Nie wiem czy chciałem, żeby było bajkowo, ale cieszę się, że budzi pozytywne emocje
@Astro , dobrych rad nigdy dość. Drzewka i krzewy to ciągle moje mniej lub bardziej udane próby
i umiejętności nabywane dopiero od niedawna - mam świadomość, że sporo można tu jeszcze poprawić.
Co do tego kamienia - masz dużo racji, ale chciałem właśnie przełamać monotonię tych skał. Kawałek dalej ta sama
linia przechodzi górą małego wiaduktu, który też jest z takiego brązowawego kamienia, więc może jednak gdzieś w okolicy
coś takiego się kopie
No i te owce! Jak przeczytałem "owce" a wcześniej
@Kris napisał o pojedynczych drzewach, że o zbliżających się Świętach
nie wspomnę, to pomyślałem, że muszę spróbować zrobić choinkę.
Pierwsze koty za płoty, ale metoda wydaje się obiecująca, poniżej pierwszy, eksperymentalny świerk: