Mój ZNTK Modele z Kalisza

[xxx]

No ja właśnie przymierzałem i trawionki z ST i z SP i zawsze coś nie pasowało. Nie udało mi się dobrać odpowiednich oznakowań w 100% i dlatego ich nie stosowałem. Na modelu te w/w trawionki nie pasowały. Cóż być może za jakiś czas pojawią się takie i wtedy modernizacja będzie z oznakowaniem.

 

[Diesant]

Podobają mi się Twoje prace. Mała sugestia jeżeli mi, laikowi można - charakter pracy wycieraczek w byczku powinien zostawiać ślad jak w autobusach, czyli "wygięty" czworobok bo to wycieraczki przegubowe ( jeżeli mogę tak określić) a nie fragment stożka jak w większości samochodów osobowych z wycieraczkami jednoramiennymi. Tylko to minimalnie obniżyło tonację łał Albo ujecie foto jakieś takie ...

 

[xxx]

Witaj
I taka poprawka będzie wykonana, faktycznie nieco trzeba poszerzyć ślad pracy wycieraczek. Też nie pisz o sobie laik ja uważam wszystkich tutaj jako równych nie ma lepszych i gorszych a jak sam widzisz uwaga trafna jutro będzie poprawa.

 

[Andrzej Harassek]

ślad jak w autobusach, czyli "wygięty" czworobok bo to wycieraczki przegubowe ( jeżeli mogę tak określić) a nie fragment stożka

A widać to choćby na zdjęciach ET22, zamieszczonych wyżej - trzeba spojrzeć na skrajne położenie wycieraczek. Wycieraczki mają tzw. prostowody, powodujące, że piórko pozostaje cały czas praktycznie prawie pionowo.

 

[Diesant]

@xxx tylko tak trochę nieswojo się czuję widząc Twoje prace, że ja - co to ostatni model sklecił .... lat temu - wytykam "błędy".
Tak czy siak zgłoszę się do Ciebie na "urealnienie" wyglądu tworu MTB ( jak nabędę ) co by SU46 przypominała. Oczywiście jak znajdziesz czas.

 

[xxx]

Witaj

@xxx tylko tak trochę nieswojo się czuję widząc Twoje prace, że ja - co to ostatni model sklecił .... lat temu - wytykam "błędy".
Tak czy siak zgłoszę się do Ciebie na "urealnienie" wyglądu tworu MTB ( jak nabędę ) co by SU46 przypominała. Oczywiście jak znajdziesz czas.

Dopiero mogę odpisać. Nic mi nie wytykasz a sugerujesz co jest super. Ja czasami działając z modelem skupiam się na czymś i coś mi umyka a "drugie" oczy to widzą. Tutaj jest chyba inaczej ale na poprzednim forum takie sugestie, uwagi ale pisane normalnie tak jak Twoje były czymś normalnym i mile widzianym. Inna sprawa, że ja nigdy nie zadzieram nosa i nie mam siebie za nikogo specjalnego, każda uwaga, wskazówka, pomysł jest mile widziany. Nie krytykuję, nie kłócę się........ja po prostu nie mam takiego stylu.
Obecnie szukam pomocy przy modelu parowozu OKo i tak w sumie strach się zapytać o coś bo zaraz ktoś objedzie itp.

Co do modelu MTB to ja chyba z tego co wyczytałem nie jestem odpowiednią osobą do ich konwersji Model popsujesz tylko u mnie.
Pozdrawiam Adam

 

[Diesant]

@xxx :
"Co do modelu MTB to ja chyba z tego co wyczytałem nie jestem odpowiednią osobą do ich konwersji Model popsujesz tylko u mnie."

Taaa widziałem. Takie jakieś pordzewiałe i jakby pobrudzone Normalnie nie z plastiku .....

 

[xxx]

Witam
Kilka zdjęć "jajecznicy" . Model w jaśniejszym świetle niż na zdjęciach Tomka.

 

[xxx]

Witam
Dzisiaj miały być parowozy OKo1 i Ok1 ale.......pogoda nie pozwala na znośne zdjęcia bądź co bądź ciemnych kolorystycznie maszyn. Poczekam na lepszą ale dzisiaj model sprzed lat kilku drezyna WM-15A. Nowych modeli praktycznie już nie robię ale jakieś starocie nie pokazywane się znajdują.
Model z blaszek trawionych, skromnie wykonany ale dla mnie ładny. U mnie powstały dwie i druga chyba jest w dobrych rękach
Dziękuję wszystkim za głosy i za czas poświęcony na oglądanie.

