Makieta domowa Makieta 2,9mx1,5m + rozbudowa

[marekm]

Ten argument z jednoznacznym oddzieleniem torów bocznicy zakładowej od sieci PKP do mnie przemawia, choć
to konkretne rozwiązanie mnie się podobało

Cały okład torów makiety na załączonym obrazku (już bez tego połączenia).

Niestety nie za bardzo rozumiem Andrzeju na czym ma polegać dalsza propozycja utworzenia toru wyciągowego.
Będę wdzięczny za domalowane tego na obrazku.
@Kris , będę wdzięczny za wszelkie materiały, które mogły by się w tym momencie przydać.

 

[Andrzej Harassek]

na czym ma polegać dalsza propozycja utworzenia toru wyciągowego

Kolega @marekm chyba nie zrozumiał mojego wpisu.

tor dojazdowy można będzie wykorzystywać jako krótki wyciąg

Nie myślałem o dołożeniu nowego toru wyciągowego, tylko o wykorzystaniu toru dojazdowego jako wyciągu. Tak sobie to wyobrażam:

A przy okazji zaproponowałem drobne zmiany w torze głównym. Nie wiem tylko, dokąd prowadzi tor, zaznaczony znakiem zapytania. Przede wszystkim rozsunąłem przejścia zwrotnicowe i dołożyłem jedno. Dzięki temu tworzy się mini stacja, chociaż z bardzo krótkimi torami. Można byłoby tory stacyjne jeszcze trochę wydłużyć, stosując rozjazdy łukowe. A odejście do lokomotywowni i bocznicy byłoby wyprowadzone z toru dodatkowego, a nie głównego zasadniczego. Wiem, że kolega marekm pisał, iż tory niebieskie są nie do ruszenia, ale może jednak warto to jeszcze przemyśleć?

 

[marekm]

Tor ze znakiem zapytania to bocznica do magazynu.
To przesunięcie zwrotnic "do góry" jest już niemożliwe (choćby ze względu na podnoszący się pomarańczowy tor).
Mini stacja już tam jest :

Jednak koncepcja wyporowadzenia dojścia do lokomotywowni i bocznicy nie z toru głównego tylko dodatkowego jest
bardzo dobra i chciałbym ją wykorzystać choć zmusza mnie do przerobinie fragmentu toru, który jest już przyklejony.
Poniżej układ w którym starałem sie uwzględnić te elementy.

 

[marekm]

Pomysł przebudowy odejścia torów do bocznicy i lokomotywowni tak mi się spodobał, że
dzisiaj musiałem go przetestować. Rozjazd łukowy jest tymczasowo (BWL), bo powinien tam być BWL-R3.
Generalnie taki układ, poza samym urealnieniem daje zupełnie nowe możliwości manewrowania i prowadzeznia ruchu na stacji.

Będę wdzięczny za uwagi/opinie na temat układu w ramach samej lokomotywowni i bocznicy.

 

[Andrzej Harassek]

zmusza mnie do przerobinie fragmentu toru, który jest już przyklejony.
Poniżej układ w którym starałem sie uwzględnić te elementy.

Skoro już tak, to może pokusimy się o dalsze usprawnienia?

Z jednej strony ogranicza to trochę możliwości wjazdu na pomarańczową linię, ale z drugiej strony daje więcej możliwości innych jazd, a poza tym trochę wydłuża część torów stacyjnych.

 

[Kris]

Popieram.
A jak z możliwością zrobienia dodatkowego żeberka tam, gdzie biały tor wchodzi w niebieskiego anglika (na dole) ?

 

[marekm]

@Andrzej Harassek , dzięki za kolejną propozycję. Obawiam się, że w temacie zmiany układu torów szlakowych (nie bocznicy)
już nic więcej nie uda się zdziałać. W tym konkretnym przypadku trzeba by było rozsunąć tory niebieski i zielony, co wymagało by
przebudowy całego układu torów na stacji i przynajmniej dwóch torów szlakowych:

@Kris , nawet o tym myślałem ale na trasie ewentualnego żeberka stoi nastawnia, której nie miałbym już gdzie postawić. Poza tym cały czas mam
gdzieś z "tyłu głowy" uwagę, która już się w tym wątku przewinęła - chodzi o proporcje powierzchni zajmowanej przez tory do powierzchni całego
projektu - nie chciałbym popaść w przesadę.

Reasumując - układ odejścia torów na bocznicę traktuję jako zamknięty, gdyby pojawiły się propozycje co do samych bocznic
(lokomotywowni i zakładu) to sprawa otwarta i za wszelkie propozycje z góry dziękuję.

 

[Andrzej Harassek]

Myślę, że dałoby się wcisnąć kosztem przycięcia rozjazdów i skrzyżowania, ale to wymaga pracy. Można też dać tylko jedno przejście w jedną stronę.

 

[marekm]

Dzisiaj wieczorem eksperymentuję z krawędzią czegoś pośredniego między rampą a placem przeładunkowym.
Koncepcja jest taka, żeby krawędź była z kamienia a nawierzchnia z płyt betonowych.


Czy coś takiego miało szansę na zaistnienie w rzeczywistości?
Kombinować dalej tą koncepcją czy dać sobie spokój?

 

[BORUCH]

Taką fotkę znalazłem

 

[marekm]

Jak sobie uświadomiłem ile przy okazji rozbudowy makiety dołożyłem rozjazdów to dotarło
do mnie, że trzeba przemyśleć kwestię zakupu nowych dekoderów. Po przeczytaniu wszystkiego co udało
mi sie znaleźć na ten temat zdecydowałem sie na zakup DR4018.

