• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Moja skromna kolekcja 1:76

OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
- Niech nic nie dotykają, zanim się zjawie- Powiedział prokurator Marek Mitoman do młodej lekarki.
Załadunek zwłok do ambulansu:
IMG_20231228_105835_edit_545335818681504.jpg

Drogówka przy wyjeździe:
IMG_20231228_105845_edit_543199382963607.jpg

Marek Mitoman nie wytrzymał i podszedł do wyraźnie rozbawionych fałszywych klawiszy:
- Jeszcze tu wrócę i się policzymy- Wskazał na Belwedera paluchem.
Na to Biks:
- Dobra dobra cieciu spod ujowej gwiazdy. Takich jak ty to my dobrze znamy. Przyszłem, poszłem i zaraz bedzie czekajta tu.
Belweder i Barachło oraz dwóch policjantów stojących kolo prokuratora rozbawiło się w najlepsze.
IMG_20231228_110219_edit_543232720901763.jpg

- K**wa ciule jedne, a w z czego się śmiejecie??- Spienił się prokurator Marek Mitoman.
Zaś jeden z policjantów:
- Wyluzuj pan bo zawału pan dostanie.
Po czym kiwnął na drugiego policjanta dając sygnał do odjazdu. Wyjazd policji:
IMG_20231228_110741_edit_543264225763303.jpg

Volvo FH12 tyłem:
IMG_20231228_112204_edit_545269909496346.jpg

Dwa wozy EOD gotowe do odjazdu:
IMG_20231228_112313.jpg

Scania G450 gotowa do zabrania uszkodzonego ambulansu:
IMG_20231228_112719_edit_543606739402401.jpg
Prokurator Marek Mitoman zaproponował podwiezienie szefowi straży pożarnej, Zenkowi Gaśnicy:
IMG_20231228_112916_edit_545226940104651.jpg

Mercedes Benz kontener z EOD 5 w trakcie wyjazdu:
IMG_20231228_113024_edit_545195261705803.jpg

Saperski wóz wsparcia Mercedes-Benz Sprinter PSBD BS EOD 6:
IMG_20231228_113216_edit_545182551692956.jpg

C.d.n.:cool:
 
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
Widok tyłem:
IMG_20231228_113318_edit_545138106920954.jpg

Mobilny sztab wsparcia straży pożarnej Isuzu N Series z prawej strony:
IMG_20231228_113419_edit_545109733379106.jpg

Widok tyłem:
IMG_20231228_113522_edit_545081042792566.jpg

Uszkodzony ambulans na lawecie Scanii G450:
IMG_20231228_113621_edit_545064037109872.jpg

Opancerzony transporter Mercedes-Benz Unimog U5000 na holowniku Volvo FH12 420:
IMG_20231228_113905_edit_544892569006708.jpg
Kontenerowiec Vilvo FH4 GXL:
IMG_20231228_114332_edit_544987425605791.jpg

Pełny widok:
IMG_20231228_114429_edit_544964904609866.jpg
Fałszywych strażników zebrał Arnold Belweder:
- No chłopaki. Nic tu po nas. Pakujemy się do wozu i spadamy stąd.
- Ale jak to szefie. A więźniowie. Tak ich tu samych zostawimy?- Wtrącił przejęty obrotem sytuacji Jacek Bania.
- K**wa, Jacek o uj ci chodzi. To nie nasza sprawa. Teraz liczy się kasa, którą te dwa nieudaczniki zrabowali. A ty przejmujesz się tym cholernym gównem- Wskazał na budynek zakładu karnego Arnold. Po czym kontynuował:
- Prędzej czy później ten prokuratorzyna skapuje się, że to jeden wielki teatrzyk był i że nie było żadnych nowych strażników. Chcesz tu skończyć w jednej celi z tymi typami? Bo ja nie. Ta kasa co zrabowali ci dwaj partacze należy do nas i mam zamiar ją odzyskać. Z tobą lub bez ciebie. Wybieraj.
- Dobra szefle. Jestem z wami. Zawsze do końca.
IMG_20231228_114704_edit_544935914896018.jpg

Ucieczka fałszywych klawiszy:
IMG_20231228_114823_edit_544918379918094.jpg

Koniec.:cool:
 
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
Tego dnia patrol interwencyjny wracał z całodniowej przepychanki z kibolami KS Krowi Gnój, który wygrał na wyjeździe 10:0 z Partacze Łajno.
Dojeżdżając do skrzyżowania, gdzie znajduje się zakład karny, policjanci usłyszeli wołania i krzyki z pobliskiego więzienia.
Policyjny wóz patrolowy Iveco Daily S Class 2.3TD. Widok przodem:
IMG_20240127_155356_edit_1102873936354428.jpg

