Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Wagon akurat nie mój jest ja taki sam zamówiłem sobie do wycięcia laserem. Jeśli chodzi o brudzenie to ze swoimi wagonami byłem nawet na stronie Vallejo. Niestety bardzo ograniczony budżet sprawia że wagony pozyskuję z różnych miejsc (nawet przerabiam zabawkowy zbożowy, o dziwo nawet amerykanie myśleli że to model Bachmanna).
Oczywiście wózki do wymiany i będę mocował oczywiście amerykańskie sprzęgi.
Ace i Gevo od Bachmann'a.... szalu nie ma. W tej cenie to moim zdaniem zupelny absurd. Wersje z dzwiekiem za $150 to mozna by jeszcze ewentualnie rozwazyc - jezeli ktos chcialby pojsc na ilosc i skompletowac cala serie Heritage w wersji ekonomicznej.
MSRP $319 to jakis zart.
Formy nowe bo Bachmann nie mial tych modeli w ofercie ale co z tego skoro forma bardzo biedna. Wszystkie szczegoly na budzie wychodza z jednego odlewu i sa ledwie zarysowane. Drzwi, krawedzie blach, kratki wentylacyjne, wszystko malo przestrzenne.
Nawet wydech to czesc tego samego odlewu i jest zaslepiony - niczym trabki w pikowskiej EU07 - a do tego pomalowany w kolorze budy podczas gdy powinien byc srebrny.
Wrecz odrazajace sa drabinki, ktore nie sa montowane osobno i przestrzenne tylko znow sa czescia odlewu budy. Jedynie na nosie sa 3 lub 4 prawidlowe drabinki.
Wentylatory w innych modelach sa odwzorowane dokladnie, widac kazda lopate smigla, a w MTH sie nawet kreca. Tutaj znowu jakis tam pelny odlew ksztaltem przypominajacy wentylatory.
Sprzegi plastikowe, wozki bardzo uproszczone bez przestrzennych elementow 3D. Kratki wentylacyjne znow pelne, takie wglebienia w budzie modelu zamalowane na srebrno podczas gdy inne modele maja azurowe siateczki ze srebrnymi ramkami.
Elektronika - bieda az piszczy. Jedyne dzialajace swiatla to gorne reflektory. Brak podswietlenia numerow i niedzialajace Ditch Ligts. Nie ze nie mrugaja ! Wogole nie swieca. Nie mialem w rekach wiec nie wiem czy po prostu nie sa podlaczone ze wzgledu na wersje oem dekodera czy tez sa to wogole atrapy.
Dekoder to wersja OEM Soundtraxx Tsunami. I to jedyny w miare dobry punkt w tym modelu chociaz tez nie do konca. OK sa dzwieki glowne + Horn + Bell. Soundtraxx dal po prostu dzwieki tych lokomotyw, ktore stosuje w pelnych wersjach swoich dekoderow dla tych modeli. Ale funkcje sa za to juz mocno ograniczone. Zadnych innych dzwiekow (sprzeganie, sprezarki itp) oprocz podstawowych. Funkcje obsadzone do F7.
Modele innych producentow maja fototrawione elementy. Stopnie do wchodzenia na poklad azurowe a tu prosty plastik. Weze okropne plasticzane. Wycieraczki na szybach rowniez. Moze inaczej sie by postrzegalo te modele gdyby mialo sie tylko je ale po postawieniu obok innych (InterMountain, MTH, Athearn) to nie da sie nie zauwazyc przepasci.
Wyszukaj w googlach Gevo od Bachmann'a a potem popatrz na ktoras z tych slicznotek
Bardzo dziękuję za tak wyczerpujący opis i recenzję tych modeli. Generalnie widać, że w wielu sklepach te dwa modele (Gevo i ACe) są wyprzedawane nawet za pół sugerowanej ceny detalicznej.
