Dzięki. No właśnie niby dziadek ale...........stale produkowany.
Akurat mam możliwość przerabiania dwóch BR120 na ST44 i ten dziadek.........stale jest produkowany. Model Gutzolda to ta sama forma, zniwelowana śruba na tłumiku (mocowanie zderzakami akurat doskonałe jak dla mnie) i bardziej przejrzyste szyby. Sama buda to jest dokładnie ten sam model jak sprzed dziesięcioleci
Gdyby ktoś chciał się poczuć lepiej kupując BR120 z Roco też tylko się tak poczuje. Buda niby inna fajna ale.........znowu mamy szwy za czołami mocowana na zatrzaski czyli siłowe odginanie (ciekawe co będzie jak plastik straci giętkość). Wózki może i bardziej filigranowe ale węże są w postaci płaskowników...........słabo bardzo jak na taką firmę. Plusami do tych starych modeli są silniki i opcje dekodera i to ....tyle. Tak jak zauważył Telewizor11 i ja te modele BR120 są z lepszego plastiku.
Biorąc pod uwagę jakość modelu to ST44 z Roco jest warte maksymalnie 500 zł jako przemalowanka plus lampy no to zmienili przodki w formie. Porównując do np. ET22 gdzie powstała zupełnie nowa forma to jest to wynik słaby. Do tego wykonany z gumoplastiku w obróbce będącego jak smarki z plastiku(kiedyś na odpustach w latach 80 były takie kolejki z plastiku wyglądającego jak kolorowa lawa to coś takiego). Zgarniacze i ich niby detale to też raczej forma żartu.......to samo robiło Piko ponad 40 lat temu, odlewane półko-poręcze. Na zdjęciach to co udało się z tym zrobić.
Ogólnie jak nad tym wszystkim się posiedzi i podziubie i doda trawionki czy Kluby czy Ostbahna to mamy model. Jaku kupujemy model ST44 z Roco to się lepiej czujemy bo był droższy od BR120 z lepszego plastiku
No dobra dość porównań.
Dwa modele w czasie prac. Dwie metody robienia wiader. Dodatki na tyle ile się da
To są modele jednego z kolegów z forum. Próbowałem odradzić wykonanie tych modeli przez moją osobę ale się uparł, czym jak widać sobie nic nie polepszył
w raczej wręcz odwrotnie. Model z Roco ma wstawiane wiadra , model Gutzolda wstawiane czoła. Ta z Gutzolda to chyba ma prawdziwy Lift bo jej się oczy podniosły jak u kobity po operacji plastycznej