- Ludzie pomocy. Sami nas tu zostawili. Niech nam ktoś pomoże!!!- Krzyczeli przerażeni i wygłodniali więźniowie pozamykani w swoich "apartamentach".
- Może się zatrzymamy i zobaczymy co się dzieje?- Zapytał Mietek Przewodnik swojego d-cy.
- Po uj. To nie nasza sprawa- Odparł stanowczo odwracając się do Mietka, Olaf Drut.
Skręcili w stronę Lubczy i ku ich oczom ukazał się widok otwartej bramy bezpieczeństwa nr 1 bez ochrony.
- I co dalej robimy?- Cisnął dalej Mietek widząc, że jego pies stał się podejrzliwy i nerwowy.
- Trzeba by to sprawdzić- Dodał niepewnie w stronę d-cy, kierowca Krzysiek Zgórnejpółki.
- Jak k**wa sprawdzić. To śmierdzi kłopotami. Jak k**wa jełopy zamierzacie wejść na teren więzienia bez kluczy do bramy i to bez uzasadnienia?- Zapytał Olaf Drut.
- A tak w ogóle to co tak śmierdzi?- Dodał Olaf, wykrzywiając twarz od smrodu, który zaleciał od strony Mietka.
- Pies jak się stresuje to puszcza bąki- Skłamał Mietek.
- Akurat. To ty srasz. Co za uj. Zwalił wszystko na psa- Skarcił Krzysiek, Mietka.
Iveco bokiem z lewej:
IMG_20240127_155415_edit_1102903116439353.jpg

- Dobra durnie jedne ale to wy chcieliście się zatrzymać. Moglibyśmy pojechać dalej i spuścić te sprawę w niepamięć.- Powiedział Olaf Drut, zapalając papierosa.
Na to Krzysiek:
- Prędzej czy później by ta sprawa wyszła. Mietek to stary plotkarz, a po pijaku to już w ogóle.
- K**wa jaki plotkarz? Ja pie***le, uju złamany. Kiedy coś wygadałem?- Oburzył się Mietek.
- A mało to razy?- Zaszydził Krzysiek.
- Dobra k**wa nie będziemy się tu kłócić. chcieliście sprawdzenia to idziemy- Wtrącając się, rozkazał Olaf Drut.
Widok na cały zakład karny:
IMG_20240127_155801_edit_1102926183567739.jpg

- No i co teraz k**wa. Jak do uja zamierzacie wejść na teren zakładu?- Zapytał Olaf
- Mojej żony pierwszy mąż jest prorokiem- Powiedział ochoczo Krzysiek Zgórnejpółki.
- Na uj nam prorok?!!- Zdenerwował się Olaf- To może od razu po jasnowidza zadzwonimy. Jak mu tam było. Czarek z Ujowa.
- Aleś ty durny jednak- Nie wytrzymał Mietek.
- Prorok to prokurator. Taki slang wśród nas psów.
Pfu. Splunął Mietek:
- Wśród policjantów.
Krzysiek parsknął śmiechem.
- Prokurator. Pewnie jeszcze ten Mitoman?- Zapytał sfrustrowany całą sytuacją Olaf
- Dokładnie tak. Oni tam w prokuraturze maja zawsze klucze zapasowe. Przynajmniej ten ma, miał kiedyś- Powiedział Krzysiek.
- Dobra dzwoń ale uprzedzam śmierdzi mi ta sprawa typami z BDP (Biuro Dochodzeniowe Policji). zostało mi 48 dni do emerytury. Jak to spitolisz to osobiście cie powieszę na najbliższym drzewie.- Powiedział Olaf do Krzyśka.
Po czym kontynuował w stronę Mietka, gdy Krzysiek był zajęty dzwonieniem:
- A w ogóle skąd pewność, że twój pies się stresuje?
- Wygląda jak by się uśmiechał!
Na to Mietek:
- Sugerujesz, że wygląda jak twoja żona gdy wracasz nawalony z roboty?
- Moja "mućka" nie ma jęzora na wierzchu i się nie uśmiecha jak wracam jak to określiłeś, nawalony z roboty- Odparł Olaf dumnie poprawiając pas przy mundurze.
- Z tej strony cie nie znałem Olaf. Nie mów, że ruchasz krowy w oborze?- Szydził Mietek.
- Nie rucham żadnych krów pajacu jeden i nie pozwolę się obrażać- Zdenerwował się Olaf.
- Żonę tak nazywam. Kiedyś była laska jak sie poznaliśmy ale teraz zrobiła się ulana. Stąd mućka.
- Ja pie***le Olaf. Ty to masz serio coś z głową- Odparł Mietek.
- Prokurator Marek Mitoman zaraz będzie- Przekazał Krzysiek.
Od lewej: Krzysiek Zgórnejpółki, Olaf Drut i Mietek Przewodnik:
IMG_20240127_155812_edit_1102958006675433.jpg