 

[xxx]

Witam
Idąc pod prąd elektryfikacji modeli PKP
Wspomniane parowozy na kilku ujęciach. Modele to Liliput i Fleischmann, stare bez gniazd dekoderów itp. ja akurat uznaję tą starą toporną i wytrzymałą konstrukcję.
Model parowozu OKo1 3 w epoce III lata czterdzieste, przypisany do parowozowni Leszno. Model miał zniwelowany cały osprzęt odlany na kotle, oprócz wiązek przewodów elektrycznych, wszystko co jest na kotle było robione z metalu, zabudowa skrzyni węglowej z drewna podobnie jak podest pod nią. Model odmiennie od innych moich tendrzaków ma ropowane czyli powiedzmy przeczyszczone skrzynie wodne i budkę. Na blachach budki i skrzyń wodnych zmieniona faktura na bardziej nierówną imitująca warstwy farb, trochę "gęsia skóra". Wszystkie poręcze i uchwyty dodane oprócz dwóch poręczy na kotle, oryginalnie tylko te w modelu były metalowe. Zmieniłem bardzo długie i masywne sprzęgi na nieco mniej rzucające się w oczy. Na ostatnim zdjęciu baza do modelu.

Model parowozu fikcyjnego, nie mam zdjęć potwierdzających takie malowanie( z ciekawości zrobiłem kilka zdjęć w sepii i w sumie to niweluje różnice kolorów na tyle, że trudno ze starych zdjęć odkodować malowania). Na ile mogłem wzorowałem się na jedynym zdjęciu czarno-białym jakie jest tutaj na forum.

 

[xxx]

I model Ok1 46 tutaj wzorowałem się na zdjęciach z książki o tej serii maszyn. Oznakowanie parowozownia Jarocin.
Kilka zmian min. lampy. Model przerobiłem tak aby miał zdejmowaną budkę bo w środku jest dość ładnie wykonane wyposażenie.
Model także fikcyjny nie mam zdjęć, że dokładnie miał tak jak jest wykonane detale, szczegóły. Wygląd domniemany.
Troszkę tego "gruzu" dzięki pogodzie udało się przewietrzyć.

 

[CoCu]

Robisz fotki na tle tych żółtych ścian i przez to zdjęcia wychodzą w bardzo brzydkim kolorze. Postaw za fotografowanym modelem zwykłą białą kartkę lub ich kilka, by zasłonić ścianę a zrobić lepsze tło, a z miejsca zdjęcia staną się czytelniejsze i dużo milsze w odbiorze. Tak to ciężko kontemplować co zrobiłeś, skoro wszystko dziwnie wygląda.

 

[Kpt. Nemo]

Ten jeden gostek w budce ma na głowie furażerkę, dobrze widzę.

 

[xxx]

Robisz fotki na tle tych żółtych ścian i przez to zdjęcia wychodzą w bardzo brzydkim kolorze. Postaw za fotografowanym modelem zwykłą białą kartkę lub ich kilka, by zasłonić ścianę a zrobić lepsze tło, a z miejsca zdjęcia staną się czytelniejsze i dużo milsze w odbiorze. Tak to ciężko kontemplować co zrobiłeś, skoro wszystko dziwnie wygląda.

Pomysł ze zmianą tła będę musiał zastosować. Dzięki za radę może faktycznie wyjdzie to lepiej. Będziemy sprawdzać i skorzystam z Twojej sugestii jak najbardziej.

Ten jeden gostek w budce ma na głowie furażerkę, dobrze widzę.

Pawle nie te dwie figurki są z zestawów kolejarzy. Być może przez zdjęcia wyszło to na furażerkę ale obydwaj mają czapki z daszkiem. Ten "na prawej stronie" ma bardziej wyraźną. Pomocnik ma ją odlaną w formie jak by ściśniętej na bokach i nieco "na bakier", być może stąd takie wrażenie( dotyczy drużyny parowozu Ok1).
Mechanicy i pomocnicy na dwóch parowozach mają czapki z daszkami. Na OKo1 także mają daszki. Mam też parowozy gdzie występują figurki z furażerką ale to nie te.

 

[Tomek M.]

