można było zobaczyć z nimi ponad połowę [!] lokomotyw serii 180), wariant nowe ślizgacze i nowe prostokątne niemieckie zderzaki - wszystkie w czerwono-bordowych/wiśniowych malowaniach, a dalej to oczywiście w czerwonym malowaniu DB Cargo (np. 180 017-6 już z 1998 roku!) lub RAILION albo współczesnym niebiesko-żółtym TSSC:

- źródło: http://silesiainfotransport.pl/?p=11680
- autor: Damian Kazimierczak
- opis: 16 czerwca 2016 r. - Ostrawa - Škoda 180 011-9 w malowaniu przewoźnika TSS Cargo



W każdym razie uwzględniając w produkcji przynajmniej dwa rodzaje ślizgaczy i dwa rodzaje zderzaków można odwzorować maszyny niemalże z każdego momentu ich eksploatacji. Bardzo mnie ciekawi czy A.C.M.E. zadba o taki detal jak "kieszeń" na przewód sterowania UIC, występującą w lokomotywach serii 371. Firma z Mediolanu ma bardzo szerokie pole do popisu! Nie mogę się doczekać szczegółowych zdjęć modelu!

Interesujące może też być to czy włoski producent przygotuje również modele "zmodernizowanych" współcześnie lokomotyw, a więc "cyklopów" z jednym źródłem światła w komorze górnego reflektora, z kratką zamiast połówki dzielonego okna maszynowni i charakterystycznymi wystającymi z czoła dolnymi ledowymi reflektorami. Wspomniane "modernizacje" tak "cudownie" oszpeciły te lokomotywy... ale prawda jest taka, że po za lokomotywami eksploatowanymi przez TSSC, pozostałe niestety występują już tylko w takim wyglądzie i chcąc zaoferować miłośnikom współczesnej kolei ("bieżącej") miniatury maszyn aktualnie jeżdżących po torach, nieuniknioną stanie się konieczność odwzorowania tych "potworków" - pytanie czy producent zdecyduje się na to czy też ograniczy się tylko do modeli lokomotyw "przyjemnych dla oka".

- źródło: www.flickr.com/photos/42309484@N03/31158430877/in/album-72157646166193000/
- autor/rzy: Werner & Hansjörg Brutzer
- opis: "372 012 + 363 523 Usti nad Labem 12.08.18"
- komentarz: Przykład współczesnego wyglądu Škody "potworka" w postaci "cyklopa".



Mimo, że PIKO przez wcześniej wspomniane 24 lata monopolu wydało w sumie 24 modele Škód (13 niemieckich, 8 czeskich i 3 czechosłowackie), a nawet wznawiało kilka razy niektóre modele i tak np. model Škody 180 012-7 (PIKO 51020) doprodukowano w sumie 3 razy (wyprodukowano 4 partie tego modelu!), to na rynku wciąż jest zapotrzebowanie na modele "Bastardów"/"Knödelpresse" (modele trudno dostępne w drugim obiegu) w wersjach już wypuszczonych, ale w lepszym i wierniejszym pierwowzorom wykonaniu, a także w wersjach, które PIKO pominęło. Myślę, że model będzie gorąco przyjęty i liczę na to, że A.C.M.E. przyłoży się do jego odwzorowania i uwzględni niuanse oraz różnice w wyglądzie i wyposażeniu pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami jakie zachodziły w trakcie eksploatacji, choćby wspomniane ślizgacze (w sumie stosowano 4 różne "modele" ślizgaczy).

 

[Skiper]

Według normy NEM 806D (...)

Tak, masz rację, mój "skrót myślowy" - dla mnie to właśnie rok 1994 jest przełomem w dziejach, właśnie z uwagi na własną kolekcję modeli stosuje odmienny podział niż mówi to NEM, stąd mój błąd.....
Lubisz pisać "elaboraty" - akurat w tym przypadku to dobrze, kiedyś też tak do tego podchodziłem, a dzisiaj niech się młodzi czegoś dowiedzą z tej "pigułki" .
Nie miałem na myśli tylko ślizgaczy, ale przed chwilą spojrzałem sobie na stronę A.C.M.E. i ..... raczej powstrzymam się od dalszej dyskusji nad tym modelem. Tam dopiero widać, że założono odbieraki od serii czeskich i słowackich 163/363 (w wersji z nowszym ślizgaczem), co jest zwyczajnie ... pomysłem niefajnym. Dlatego poczekam na "dalszy rozwój wypadków" oraz ..... premierę modelu czeskiej serii 163 (skoro zrobili odbierak prądu...).

 

[garou]

Ta cena.... możliwe? http://www.modelmania.com.pl/product_info.php?products_id=120404
Nie dziwię się, że koszt dostawy gratis