Tymczasem...
- Dziadku. To jest przyszły biznes, który odziedziczyłam w spadku po byłym właścicielu- Przedstawiła bar "Z Brudnego Gara" Magdalena Gejzer.
- Zrobimy tu kuchenny rozpie**ol. Taki mam plan dziadku. Oczywiście z Twoją pomocą- Kontynuowała.
- Ta rozpadająca się buda tutaj?- Wskazał z niedowierzaniem dziadek Magdaleny Gejzer.
- Dokładnie tak- Odpowiedziała dumna z siebie Madzia.
Dziadek z Magdaleną Gejzer i jej przyjaciółmi. W oddali Bentley Continential GT V8 petrol:
IMG_20240127_161212.jpg

Widok bokiem na tle baru "Z Brudnego Gara":
IMG_20240127_160943_edit_1103010738347975.jpg

Tymczasem Prokurator Marek mitoman wraz z kierowcą jechali do wezwania. Ford Galaxy 2.0 EcoSilver TDCi Titanium X:
IMG_20240127_161746.jpg

Widok bokiem przy ZK nr 13:
IMG_20240127_161757_edit_1103050290963746.jpg

Prokurator Marek Mitoman rozkazał kierowcy odjechać trochę dalej by się nie rzucać w oczy. Widok tyłem:
IMG_20240127_162400_edit_1103084803051979.jpg

- Witam kolegów policjantów. W czym jest problem?- Przywitał się prokurator Marek Mitoman.
- Jak widać prokuratorze zero żywego ducha oprócz więźniów. Nie ma strażników i brama bez nadzoru otwarta. Nie możemy wejść na teren zakładu i sprawdzić co się dzieje- Wytłumaczył całą sytuacje Olaf Drut.
- Cała ta sprawa z tymi klawiszami mi od początku nie pasowała. Sprawdzałem w dokumentach. Nigdy nie było strażników o tych nazwiskach w służbie więziennej. Jeden wielki Przekręt, który nie wiem na czym miał polegać i kto brał w tym udział- Powiedział Marek Mitoman.
- Może w takim razie skontaktuje się z moim naczelnikiem. Nich przyśle wsparcie i rozwalimy te drugą bramę- Zaproponował Olaf Drut.
- Czy wyście oszaleli k**wa. Wy do naczelnika, ten do komisarza, tamten do generała i będzie chryja na cały region, że służba więzienna dała wpuścić się w maliny jakimś menelom- Skarcił Olafa, prokurator.
Po czym dodał:
- Mam lepszy pomysł. Obstawimy zakład karny moimi ludźmi. Damy więźniom żreć i trochę więcej swobody oraz przywrócimy paczki i o wszystkim zapomnimy. Rozumiemy się.
-Tak jest!!- Zaszczekał Olaf Drut.
IMG_20240127_162455_edit_1103122126614751.jpg

C.d.n.:cool:
 
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
- Tu taj są wszystkie informacje sierżancie Drut. Pułkownik Kipisz jest w drodze, ze swoimi ludźmi z służby więziennej. Jak coś to jesteśmy w kontakcie.
- Póki co zostaniecie tu do momentu przyjazdu nowego naczelnika i strażników- Zakomunikował prokurator Marek Mitoman.
IMG_20240128_132313_edit_1153500478016753.jpg
Po czym prokurator wraz z swoim kierowcą udali się w drogę powrotną, mijając nowych właścicieli baru.
- A ci to co za jedni?- Zapytał Marek kierowcę, patrząc z tylnej kanapy auta.
- Nowa właścicielka baru. Magdalena Gejzer.
- Nie znam- Odparł prokurator.
Na to kierowca:
- Nie możliwe prokuratorze. Wszyscy ją znają. Ma swój własny program kulinarny w tv "Tu Kicz, Tam Tandeta czyli kuchenny rozpie**ol".
-
Niech pan prokurator żony zapyta. Na pewno będzie wiedzieć.
- A zapytam z ciekawości- Odpowiedział Marek.
- A tego drugiego to już gdzieś widziałem.
- Tak prokuratorze. To były sędzia. Zygmunt Toga.- Wtrącił kierowca.
Ford Galaxy tyłem:
IMG_20240128_153015_edit_1153478533846598.jpg

