Jakiś czas temu pokazywałem Wam moje próby zrobienia ogrodzenia z siatki.
Trochę czasu minęło, zdążyłem zapomnieć jakim mozolnym zajęciem było wycięcie takiego paska siatki
a następnie uzupełnienie go podłużnymi drutami "naciągowymi" o przyklejaniu do słupków nie wspominając

Jako, że zapomniałem, to przygotowałem 35cm materiału i wziąłem się do roboty bo jakoś trzeba
teren lokomotywowni oddzielić od terenu magazynu. W stosunku do płotu testowego zmianie uległy
słupki - teraz ich rolę pełnią kawałki szyn.
Po sklejeniu, pomalowaniu, osadzeniu o "obrośnięciu" prezentuje się tak jak na poniższych fotkach:
teraz powinienem zrobić jeszcze kolejne 60cm...