Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Mam nadzieję, że te czerwone rurki będą ostatecznie czarne, wg mnie średnio to wygląda, a ten wlaśnie model planuję kupić jako jedyny parowóz w kolekcji.
Na początku III epoki (w latach 1940. i wczesnych 1950.) prawie się nie różniły, w IV epoce bardzo, jak wszystkie poniemieckie parowozy, które przetrwały do lat 1970. Więcej trudno powiedzieć dla tak długiego okresu czasu.
PIKO opublikowało dziś na swoim kanale film prezentujący tegoroczną nowość - model prototypowej lokomotywy 120 005-4 kolei zachodnioniemieckich DB - poniżej wspomniany film:
Moim zdaniem model jest bardzo dobry ! Dlaczego koniecznie chciałem się podzielić z Szanownymi Kolegami tym filmem? Otóż ogarnęło mnie zupełne zaskoczenie, gdy usłyszałem i zobaczyłem na filmie, że model ma... podświetlany pulpit maszynisty ! Skąd my to dobrze znamy ? Z modeli produkowanych przez manufaktury... z modeli, które kosztują od 3000 zł wzwyż... a tu mamy model fabryczny, wielkoseryjny za 1/4 tej kwoty ! To kolejny krok w rozwoju modeli PIKO - nigdy wcześniej bym nie przypuszczał, że pokuszą się o taki "bajer", a jednak... nadal potrafią zaskoczyć . W kontekście powyższego warto zadać sobie pytanie jaka seria typowo polskich lokomotyw jako pierwsza otrzyma w modelu wielkoseryjnym taki "bajer" ...
Na koniec kilka zdjęć wspomnianego modelu 120-ki oraz fotografia pierwowzoru:
Model 120 005-4 był pokazany w Sonnebergu w ostatnią sobotę, a jego parę fotek zamieściłem tu: http://forum.modelarstwo.info/threa...e-piko-–-22-czerwca-2019-r.47002/#post-801152
Model prezentuje się bardzo dobrze i pewnie znajdzie się w mojej kolekcji. Warto zwrócić uwagę na dobrze odwzorowane pantografy francuskiego typu, jakie początkowo zastosowano na prototypowych lokomotywach tej serii. No, ale o podświetlanym pulpicie nie wiedziałem, to faktycznie jest spore zaskoczenie.
Wyjścia na dekoderze obsługujące dotychczas podświetlanie przedziału maszynowego - których tutaj nie ma - obsługują teraz podświetlany pulpit
Jak pytasz o polską lokomotywę z taką atrakcją to pewnie będzie to taka, która ma zamknięty przedział maszynowy
Ciekawostka jest taka jeszcze, że model przedstawia oryginał, który istniał w jednym tylko egzemplarzu. Właśnie numer 005 miał lekko różniącą się czoło. Załamanie właśnie na czole jest trochę niżej niż w pozostałych lokomotywach tej serii. To pokazuje potęgę rynku niemieckiego.
Wyjścia na dekoderze obsługujące dotychczas podświetlanie przedziału maszynowego - których tutaj nie ma - obsługują teraz podświetlany pulpit
Jak pytasz o polską lokomotywę z taką atrakcją to pewnie będzie to taka, która ma zamknięty przedział maszynowy
Tak podejrzewałem . "Nie mogli" zrobić podświetlanego przedziału maszynowego to zrobili inny "bajer" jako "rekompensatę" co by "poziomu" nie zaniżać , a jednocześnie zaproponować "coś nowego" . Powiem tak - mam nadzieję, że nie zrezygnują z tego w kolejnych modelach, nawet tych, które będą mieć podświetlany przedział maszynowy . à propos takich "bajerów" to w modelach lokomotyw serii 151 PIKO zrobiło oświetlenie przedziału maszynowego oraz "nadprogramowy" "bajer" w postaci oświetlenia rewizyjnego ! Poniżej film i zdjęcia wspomnianego modelu:
W związku z powyższym można stwierdzić, że jedno nie wyklucza drugiego i można pogodzić w jednym modelu oświetlenie przedziału maszynowego, oświetlenie kabiny i jeszcze jakieś w postaci oświetlenia rewizyjnego czy też oświetlenia pulpitu maszynisty . Jestem więc dobrej myśli co do przyszłych modeli . Oby nas tylko nie pokonała "ekonomia", która na pewno ma w tym przypadku decydujące znaczenie .
Tak na marginesie to powyższy model był pierwszym modelem firmy PIKO, w którym wykonano w pełni przestrzenny ("na przelot") przedział maszynowy - na tej samej zasadzie jest wykonany przedział maszynowy w modelach lokomotyw serii SU46 !
Czyli BR 232 DB AG w malowaniu ... EastWestRailway ! Ciekawa propozycja ...
Po klasyce bordo DR , chyba najelegantsze malowanie . Przypominam że ten model Roco został opracowany min.24 lata temu.
W 1995r posiadałem wersję DR BR130 ...minęło ćwierć wieku !
Miniatury pokazane na zdjęciu zdecydowanie wyglądają mi na modele firmy TILLIG - charakterystyczne tarcze zderzakowe, stopnie wejściowe, ściana czołowa, ramki okien, wózki i pomalowane na czerwono imitacje świateł sygnału końca pociągu.
Faktycznie, na stronie jest informacja, że producentem jest TILLIG. Przyznam, że nie wczytywałem się w ogóle w opis - wystarczyło mi jedno "rzucenie okiem" na zamieszczone zdjęcie, by jednoznacznie stwierdzić, że to modele wspomnianej firmy.
Panowie, czy słyszeliście coś więcej na ten temat https://blog.mbs-sebnitz.de/2019/03/08/brawa-v100-formneuheit-fuer-2020/ ?
Bo nie wiem czy brać model od ROCO (dość szybko znikają z rynku) czy czekać na ten od BRAWY? Pytanie tylko czy to nowa forma czy tylko nowe malowanie lub delikatna zmiany starej formy?