No to pięknie k**wa. Teraz będziemy tu zimować dzięki wam durnie. Mam nadzieje, że jesteście z siebie zadowoleni- Skwitował krótko niezadowolony Olaf Drut.
Polecił Krzyśkowi zaparkować wóz policyjny w strefie bezpieczeństwa nr 1, przy ogrodzeniu, które i tak wydawało się wątpliwej jakości na tzw. kopniecie.
IMG_20240128_153048_edit_1153446598607289.jpg

- Szefie. Ta brama jest otwarta. Może zajrzymy co i jak. Zawsze chciałem zobaczyć jak wygląda dziedziniec takiego więzienia.- Powiedział Mietek.
- Nawet nie myśl o tym do uja. Nie ma k**wa mowy żebyśmy tam weszli. Mamy stać o tu- Wskazał Olaf.
- Na dziedziniec można wejść. Przecież ci więźniowie są zamknięci w swoich celach. nic nam nie grozi- Zachęcał Krzysiek.
- Nie i uj. Ostrzegam was. Jak tam wejdziecie podam was do raportu- Zarządził ale nieskutecznie Olaf.
- A tam skończ pie***lić farmazony Olaf. Ja wchodzę- Odparł Mietek.
IMG_20240128_153102_edit_1153426561290980.jpg
Bentley Continental z lewej:
IMG_20240128_153409_edit_1153371972518592.jpg

Widok tyłem:
IMG_20240128_153431_edit_1153354628281975.jpg
Ekipa na dziedzińcu wiezienia:
IMG_20240128_160356_edit_1153401127494978.jpg
- Ja pie***le ale to ogromny gmach. ciekawe jak jest w środku?- Z otwarta gębą podziwiał otoczenie Mietek wraz z Krzyśkiem.
- No i co zadowoleni. Jak tak to wracamy- Rozkazał Olaf.
Wtem usłyszeli jakieś podejrzane jęki z celi mieszczącej się na parterze po prawej.
- O uj. A to co?- Zapytał się Krzysiek.
- Trzeba to sprawdzić. Może zaglądniemy przez to okno- Z wypiekami na twarzy od zainteresowania powiedział Mietek.
Zaś Olaf:
- Nie ma k**wa mowy. To sprawa służby więziennej nie nasza. I już tak nie powinniśmy tu być durnie jedne.
- Nie będę ryzykował utraty emerytury na jakieś twoje poje**ne eksploracje. Pewnie to jakiś kot.
- Kot tak nie jęczy sierżancie- Odparł Krzysiek, wyraźnie zaciekawiony jękami z celi.
- Tylko mi tu nie sierżantuj. Znam te twoje numery- Zdenerwował się Olaf po czym zagonił towarzystwo z powrotem.
- Mimo wszystko możne to sprawdzimy. Wezmę psa- Próbował przekonać Olafa, Mietek.
- Nie k**wa. Jak przyjedzie nowy naczelnik to mu zdamy raport, że niby przy bramie coś usłyszeliśmy i uj. Ani pary z gęby, że tu byliśmy. Zrozumiano?
- Tak jest!- Odpowiedzieli z mizernymi minami Mietek i Krzysiek.
IMG_20240128_160538.jpg

Ford Transit Seria IIA. Transport służby więziennej. widok przodem:
IMG_20240201_115432_edit_1154349009131881.jpg

Widok bokiem:
IMG_20240201_115600.jpg

C.d.n.:cool:
 
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
Widok tyłem:
IMG_20240201_115819_edit_1154391537344883.jpg

Drugi Transit służby więziennej, tzw. LWB z wysoką budą:
IMG_20240201_120224_edit_1154410557544269.jpg

Widok bokiem:
IMG_20240201_120239_edit_1154424190607347.jpg

Tyłem przy wjeździe na dziedziniec więzienia oraz ustawiony tyłem plut. Piotrek Filunek, który odbiera raport od Olafa Druta:
IMG_20240201_120351_edit_1154198828809487.jpg

