Heloł

. Jako przedstawiciel podgatunku MiKoli czyli MiUSeRK (Miłośnik Urządzeń Sterowania Ruchem Kolejowym) najpierw wyrażę swój szacunek dla Ciebie za pamięć o tarczach ostrzegawczych. Zapominanie o tych ważnych sygnalizatorach jest wielką bolączką nawet tak ogromnych stacji jak: Radzymin, Podgórki, Szadek, Padowo, Ostrów, Kitajce, Ligota ... albo nie! Napiszę, które stacje mają tarcze ostrzegawcze: Khm

. To: Lewin Leski, Świerków Miasto, Arturów i zamknięty dla ruchu kolejkowego na imprezach: Międzychód. Natomiast muszę skrytykować dobór tarcz ostrzegawczych. Ta z wysięgnikiem powinna być przy torze zelektryfikowanym (aby tarcza sygnałowa wystawała zza słupa), natomiast tarcza przy lewym torze powinna być jednokomorowa (na niej nigdy nie wyświetli się zielone światło!).
Wskaźniki W11b wskazują, że chyba nie tylko ja należę do tego gatunku Mikoli czyli MiUSeRk-ów. Super!