• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model lokomotywy serii EP09

OP
OP
krzychu12231

krzychu12231

Znany użytkownik
Reakcje
49 0 0
pepej napisał(a):
- Zderzaki o Zbyszka Kluby - od jakiego loka są ? (te co ja kupiłem do ST44 nie miały tej blachy montażowej do ostoi)
Blacha montażowa mojej roboty, zderzaki 500mm (pasują do wielu loków) :smile:

pepej napisał(a):
- Koła toczone czy od innego loka ?
Koła jak pisałem -TOLOLOKO -toczone CNC, 14.34mm, ale RP25, może z podwoziem ROCO będą dobrze współpracowały :???: Jak chcesz koła do EP09 nie RP25 i nie chcesz sam ich osadzać na ośkach to możesz zamówić komplet osi z kołami do BR140 ROCO przez firmę DREAM. Powinny pasować do napędu BR218.
 
OP
OP
krzychu12231

krzychu12231

Znany użytkownik
Reakcje
49 0 0
Aha jeszcze co do kółek. Nie są wytoczone na zmówienie, to kółka takie jak w EU07 TOLOLOKO. Cena za komplet do (4 osie) to 48zł. Pytałem w wielu miejscach to same problemy, a w TOLOLOKO żadnych, po tygodniu były :grin:
 
OP
OP
krzychu12231
Reakcje
49 0 0
Cąg dalszy, przykleiłem klapy dachowe, pomalowałem błyszczącym lakierem, skończyłem maskownice wózków i pomalowałem je, zamontowałem nowe kółka, dorobiłem lusterka...
Zdjęcia nie najlepsze, bo oświetlenie słabe, a lampy błyskowej nie mogliśmy włączyć ze względu na wysoki połysk lakieru.
 
OP
OP
krzychu12231
Reakcje
49 0 0
Na nowych kołach (RP25) jeździ znakomicie, nic nie trzęsie ani nie buja. Wczoraj skróciłem ramę lokomtywy i tu zaczęły się problemy... Po skróceniu ramy potrzebuję krótsze wałki. Niestety ROCO skrócić się nie dało. Próbowałem zastosować różnie giętkie izolacje od przewodów. Niestety, jedne nie wytrzymywały, inne stawiały wielki opór. Próbowałem też zamontować gniazda i krótsze wałki Kardana PIKO, niestety jeździ na nich nie równo i chałasuje niemiłosiernie. Główną przyczyną jest to, że wałek silnika znajduje sięok.2mm wyżej niż wałeki w wózkach. Jeśli ktoś miałby jakiś pomysł to byłbym bardzo wdzięczny za informację.
 

Szymon

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
http://ds5.agh.edu.pl/~qziou/files/dsc02854_152.jpg


Eeee, podziwiam twa prace, jednak przyjmij ta krytyke - z tym malowaniem to chyba cos nie tak?

Model z metalu a po malowaniu wyglada jak z plasteliny?

moze warto usunac ta farbe i ktos kto sie zna napisze jak sie powinno to polakierowac bo szkoda modelu i twojej pracy nad budowa budy.

s
 
OP
OP
krzychu12231
Reakcje
49 0 0
Przeczytaj dokładnie: model jest z polistyrenu (tylko w temacie jest błąd) i ma on wstawki metalowe. Teraz czeka na lakier matowy.
Malowanie faktycznie jest nie za bardzo, jednak w realu nie rzuca się to tak w oczy. Następny model pomaluję aerografem.
 
K

Kpt.Nemo

Gość
krzychu12231 napisał(a):
Przeczytaj dokładnie: model jest z polistyrenu (tylko w temacie jest błąd) i ma on wstawki metalowe. Teraz czeka na lakier matowy.
Malowanie faktycznie jest nie za bardzo, jednak w realu nie rzuca się to tak w oczy. Następny model pomaluję aerografem.
Chłopie co Ty wypisujesz, jeśli na zdjęciu które oszukuje jak stary mąż żonę, widać że model jest delikatnie mówiąc glutem, to w realu oczęta dopiero wstrząsu doznają.
Dobrze że coś robisz, ale na Boga nie popadaj w samouwielbienie, podtrzymywane zresztą przez fachowców po ZFF-ie jakich na tym forum i innych mnogość wszelaka.
Przez cierpienia do gwiazd, ćwicz warsztat i skromność.
 