Policjanci bez słowa pożegnania wpakowali się w swój radiowóz i odjechali.
- K**wa Olaf. Czemu mu nic nie wspomniałeś o tych jękach przy raporcie?- Zapytał zdenerwowany Krzysiek.
- To nie nasza sprawa. Niech oni się tym zajmą. Po za tym mój drogi kolego jak byś wytłumaczył to wasze wtargniecie. Ja chce normalnie żyć. Jestem już jedną nogą na emeryturze, na uj mi dodatkowe kłopoty i łażenie po przełożonych i innych idiotów- Odparł Olaf paląc papierosa.
Na to wtrącił Mietek drapiąc się po głowie:
- K**wa chłopaki ale będzie z tego historia.
Olaf odwrócił się do Mietka:
- Ty lepiej siedź cicho...
Iveco tyłem:
IMG_20240201_120806_edit_1154261448267337.jpg

Tymczasem...
Na dziedzińcu ZK nr 13 stali przed stalowymi drzwiami nowi strażnicy więzienni przysłani przez prokuratora Marka Mitomana, na czele z naczelnikiem mjr Rudolfem Kipiszem (typ w kowbojskim kapeluszu)

- No panowie naszym zadaniem jest możliwie jak najszybsze i najbezpieczniejsze przetransportowanie tu osadzonych do nowoczesnej placówki penitencjarnej- Oznajmił major Rudolf Kipisz swoim strażnikom.
IMG_20240201_120526_edit_1154179985556563.jpg

Widok z góry na ponury dziedziniec ZK nr 13.
IMG_20240201_121725_edit_1154689906316516.jpg

Mjr Kipisz wraz z swoimi współpracownikami udał się przywięzienny ogród.
- Trzeba to zrobić szybko i sprawnie. Nagadamy jakiś głupot, żeby myśleli, że wszystko jest pod kontrolą i w jak najlepszym porządku. Wiecie panowie, żeby tu mi nie było jakiegoś buntu. Trzeba im uzmysłowić, że do czasu przeniesienia zostaną przywrócone pewne przywileje.
I żeby było jasne. Nie może paść słowo "Katownia". Zrozumiano?
- Oczywiście naczelniku- Odpowiedział jak zwykle pewny siebie typ w białej koszuli, kpt. Marcin Krata.
- Ilu mamy osadzonych?
- 8 osadzonych zdrowych, 3 w ambulatorium z czego jeden zdaje się w stanie ciężkim- Powiedział typ od prawej, por. Paweł Deptak.
Po czym dodał:
- Sugerował bym naczelniku odesłanie tego w stanie ciężkim do szpitala.
- Hmmm- Zastanowił się naczelnik Kipisz- Może symulować. Najpierw niech przyjedzie miejscowy lekarz i sam oceni.
- Ale....
- Nie ma k**wa ale poruczniku. Mamy tu zrobić porządek. Takie mam rozkazy z samej góry i mamy się tego trzymać. Zrozumiano poruczniku?
- Tak jest!
- Dobra. A teraz przyprowadzić więźniów na apel więzienny- Rozkazał mjr Kipisz.
IMG_20240201_121612_edit_1154628878151974.jpg

Zbiórkę więźniów zrobiono tym razem w ogrodzie. Każdy z osadzonych był raczej podejrzliwy i nieufny słysząc zarządzenie nowego naczelnika, że apel odbędzie się w przywięziennym ogrodzie, a nie jak zwykle na dziedzińcu wiezienia.
- Witajcie!!!- Rozpoczął donośnym głosem naczelnik.
- Jestem nowym naczelnikiem. Nazywam się major Rudolf Kipisz, a to moi podwładni, kapitan Marcin Krata oraz porucznik Paweł Deptak!!!
- Mamy dwie dobre wiadomości dla was. Pierwsza to taka, że zostają wam przywrócone przywileje w formie paczek od rodziny, pracy w tu oto tym ogrodzie oraz korzystania z biblioteki. Podłączymy wam też internet w celach. Oczywiście z pewnymi blokadami ale to wciąż będzie internet.
- Druga dobra wiadomość jest taka, że zostaniecie przeniesieni do nowoczesnego ośrodka penitencjarnego, gdzie będziecie mieć dostęp do psychologów i możliwości kształcenia się w wybranych przez was kierunkach za zgodą wychowawców penitencjarnych. O przeprowadzce zostaniecie poinformowani w najbliższym czasie!!!- Zakończył przemówienie mjr Kipisz.
- Są jakieś pytania?- Zapytał profilaktycznie kpt. Krata.
Cisza nikt nic nie zapytał. Jedynie Władek Przekręt, który odsiadywał wyrok za przekręty powiedział sam do siebie:
- W końcu czyste normalne łazienki, a nie kiblo-zlewozmywaki.
- Oby- Wtrącił znany w środowisku złodziei Przemek Łomiarz.
Kiblo-zlewozmywak- urządzenie wymyślone przez znanego i szanowanego konstruktora profesora Hieronima Patenta, właściciela marki "Dobre Bo Byle Jakie". Urządzenie to zamontowane na wsporniku, spełniające rolę kibla i zlewu w jednym.
Po naciśnięciu wajchy przy zlewie w dół spełniało role kibla, następnie w górę było zlewem. Z powodzeniem wykorzystywane w zakładach karnych oraz aresztach śledczych. Hasłem przewodnim profesora Hieronima Patenta było : " Gdzie oszczędności tam ujowe pomysły".
IMG_20240210_134407_edit_1296963105510535.jpg
C.d.n.:cool:
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
Naczelnik więzienia przed ewentualnym odesłaniem osadzonych z ambulatorium, postanowił wezwać lokalnego lekarza by ten ocenił sytuację i zdecydował. Najlepiej mieć czyste ręce i wszystko zwalić na lekarzy jak by coś poszło nie tak.
Ambulans pierwszego kontaktu- Land Rover Defender 90 Station Wagon:
IMG_20240215_130011_edit_1352700412179396.jpg
Bokiem przy wjeździe przez bramę bezpieczeństwa nr 1:
IMG_20240215_130320_edit_1352725899112013.jpg
Tymczasem nowi bramkarze zatrudnieni przez Magdalenę Gejzer zmierzali w kierunku restauracji "Z Brudnego Gara"- Darek Bokser i Piotrek Zapaśnik. Land Rover Discovery 200 TDI, w Anglii znany również pod nazwą Land Rover Discovery 2:
IMG_20240215_130556_edit_1352939534751102.jpg

