Makieta domowa Moja domowa makieta modułowa.

[JohnyTRS]

Co do nazwy kopalni to klasycznie jest kilka opcji:
- jakieś imię (damskie, męskie);
- nazwa miejscowości z daną kopalni, albo częścią danej miejscowości;
-Nazwisko zasłużonego człowieka;
-Nadęte hasło propagandowe albo nazwa organizacji (w danym okresie poprawnej politycznie).

Do tego każdy szyb kopalni też miał swoją nazwę, albo numer.

 

[JohnyTRS]

Dopisek:
- do nazw miejscowości można dołączyć jeszcze nazwy miescowości i rejonów kompletnie obcych kopalni (realny przykład: KWK Andaluzja, KWK Paryż)
- jako nazwę kopalni można użyć nazwy planety/bóstwa - przykład: KWK Mars, KWK Saturn, KWK Jowisz

 

[Mario]

A może KWK Szymonówka?

 

[Kuszym]

Cześć.
Byłem chwilę na urlopie, ale już wracam do prac wykończeniowych. Mam do Was pytanie: kopalnie nosiły w nazwie skrót KWK (kopalnia węgla kamiennego).. i tu zasadnicza część. Podobno ten skrót nadawano od lat 70-tych, wcześniej nazywano kopalnie Z.G. (zakład górniczy)?? Czy ma ktoś rozeznanie w temacie?
Moja fikcyjna kopalnia mogłaby więc nazywać się np. Z.G. Żorki / Z.G. Barbara w Żorkach, a po przemianowaniu KWK Żorki / KWK Barbara w Żorkach. Albo po prostu Z.G. Żorki / KWK Żorki i Szyb Barbara.
Hmm, poszukałem jeszcze informacji i sam teraz się nie zgadzam z tym co napisałem - znalazłem bowiem info, że np. kopalnia Ignacy już w 1955r nosiła nazwę KWK Ignacy. Czyli chyba od razu zdecyduję się na wersję z "KWK" w nazwie.

 

[Kuszym]

Dzień dobry.
Na segmencie powoli przybywają drobiazgi, w magazynie trwa już dyskusja, a tymczasem... kolejna skrzynka i bardzo wstępne przymiarki.

 

[Kuszym]

Przymiarki i przymiarki do przymiarek. Trwa kształtowanie terenu - odkryłem, że nie trzeba robić dolnej części styroduru z pełnego arkusza, wystarczą kawałki
W ramach urozmaicenia scenerii wymyśliłem sobie tunel drogowy pod torami kopalnianej bocznicy.

 

[Mormegil]

Przymiarki i przymiarki do przymiarek.

Już kiedyś w Twoim wątku pisałem, że też mam rozjazdy typu Pilz i nawet przez moment myślałem, że z nich skorzystam robiąc swoją parowozownię, ale zmieniłem (słusznie) zdanie. Może też zmień. Nowe Tilligi Elite 85420/85421 mają taką samą geometrię (wymiary/kąt/promień łuku) jak stare pilce a jednak wyglądają lepiej.

 

[Kuszym]

Już kiedyś w Twoim wątku pisałem, że też mam rozjazdy typu Pilz i nawet przez moment myślałem, że z nich skorzystam robiąc swoją parowozownię, ale zmieniłem (słusznie) zdanie. Może też zmień. Nowe Tilligi Elite 85420/85421 mają taką samą geometrię (wymiary/kąt/promień łuku) jak stare pilce a jednak wyglądają lepiej.

Planuję użycie jednego rozjazdu - robię to tylko dlatego, żeby się pomieścić, bo jest bardziej kompaktowy. To dokładnie Tillig 82322 (15 st., 185 mm dł.). W połączeniu z podmakietowym napędem nie wygląda źle.

 

[Mormegil]

Planuję użycie jednego rozjazdu. To dokładnie Tillig 82322 (15 st., 185 mm dł.). W połączeniu z podmakietowym napędem nie wygląda źle.

Ja tylko sugerowałem użycie innego rozjazdu bo Tillig w serii Elite ma rozjazdy o takich samych wymiarach ale lepiej wykonane. Dotyczy to zwłaszcza dziobów i iglic. Są, jak mi się wydaje, ciut bardzie kłopotliwe bo koniecznie trzeba, jak to się mówi, użyć polaryzacji wobec szyn dziobowych i skrzydłowych. W Twoją makietę wpasuje się rozjazd 85323 (gotowy) albo 85423 (do samodzielnego składania).

 

[Kuszym]

Witam.
Za mną kolejne etapy, czyli modelowanie terenu, tunel drogowy, ułożenie torowiska, 60% elektryki oraz kilka drobiazgów i masa przymiarek. Powstają też budynki (z przerobienia gotowców Piko hobby) - szopa na zakładowego czajnika i budynek socjalny dla załogi bocznicy.
Kilka zdjęć tego, co się dzieje.