Szymon

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
http://ds5.agh.edu.pl/~qziou/files/dsc02860_424.jpg


ja bym ta farbe usunal - bez urazy ale szczerze to wyglada tragicznie, jakby 5 latek malowal za gesta plakatowka, jakies zacieki, i chyba warstwa farby to ma z kilka milimetrow grubosci bo wrecz farba formuje na budzie jakies wlasne wypuklosci

lepiej chyba poczekac dluzej i sobie tym areografem pomalowac bo z takim malunkiem jak ten to juz ta lokomotywa nie bedzie dobrze wygladala
 
OP
OP
krzychu12231
Reakcje
49 0 0
Szymon napisał(a):
ja bym ta farbe usunal - bez urazy ale szczerze to wyglada tragicznie, jakby 5 latek malowal za gesta plakatowka, jakies zacieki, i chyba warstwa farby to ma z kilka milimetrow grubosci bo wrecz farba formuje na budzie jakies wlasne wypuklosci

lepiej chyba poczekac dluzej i sobie tym areografem pomalowac bo z takim malunkiem jak ten to juz ta lokomotywa nie bedzie dobrze wygladala
Też mnie to trochę razi, ale gdybym chciał usunąć farbę to robione na zamówienie trawionki by się porozpadały i w ogóle łatwo coś uszkodzić :sad: Niestety tak zostanie :cry: Ale co tam. Jak na pierwsze jeżdżące monstrum (pierwsze, które skończę) to taki wynik JAK DLA MNIE nie jest taki zły. Oczywiście każdy może mieć inne zdanie. Zanim wezmę się za następny model to wyposażę lepiej warsztat ;)
 
Reakcje
0 0 0
Kurcze stary jesteś lepszy od "Precyzyjnego" bo jemu
zbudowanie lokomotywy i cała relacja zajęła 7 stron a u Ciebie już 9 się kończy
a końca nie widać . http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/p075.gif
 

metio

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
krzychu12231 napisał(a):
Też mnie to trochę razi, ale gdybym chciał usunąć farbę to robione na zamówienie trawionki by się porozpadały i w ogóle łatwo coś uszkodzić (...)
Wcale nie, budę możesz spokojnie wykąpać w roztworze Kreta (wodorotlenku sodu) i nic się nie stanie prócz destrukcji wrogiej powłoki lakieru.
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
2.043 129 22
No właśnie. A propos tego. Właśnie akurat miałem popytać o to.

Kupiłem sobie stare modele Piko i Schicht. Jak chcę się pozbyć ich powłok malarskich, to wykąpać je w Krecie, tak? A jeśli tak, to czy nie podziała na plastik w jakiś sposób? No i wspomniano tu o roztworze. Więc mam kąpać nie w samym Krecie, tylko z domieszka wody?

Pomóżcie proszę, jak to jest?
 
Reakcje
0 0 0
CoCu napisał(a):
Jak chcę się pozbyć ich powłok malarskich, to wykąpać je w Krecie
pewnoście nie ma.. jak malowane proszkowo, lub akrylami, to kret nie zdziała wiele.
niemniej jednak, mało która powłoka z farby jest odporna na zmywacz do farb akrylowych marki wamod. czego kret nie ruszy, zajmie sie tym rzeczony zmywacz. czego obydwa nie ruszą, radzi z tym sobie rozcienczalnik gunze do farb celulozowych. zaznaczam jednak, ze nie ma on wiele współnego z rozcienczalnikiem do farb celulozowych dostępnym w marketch budowlanych, czy sklepach z podobnym asortymentem
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 14
Tabor 2
Tabor 12
Tabor 60
Tabor 60

Podobne wątki