Bokiem:
IMG_20240215_130901_edit_1353043097092032.jpg

Tyłem:
IMG_20240215_130643_edit_1352903057893331.jpg

Ku nim na spotkanie wyszła menadżerka lokalu, Monika Oferma.
- Panowie!!!- Zdenerwowana powiedziała, wymachując rękoma- Co to za spóźnienie. Lokal prawie otwarty, a tu nie ma ochrony. Dobrze, że nie ma szefowej bo by zaczęła rzucać talerzami ze zdenerwowania.
- Droga pani i po co te nerwy. Jesteśmy i wszystko mamy pod kontrolą- Spokojnie wytłumaczył się Darek Bokser (blondyn po prawej).
- No dobrze, ale żeby mi to było ostatni raz. Mamy dziś otwarcie i ważnych gości więc nie potrzeba mi tu większych kłopotów- Dodała.
- Ma się rozumieć- Odpowiedział z uśmiechem na twarzy, ukazując swoje piękne ząbki zaatakowane przez próchnicę Piotrek Zapaśnik (brunet w sandałach po lewej).
IMG_20240215_134029_edit_1353887723081005.jpg
Lekarka i ratownik medyczny na dziedzińcu ZK nr 13 w asyście por. SW Pawła Deptaka:
IMG_20240215_134230_edit_1353996026480935.jpg
Tymczasem nieopodal jeziorka Bełt spotkała się okoliczna młodzież w celu skonsumowania napojów wyskokowych.
Byli to Patryk Browarek (typ w szarej koszulce), Kazek Luzer (siedzący typek w czerwonej czapeczce), Krzysiek Kujon ( czerwona koszulka, białe spodnie) oraz Łukasz Partacz ( zielona koszulka, granatowe spodnie):
IMG_20240215_133917_edit_1353923561381853.jpg

Ciężarówka Volvo FH 460 w dawnym malowaniu Eddie Stobart, angielskiej firmy która praktycznie nie istnieje i odchodzi się od malowania w tych kolorach. Obecnie tabor jest w trakcie przemalowania w barwy firmy Culina Group, która przejęła Stobart'a w 2021 roku. Mógłbym tu zaryzykować stwierdzeniem, że wszystko co angielskie zostało sprzedane w tym kraju. Obecnie nie ma tu nic Made in England albo udają, że jest np.: pasty do zębów Collgate, które nie mają nic wspólnego z Anglią (może jedynie to, że są sprzedawane w Anglii), ponieważ są produkowane w Polsce.:LOL:
IMG_20240215_135103_edit_1354207195826101.jpg

Widok bokiem:
IMG_20240215_135410_edit_1354263056776258.jpg

C.d.n.:cool:
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
Na wniosek lekarki, naczelnik więzienia mjr Rudolf Kipisz zezwolił na przyjazd ambulansu z miasta by zabrać dwóch najciężej chorych więźniów do miejskiego szpitala. Ford Transit Ambulans MkII 1980 rok:
IMG_20240215_135544_edit_1354341529200494.jpg

