Dzięki za odpowiedź na moje pytania i za dodatkowe fotki, są przydatne.
Wystarczy policzyć okna w przedziale pasażerskim i rzędy siedzeń, żeby dostrzec, że brakuje jednego rzędu siedzeń, ustawionego plecami na ściance do przedsionka przy przedziale maszynowym. Silnik z kołem zamachowym wszedł do tego przedsionka i jeszcze troszkę wystaje do przedziału pasażerskiego. Ale widać tak musiało być przy tak rozwiązanym napędzie. To niestety częsty problem w modelach wagonów silnikowych, również u innych producentów. Dobrze, że SN52 ma duży przedział maszynowy, a nie cały napęd pod podłogą, bo wtedy problem dla konstruktora modelu jest jeszcze większy. Wiem, że są rozwiązania z wózkiem napędnym, ale to też ma swoje wady.
odnoszę wrażenie że w modelu ten przedział zabrał za dużo miejsca i zjadł jeden lub nawet 2 rzędy siedzeń