Bardzo mi się podoba z ww. modeli ten Gevo Hybrid # 2010. Jakiej firmy są pozostałe modele ze zdjęć? MTH, IM, Athearn czy innych?
Zapomnialem jeszcze napisac o wlasciwosciach jezdnych. Wyszukaj w YT Bachmann SD70Ace - jest kilka filmow z testow. Na kazdym powtarza sie to samo. Model rusza dopiero przy 7-8 kroku na manipulatorze. Moze to kwestia ustawien ale na forach amerykanskich narzekaja na to.
Śliczne! Modele MTH już tutaj omawialiśmy, szczególnie zalety ich dekoderów. Intryguje mnie model IM. Może to tylko złudzenie, ale sprawia wrażenie bardziej dokładnie wykonanego niż Athearn obok. Proszę jeszcze o info, jakie dekodery są w tych dwóch ostatnich?
Roznice jezeli sa to naprawde subtelne. Wszystkie te modele odwzorowane sa bardzo dokladnie, do kazdego nitu wrecz
W IM sa najladniejsze weze oraz wycieraczki na szybach, cieniutkie metalowe. Wezsze i ciensze sa tez swiatla Ditch na pokladzie i te detale pewnie daja takie wrazenie. Ja mam tez wrazenie ze ciensze sa ramki wokol szyb i przez to okna wydaja sie byc wieksze.
Athearn stosuje Soundtraxx Tsunami a IM LokSounda. Ladniejszy dzwiek moim zdaniem ma LokSound ale juz tez kiedys pisalem, ze bardzo mnie irytuje brak podtrzymania napiecia w standardzie w tych dekoderach. I MTH i Athearn maja kondensator, ktory wystarcza na stabilizacje pracy dekodera. LokSound ma taka nieszczesliwa przypadlosc, ze najmniejszy zanik napiecia powoduje nie tylko zatrzymanie loka ale reset dekodera, model znow odpala sekwencje startowa itp. itd. Tory musza byc idealnie czyste dla tych modeli bo inaczej nie rusza. Troche to irytyjace bo inne modele sobie radza. Rozwiazanie albo pedantycznie dbac o tory albo wlutowac UPS'y ;-)
Da sie. Co prawda to LokSound Select Direct, ktory jest przeznaczony tylko na rynek amerykanski ale jest mozliwosc dolutowania Power Pack'a.
Wiadomo, ze trzeba rozebrac model, a to juz niestety do najlatwiejszych zadan nie nalezy. Trzeba zdemontowac te delikatne drabinki z przodu i z tylu wiec o wypadek bardzo latwo. Dlatego unikam tego tak dlugo jak sie da i czyszcze tory gdy tylko pojawiaja sie problemy. Dlatego troche mnie to irytuje, ze inni producenci potrafia dolozyc ups'a w standardzie. I to juz nie chodzi o te pare $ bo najwiekszy klopot jest z nieinwazyjnym rozbraniem i zlozeniem modelu, a to kosztuje o wiele wiecej zdrowia i nerwow.
Dzięki! Przy okazji, jak przedstawia się jakość wykonania i działania modeli Atlasa serii Dash 8-40CW (tj. te z nowszą kabiną)? Ten model był chyba wyemitowany kilka lat temu.
Cala seria Dash'y (8-40C, 8-40CW, 8-40B, 8-40BW, 8-32BWH) od Atlasa to swietne modele. Od tych modeli zaczela sie moja przygoda z modelami US. Nie pamietam dokladnie ale to chyba byl 2007 rok. Dash 8-40CW w malowaniu CSX z dekoderem dzwiekowym QSI.