Widok bokiem:
IMG_20240215_135657.jpg

Widok tyłem przy wjeździe na dziedziniec zakładu:
IMG_20240215_135813_edit_1354705220381208.jpg

Widok z góry na dziedziniec. Ambulans oczekujący na transport:
IMG_20240215_135931_edit_1354651622362974.jpg

Volvo tyłem:
IMG_20240215_140005_edit_1354628707914049.jpg

Michał Rondel i Wojtek Toja, włodarze mieszanych sztuk walki MSWiA- Mieszane Sztuki Walki i Akrobacji jadą Aston Martinem DB9 Coupe na spotkanie do restauracji Z Brudnego Gara:
IMG_20240215_142838_edit_1356157141583294.jpg

Podpite chłopaki w otoczeniu koleżanek:
IMG_20240215_142809_edit_1356253003492223.jpg

Nagle rozległ się chaotyczny pisk dziewczyn na widok auta Michała Rondla:
- Patrzcie Michał Rondel i Wojtek Toja. Ale niespodzianka i to u nas w okolicy!!!!
Aston Martin bokiem:
IMG_20240215_142944_edit_1356140811295678.jpg

Dziewczyny pobiegły w stronę restauracji, zostawiając zaskoczonych obrotem sytuacji kolegów.
- Fałszywe zdzi*y. Gdzie kasa tam i one- skomentował krótko Kazek Luzer.
- Jest takie przysłowie Kazek. Ucz się ucz, nauka to potęgi klucz. Jak byś się uczył to byś miał takie laski, auto i kasę- Odparł, drwiąc z Kazka Łukasz Partacz.
Na to Kazek:
- A twój klucz to chyba tępy był jak by popatrzeć na ciebie mehehehe- Zaszydził Kazek wraz z kolegami.
IMG_20240215_143401_edit_1356116352225830.jpg

Na przywitanie do Michała Rondla i Wojtka Toja wyszła sama szefowa Magdalena Gejzer, przy radosnych okrzykach i piskach miejscowych dziewczyn
- Witam w mych skromnych progach. Zapraszam do środka.
IMG_20240215_143654_edit_1356078477377212.jpg

C.d.n.:cool:
 
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
Tymczasem...
Iveco Daily SPPS (Support Police Prison Service):
IMG_20240215_143720_edit_1356056768191057.jpg

Widok bokiem:
IMG_20240215_143737.jpg

Toyota Coaster PPS (Police Prison Service)- Bus do transportu więźniów:
IMG_20240215_143817_edit_1356018148670978.jpg

Major Adrian Pistolet i sierżant Brajan Mruk w drodze do restauracji Z Brudnego Gara. Obaj panowie na wcześniejszej emeryturze po likwidacji JW 13.Aston Martin V12 Vantage Speed 8:
IMG_20240215_143838_edit_1356004104494977.jpg

Mijanka z busikiem:
IMG_20240215_152213_edit_1355983409254976.jpg

Widok tyłem:
IMG_20240215_152244_edit_1355951185862051.jpg

Policyjne wozy razem:
IMG_20240215_152318_edit_1355936257471666.jpg

Oczekiwanie na wjazd.
- Musicie poczekać. Mamy ratowników- Powiedział plut. Piotrek Filunek.
- Jesteśmy w tym wprawieni. Poczekamy. A tak w ogóle to co tu będzie. Zburzą to więzienie czy co?
- Z tego co mi wiadomo budynek został wynajęty przez burmistrza z Lubczy, Zbigniewa Oszusta- Odparł Filunek.
IMG_20240215_153130_edit_1355915653785434.jpg

ex mjr Pistolet przy restauracji. Michał Rondel w trakcie rozmowy z laskami.
- Może foteczka?- Zapytała Anka Doruchanka.
- Ja i moje koleżanki. Mariola Obciągara i Kasia Ruchasia- Wskazała na koleżanki. ( od prawej: Anka Doruchanka, Mariola Obciągara- w różowym dresie blond i Kasia Ruchasia- żółta mini)
- A tam foteczka- Odparł napalony na laski Michał Rondel.
- Zapraszam do baru. Firma stawia- Mówiąc to opluł lekko Ankę.
Od razu zajarzył, że laski się napaliły. Pomyślał, że miejscowe wieśniary na bank będą łatwe. Tu foteczka tam kamerka i będzie zabawa...
IMG_20240215_153158_edit_1355899243669202.jpg

