• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny MTB - modele wagonów motorowych serii SN52

Waskotorowiec

Znany użytkownik
Reakcje
928 6 0
Na mnie wywarł pozytywne wrażenie, chodzi mi o bryłę modelu. Fajnie wykonane podwozie, ja będę go widział z odległości co najmniej jednego metra na mojej makiecie. Myślę że to najładniej wykonany dotychczas model przez MTB, ale to tylko moje zdanie. Polecam zakup tej jednostki.
A mógłby Kolega załączyć kilka szczegółowych zdjȩć modelu.
Dziekuje i pozdrawiam
 

Tomek K

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
360 5 1
Kolega Pantograf zwrócił uwagę na jakby spłaszczony przód SN61. No niestety to prawda, w modelu MTB ściana czołowa jest płaska choć powinna być delikatnie "wypukła". Ci co maja model z TMF-u wiedzą o co chodzi.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.198 504 30
Super fotka, gdzie była zamieszczona? Wygląda na to, że wagon doczepny ma jeszcze fartuchy, więc model MTB z IV epoki nie musi być błędem, choć w końcu lat 1970. (model ma rewizję z października 1978) prawdopodobieństwo zobaczenia doczepy z fartuchami było chyba bardzo małe, jeśli nie zerowe.
 

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Czy któryś z użytkowników tego forum pamięta dźwięk wydawany przez silniki SN52? Czy odgłosy pracy SN52 były podobne, a może nawet takie same jak SN61?
Ja tylko kilka razy w życiu, jako dzieciak, widziałem SN52 i jego doczepy z okna pociągu Zakopane - Gdynia podczas postoju tego pociągu w Bydgoszczy, ale kompletnie nie pamiętam odgłosu pracy SN52.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.198 504 30
Trochę jeździłem SN52 jako pasażer, a także w kabinie maszynisty, ale dźwięku tak dokładnie nie pamiętam. To, co pamiętam, to fakt, że dźwięk SN52 był zupełnie inny, niż dźwięk SN61 od numeru 500 wzwyż (z silnikiem Henschla). Dźwięk Henschla był też zupełnie inny, niż głos silnika Jendrassik, stosowanego w SN61 o niższych numerach. Sam silnik SN52 brzmiał może nieco podobnie do SN61 niskich numerów. Silnik Jendrassik zastosowany w SN61 był rozwinięciem konstrukcji z SN52, ale miał większą moc i inny układ cylindrów: V zamiast rzędowego, mógł więc mieć nieco inny dźwięk. Ale oprócz tego SN52 wydawały charakterystyczne dźwięki układu pneumatycznego zmiany biegów. Sama zmiana biegów też wyglądała trochę inaczej, bo w SN52 była sterowana ręcznie (za pośrednictwem tego układu pneumatycznego), a w SN61 następowało to automatycznie. Te syki pneumatyki było wyraźnie słychać wewnątrz SN52, szczególnie w kabinie maszynisty, ale nie umiem powiedzieć, na ile głośno było je słychać z zewnątrz, a to w sumie najważniejsze z punktu widzenia projektowania dźwięku modelu. O ile wiem, istniejące nagrania dźwięku SN61 pochodzą z silnika Henschla, więc są raczej nieprzydatne do SN52.
 

techno

Moderator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
1.150 18 0
Na drehschreibe-online.de pojawił się wątek kupca SN52: KLIK

Co prawda na razie dwa wpisy, ale ciekawi zobaczyć czy przeczytać, co myśli o tym wagonie motorowym ktoś "zza miedzy".

Dla nieznających niemieckiego: jak korzystam z wbudowanego tłumacza w przeglądarce chrome i oczywiście nie biorę do siebie dosłownie wszystkiego, co tłumacz "gógla" przetłumaczy.
 

Tomek M.

Znany użytkownik
Reakcje
9.956 68 0
Trochę to nieprzemyślane ze strony MTB, kupiłem wagon doczepny z epoki czwartej, ale SN52 uparcie robią w oznaczeniach z trzeciej, piętnaście lat różnicy, brawo "marketingowcy" MTB(y)(y)(y)
 

Podobne wątki