Autentycznie zbieralem szczeke z podlogi. Wlasciowosci jezdne, jakosc wykonania, odwzorowanie i ten dzwiek ! Europejskie modele do piet nie dosiegaly. Forma chyba sie nie zmienila bo przez te kilka lat nazbieralem modele z roznych wydan i zewnetrzenie zmian nie widze. Pierwsze diody w modelu to tez Atlas (przynajmniej w moim przypadku). Inne firmy jeszcze dlugo stosowaly zarowki (Athearn do dzisiaj). Mimo tego modele wytrzymuja probe czasu bo detale sa niezle i nawet szczegoly typu wycieraczki dobrze zrobione. Moze weze wypadaloby juz zmienic - zamiast prostych, sztywnych, czarnych plastikowych - srebrne koncowki i gietki plastik to juz norma obecnie.
Zmieniala sie elektronika. Atlas byl wierny QSI i stosowal co raz nowsze wersje. Ostatnia partia Dashy, sprzed 2 lat bodajze, to dekoder Quantum Titan. Naprawde mile dla ucha to gra.
QSI przez wiele lat bylo niedoscignionym wzorem. Czysty dzwiek, dwa glosniki, stereo. Atlas swoje modele zawsze przygotowywal z pudlem rezonansowym dla glosnikow wiec brzmi to swietnie.
Przez ostatnie lata inni producenci dekoderow dzwiekow podgonili i QSI wydaje sie stracilo swoja pozycje. Chyba tez poszlo o kase i bardzo sie cenili bo wiele firm, ktore fabrycznie wypuszczaly modele z ich dekoderami przerzucilo sie na innych producentow. Nawet Atlas ma w zapowiedzach wznowienie modeli Dash'y juz z LokSound.
Przy okazji, Atlas zapowiedział nowe wydanie Train Mastera z dek. Esu LokSound: http://www.atlasrr.com/HOLoco/hotrainmaster5.htm Ta lokomotywa zawsze mnie intrygowała ze względu na budzące respekt wymiary.
I jeszcze pytanie, czy Kolega posiada z modeli Atlasa H15-44/16-44? Jak przedstawiała się jakość wykonania i kultura jazdy? Czy tak, jak w ww. Dash'ach?
H15-44/16-44 nie posiadam. Jakos nigdy mnie do nich nie ciagnelo i nawet nie szukalem informacji o nich.
PS Rozpiska Atlasa faktycznie mowi o 2012 ale bylo spore opoznienie z tymi modelami. Zamowilem wersje limitowana #1992 CSX* (George H. W. Bush Campaign) i juz nawet zdazylem o nim zapomniec gdy dealer przyslal mi informacje (w 2014), ze ma moj model ktory zamawialem 3 lata wczesniej i czy nadal go chce . Gdyby nie to modelu bym nie dostal bo wszystkie rozeszly sie na pre-order'y i na rynku praktycznie nie bylo nic. Probowalem domowic wtedy dla znajomego i nie bylo szans na drugi.
Zainteresowani pytają: mógłbyś wrzucić deo działu "Giełda", z podaniem numerów katalogowych modeli (ewentualnie zdjęć). Orientacyjne ceny też by sie przydały.
4 Lipca oficjalnie Athearn zaprezentuje GP40P-2 w malowaniu Bicentennial z okazji 240 lecia USA. http://www.athearn.com/Products/Default.aspx?ProdID=ATHG40858
model będzie dostępny też w malowaniu red scarlet/gray - wszystkie lokomotywy pozwolą zestawić "commutera" z wagonami PS 85' Bi-Level Commuter Southern Pacific od Proto2000/Walthers (wagony tylko w oliwkowym malowaniu)
Oryginalnie zbudowano tylko 3 sztuki w 1974 , do obsługi pociągów podmiejskich z San Francisco do San Jose. Po przejęciu obsługi pasażerskiej przez Caltrain w 1984r
lokomotywy zostały przeniesione do Texasu i pracowały w kamieniołomach niedaleko San Antonio. Tam też wymieniono zbiorniki paliwa na większe, i wlączono je oficjalnie do parku lokomotyw towarowych.
- a do tego pomalowany w kolorze budy podczas gdy powinien byc srebrny.