Wyjazd ambulansów z więzienia:
IMG_20240215_154349.jpg
C.d.n.:cool:
 
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
Iveco tyłem przy jeździe na dziedziniec więzienia:
IMG_20240215_155021_edit_1356824366232257.jpg

Autobus do transportu więźniów tyłem:
IMG_20240215_155146_edit_1356807476223333.jpg

Widok z góry na załadunek więźniów:
IMG_20240215_160518_edit_1356928825413186.jpg

Powrót:
IMG_20240215_161730_edit_1357314481920440.jpg

Range Rover Evoque Coupe, a w nim prokurator Marek Mitoman i mjr Adrian Pistolet ( na emeryturze):
IMG_20240215_162416_edit_1357541895177838.jpg

Bokiem:
IMG_20240215_162552_edit_1357806060745008.jpg
Tyłem
IMG_20240215_162859_edit_1357782601821006.jpg

SCANIA S500:
IMG_20240216_092109_edit_1363076571985553.jpg

Widok z góry:
IMG_20240216_094654_edit_1363269512740026.jpg

Tyłem:
IMG_20240216_092625_edit_1363147370653865.jpg

C.d.n.:cool:
 
OP
OP
Railways

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
1.029 16 0
Na dziedzińcu więzienia...
- No w końcu stara ekipa- Przywitał się Rudolf Kipisz ze starymi kumplami.
- Brakuje tylko burmistrza i byłby komplet- Dodał zadowolony Adrian Pistolet.
- No własnie. A gdzie nasz Zbynio?
- Będzie, będzie. Zatrzymały go ważne sprawy w urzędzie- Usprawiedliwił burmistrza, Marek Mitoman.
- No to co jedziemy do Brudnego Gara. A potem zapraszamy naszych przyszłych klientów na prezentacje- Zaproponował Marek Mitoman.
- Tak , tak Mareczku tylko chwile czasu potrzebuje. Ekipa remontu dróg przyjedzie dziś i muszę podpisać papiery- Odpowiedział naczelnik więzienia, a prywatnie dobry przyjaciel prok. Mitomana, Rudolf Kipisz.
- Jak mus to mus mój drogi- Zaśmiał się Mareczek.
Panowie na dziedzińcu. Naczelnik Rudolf Kipisz w środku. Na przeciw po lewej prok. Marek Mitoman, po prawej Adrian Pistolet:
IMG_20240216_114840_edit_1363910462300756.jpg
Mercedes-Benz Sprinter 315CDI- departament budowy i remontu dróg:
IMG_20240216_143835.jpg

Widok tyłem:
IMG_20240216_143904_edit_1364977240286743.jpg

Widok bokiem:
IMG_20240219_122925_edit_1420160551267109.jpg

Mitsubishi Fuso Canter FE Sterling 360:
IMG_20240216_144020_edit_1364990418993282.jpg

Bokiem z prawej:
IMG_20240216_144033_edit_1365025231334823.jpg

Bokiem z lewej:
IMG_20240219_105944_edit_1420304026811425.jpg

SCANIA G420 ( nadruk z najlepszego filmu wszech czasów puszczanego co roku w pewne święta:ROFL:). Kierowca ciężarówki do typa w masce:
- Znowu remoncik?
- A jak. Standard.
- Mam nadzieję, że jak będę wracał, to nie będziecie mi tu zimować i korków robić?
- My nie ale sprzęt to nie wiadomo...
Widok przodem:
IMG_20240219_110506_edit_1420271223121577.jpg

Bokiem:
IMG_20240219_122417_edit_1420214478995420.jpg

Tyłem:
IMG_20240219_122517_edit_1420191488193572.jpg

- No panowie. To pokażcie te kwity i gdzie mam podpisać- Powiedział Rudolf Kipisz.
- Mamy tu plan remontu...- I nie dokończył kierownik ekipy remontowej, gdyż Marek Mitoman mu przerwał, pokazują legitymacje prokuratora:
- Prokurator Marek Mitoman. Daj pan te dokumenty, gdzie podpis ma być. Bez zbędnych ceregieli.
- Tak. Oczywiście prokuratorze- Speszył się kierownik.
Podał niezwłocznie papiery do podpisania.
Prokurator złożył mało czytelny szlaczek, po czym mrugnął okiem do Rudolfa mówiąc do Adriana:
- Dobra jedziemy. Czas nagli...
IMG_20240219_122935_edit_1420121414944261.jpg

C.d.n.:cool:
 
Ostatnio edytowane:
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Inne skale 66
Inne skale 118

Podobne wątki