Wczoraj przyszła przesyłka więc dzisiaj trochę przestraszony opiniami, że programowanie tego sprzętu
nie jest trywialne, no i moja centralka to nie Digikeijs tylko Roco siadłem do stanowiska testowego:

Ku mojemu wielkiemu i pozytywnemu zaskoczeniu po wykonaniu czterech kroków z instrukcji,
która jest dostępna na naszym forum napędy zaczęły się pięknie przestawiać

Chwilę dłużej zajęło zrozumienie "co i jak" z gbbkolejką ale po chwili mogłem przełączać napędy
klikając w ekran:


Podsumowaując podstawowe testy wypadły bardzo dobrze i jak tylko przyjdą zamówione napędy
będzie można zautomatyzować zachodnią głowicę stacji dolnej.

 

[marekm]

Sześć lat temu postawiłem pierwszy portal tunelu na makiecie:
http://forum.modelarstwo.info/threads/makieta-2-9mx1-5m-rozbudowa.19109/post-388291

Dziasiaj postanowiłem zabrać sie za pierwszy portal na nowo-dobudowanej częsci makiety.
Jako bazę zastosowałem dokładnie ten sam produkt Fallera co kilka lat temu, ale uznałem, że
trzeba mu nadać trochę więcej przestrzenności :

Następnie potraktowałem go gipsem i farbą aby dopasować kolor materiału do koloru skał, które
wsyępują w tamtej części makiety:

W kolejnym kroku zróżnicowałem trochę kamienie i całość pociągnąłem czarnym "waschem":

Wstępna przymiarka na makiecie wygląda tak:


Technika postepowania zaczerpnięta z "internetu", problemem okazało się to, że moje akryle
tworzą bardzo gładką i błyszcząca powierzchnię - musze nad tym jeszcze popracować.

 

[BORUCH]

Moim zdaniem najlepiej wygląda na zdjęciu po "potraktowaniu gipsem", przed malowaniem. Wystarczyłoby nałożyć lakier matowy bezbarwny i trochę washa w fugi, potem zakopcenie i już.

 

[Krakowiak58]

Witaj Marku,
czytalem sporo o koncach modułów i zauważyłem że nie stosujesz niczego co by zabezpieczało końce torów.
Zwłaszcza cięcie na łuku.
Czy te tory są jakoś specjalnie a niewidzialnie zamocowane na końcach ?
Piotr

 

[marekm]

Witaj Marku,
czytalem sporo o koncach modułów i zauważyłem że nie stosujesz niczego co by zabezpieczało końce torów.
Zwłaszcza cięcie na łuku.
Czy te tory są jakoś specjalnie a niewidzialnie zamocowane na końcach ?
Piotr

Przypuszczam, że to co czytałeś dotyczyło raczej modułów budowanych zgodnie z normą i przeznaczonych do łączenia
w ramach makiety modułowej. W takich warunkach mocowanie torów na końcach modułów jest bardzo istotne
ze względu na stosunkowo częste łączenie i rozłączanie modułów.

W moim przypadku to po prostu trzy części makiety, które rozłączam tylko w celu wykonania prac w odległym zakątku makiety.
W takich warunkach porządne przyklejenie podkładów cyjanoakrylem wydaje się w zupełności wystarczające - przynajmniej na razie
sie sprawdza

 

[marekm]

W celu popracowania nad rzeźbą terenu postanowiłem po raz pierwszy rozłączyć segmenty makiety.
No cóż, z rozłączeniem nie było problemu - zobaczymy jak pójdzie proces odwrotny ale to dopiero za kilka dni
Przez przesunięty segment przechodzą tory na 4 poziomach, co było dla mnie sporym wyzwaniem:


Aktualnie jestem w trakcie kształtowania terenu. Krajobraz wygląda trochę "zimowo" ale to tylko etap przejściowy:


Na tej części makiety nie ma rozjazdów ani odcinków izolowanych, póki co nie ma też niczego co wymagało by zasilania,
więc instalacja elektryczna jest prosta i co najważniejsze cały segment podłączam na dwa bananki:


Teraz czekam na szuter i mam nadzieję, że niebawem trochę sie na tej części makiety zazieleni.

 

[marekm]

Dzisiaj postanowiłem powalczyc trochę z murem oporowym przy jendym z trzech wjazdów do tunelu.
Postanowiłem wyciągnąć wnoski z ostatnich prób przy portalu, więc technika dokładnie taka sama, ale
efekt jednak inny:


I wstępna przymiarka w docelowym miejscu:

 

[marekm]

Wymyśliłem sobie, że w górzystym krajobrazie przerzucję nad linią jednotorową kładkę dla pieszych.
No i trafiłem na problem natury konstrukcyjnej.
Kładka powinna mieć jakieś 15 cm, czyli około 13 metrów w realu.

Czy takiej długości kładka może mieć taką konstrukcję jak na poniższych fotkach?


Będę Wam wdzięczny za wszelkie uwagi i sugestie.

 

[projectps]

Wymyśliłem sobie, że w górzystym krajobrazie przerzucję nad linią jednotorową kładkę dla pieszych.
No i trafiłem na problem natury konstrukcyjnej.
Kładka powinna mieć jakieś 15 cm, czyli około 13 metrów w realu.

Czy takiej długości kładka może mieć taką konstrukcję jak na poniższych fotkach?
Zobacz załącznik 778176 Zobacz załącznik 778177

Będę Wam wdzięczny za wszelkie uwagi i sugestie.

A to ma coś więcej pod spodem?
bo "konstrukcja nośna" z jednej płyty to rzadka raczej spotykana

 

[marekm]

Koncepcja jest taka, że wzdłuż całej kładki, po obu jej stronach są dwie belki nośne.
Na tych belkach jst zbudowany podest z desek: