• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Makieta do emerytury :)

OP
OP
KrotVikinG

KrotVikinG

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
783 7 0
Ten jest gotowany w glicerynie i jest elestyczny, wiadomo, że trzeba go wzbogacić posypkami. Francuz Renaud Yver go używa, a zapachu to raczej nie ma, jest prawie bezwonny. Chrobotek nie jest mchem tylko porostem.
 

kolejowski

Nowy użytkownik
Reakcje
6 0 0
KrotVikinG gratuluję postępów na makiecie. Wygląda bardzo ładnie.
Brama wjazdowa na plac to podejrzewam, że od Sławka z modelekartonowe.eu, a można wiedzieć co to za furtka? Nie mogę takiej namierzyć.
 

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
680 4 0
KrotVikinG napisał(a):
Ciężko jest wycyrklować z rozmiarem jak tłuczesz węgiel w moździerzu,
Po tłuczeniu w moździerzu jeszcze jakimś małym młoteczkiem te grudy można potraktować a potem przesiać tylko jakieś siateczki o odpowiednim rozmiarze oczek trzeba by użyć.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.648 31 1
A małym sitkiem przesiać? Choć jak dla mnie są ok te dwie kupki
Po tłuczeniu w moździerzu jeszcze jakimś małym młoteczkiem te grudy można potraktować a potem przesiać tylko jakieś siateczki o odpowiednim rozmiarze oczek trzeba by użyć.
Dla mnie całkiem dobrze ten węgiel wygląda. Ta najgrubsza frakcja może ciut za gruba, szczególnie w takim składowaniu.
Może rozdziel te kupki zasiekami, żeby się nie mieszały.
Ja mielę węgiel w starym młynku do kawy. Stopniowo i delikatnie, z wyczuciem.
Później rajstopy i sitka z różnymi oczkami i mam generalnie 4 najpotrzebniejsze frakcje: pył, groszek, orzech i kostka.
Na końcu, na wagonie, czy w zasiekach zmatowić go trzeba, żeby się nie świecił jak psu...nos i żeby ewentualnie niczego nie brudził.
Ja to robię lakierem do włosów. Węgiel zachowuje odpowiedni, naturalny odcień, refleksy świetlne, ale też jest półmatowy.
A cały ten magazynowy zakątek bardzo mi się podoba. (y) Taka brama torowa jest też w mych planach. Otwiera się na servo?
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
KrotVikinG

KrotVikinG

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
783 7 0
Dla mnie całkiem dobrze ten węgiel wygląda. Ta najgrubsza frakcja może ciut za gruba, szczególnie w takim składowaniu.
Może rozdziel te kupki zasiekami, żeby się nie mieszały.
Ja mielę węgiel w starym młynku do kawy. Stopniowo i delikatnie, z wyczuciem.
Później rajstopy i sitka z różnymi oczkami i mam generalnie 4 najpotrzebniejsze frakcje: pył, groszek, orzech i kostka.
Na końcu, na wagonie, czy w zasiekach zmatowić go trzeba, żeby się nie świecił jak psu...nos i żeby ewentualnie niczego nie brudził.
Ja to robię lakierem do włosów. Węgiel zachowuje odpowiedni, naturalny odcień, refleksy świetlne, ale też jest półmatowy.
A cały ten magazynowy zakątek bardzo mi się podoba. (y) Taka brama torowa jest też w mych planach. Otwiera się na servo?
Węgiel jest już zalany wikolem i raczej nie będę tego ruszał, a frakcję kostki ciężko uzyskać, przecież nie będę szukał "tysiąca" sit aby zrobić 3 kupy na składzie. U mnie, w moich okolicach, nie widziałem żeby węgiel trzymali w boksach, a na makiecie ciut za mało miejsca zrobiłem, wydawało się że będzie wystarczająco a tu masz babo placek.
Bramy nie mają serw, jak na moje zdolności to zbyt wysoka szkoła jazdy.
Dzięki za miłe słowa ;)
 

Podobne wątki