Dzięki za wskazówki. Co prawda jest już raczej za późno na takie przeróbki, gdyż ten fragment makiety jest dość trudno dostępny dla skomplikowanych prac. Takie coś można było zrobić jeszcze przed dołożeniem drugiej części makiety. Niemniej zastanawiam się, czy takie rozwiązania z tym brukowaniem były stosowane na przełomie lat 70/80-tych.
Samo brukowanie poboczy dróg asfaltowych to jest kwestia, wydaje mi się, ostatnich nastu lat. Projektanci długo się pewnych rozwiązań uczą
PS. Teraz zobaczyłem na jednym ze zdjęć, że tam podjazd przed przejazdem jest. W tym wypadku faktycznie mógłby się
To fakt. Półtora roku temu robiłem z tego co było akurat dostępne w sklepie. Dziś zrobiłbym to pewnie inaczej i nie bawiłbym się w gotowe drogi tylko sam ją wymodelował i pomalował. Niestety jest już na takie coś zbyt późno. Droga bowiem idzie przez sam środek makiety i dostęp do niej jest bardzo utrudniony. Coraz bardziej jednak zastanawiam się, czy nie pomalować tej jezdni na czarno bez żadnych lini. Pamiętam przejazdy kolejowe przy kopalniach i takie drogi i rzadko kiedy były tam malowane znaki poziome. Zaznaczę, że czym innym jest pomalowanie jezdni pędzlem bo te 90 cm odległości nie jest wtedy takie straszne ale czym innym byłoby zrywanie tego co jest obecnie i robienie tam czegokolwiek od nowa.