Witaj,
od dawna podziwiam Twoje prace tu i w dziale samochodowym, i bardzo mi się podoba Twoje podejście do tematu, z dystansem i nic
nie musi być tak jak było, takie modele robi Feniks czy Jan-Kol, oczywiście Ty też jeśli masz odpowiednią dokumentację fotograficzną.
Co do zdjęć zgadzam się z kolegą CoCu.
Mam nadzieję że się nie obrazisz, pozwoliłem sobie "pożyczyć" jedno zdjęcie, i po przefiltrowaniu wygląda tak;

Zwykłym programem do edycji da się usunąć ten "mat" który towarzyszy Twoim zdjęciom, i jest niejako Twoim znakiem firmowym.

 

[xxx]

Nie ja się nie obrażam Ja uwagi przyjmuję i staram się zastosować.
Tylko znowu w takim układzie zdjęcia jaki pokazałeś sporo znika i z detali i np. brudzenia tendra.
Niestety nie mam warunków studyjnych nad czym ubolewam bo jasne jest, że chciało by się robić zawsze dobre zdjęcie. Aparat też nie jest najlepszy.

Co do dokumentacji zawsze staram się zanim podejmę się przeróbki zdobyć jej jak najwięcej, najlepiej książka, zdjęcia na papierze w albumach, ostatecznie internet. To zajmuje czasami więcej czasu niż sam model. Napisałem, że są fikcyjne bo pomimo starań nie mam zdjęć tych maszyn ze wszystkich stron itp. wszyscy wiemy jakie są z tym kłopoty. Starałem się aby oddawały wygląd w okresie jakim je umieściłem w sposób możliwie jak najbardziej prawdopodobny. I gdybym uparł się, że są w 100% idealnie odtworzone to jak to udowodnić? Dlatego ten dystans, pewna forma umowności ale jednak opartej na w/w dokumentacji.

 

[Tomek M.]

Nie ja się nie obrażam Ja uwagi przyjmuję i staram się zastosować.
Tylko znowu w takim układzie zdjęcia jaki pokazałeś sporo znika i z detali i np. brudzenia tendra.
Niestety nie mam warunków studyjnych nad czym ubolewam bo jasne jest, że chciało by się robić zawsze dobre zdjęcie. Aparat też nie jest najlepszy.

Co do dokumentacji zawsze staram się zanim podejmę się przeróbki zdobyć jej jak najwięcej, najlepiej książka, zdjęcia na papierze ostatecznie internet. To zajmuje czasami więcej czasu niż sam model. Napisałem, że są fikcyjne bo pomimo starań nie mam zdjęć tych maszyn ze wszystkich stron itp. wszyscy wiemy jakie są z tym kłopoty. Starałem się aby oddawały wygląd w okresie jakim je umieściłem w sposób możliwie jak najbardziej prawdopodobny.

Przesadziłem trochę z kontrastem, bo filtrowałem dwa razy, po pierwszym razie było lepiej, i detal był wyraźniejszy "lepsze jest wrogiem dobrego".

 

[xxx]

Nawet jeśli przesadziłeś............to nic, chciałeś pomóc. Zwróciłeś na pewne rzeczy uwagę a to jest dla mnie wartość dodana .
Za jakiś czas coś pewnie wywlekę z mojego składowiska "gruzu" i zastosuję powyższe porady.

 

[Kpt. Nemo]

to jest dla mnie wartość dodana ..

To jest podejście dojrzałego modelarza, wielu już by się obraziło, za najdrobniejszą uwagę.

 

[t_domagalski]

Przesadziłem trochę z kontrastem...

Oj, i to grubo. HDR aż wali po oczach...

Dorzucę kilka swoich porad. Praktycznie każdy aparat posiada ustawienia balansu bieli - warto z tego korzystać, aby zachować prawdziwe kolory. Poza tym (o ile aparat ma taką opcję) warto czasem skorygować naświetlenie zdjęcia w zależności od fotografowanego obiektu. I tak np. fotografując czarny parowóz można zdjęcie... lekko niedoświetlić (np. -0,5 EV). Inaczej parowóz będzie szary a tło prześwietlone. Odwrotnie w przypadku białej chłodni - wtedy można zdjęcie lekko prześwietlić (np. +0,5 EV), aby biel była biała, a nie szara.

Co do używania filtrów, to ja uważam, że powinno się ich stosować jak najmniej. W końcu chcemy tu oglądać prawdziwe modele a nie "wizje artystyczne" z photoshopa.

xxx, twoje najlepsze zdjęcia, to "jajecznica" na początku tej strony. Przypomnij sobie, jak je robiłeś i rób następne w ten sam sposób.