Kolego "Jurek ST44" po co dramatyzacja? Nikt nikogo o nic nie posadzal, ani nie obrazal. Prowadzilismy normalna dyskusje, dzielac sie wlasnymi doswiadczeniami. W przeciwienstwie do innych dyskusji na tym forum, ta nie zeszla na psy. Ja w zasadzie nie jestem tak zachwycony spalinowozami, jak parowozami, ale SP45 ma jednak w sobie te piekno, brakujace np SU46. Czesto bywalem na peronie w Gryfowie, czekajac na przesiadke. Gapilo sie na co mozna, czasami na torze 1 stal teigrek na czele towarowego z Weglinca. Jeden mial tyle odcieni czarnego i szarego (i rdzy), ze Da Vinci mial by kilka lat dobrej roboty. Jeden dzien wlasnie podjechala SP45, to byl jeden raz kiedy zauwazylem czerwone szprychy na tych lokomotywach. Akurat SP45 jak i ET21 sa tak zbudowane, ze trudno jest nawet zauwazyc ze maja kola szprychowe. Wiekszosc zdjec tego nie pokaze, poniewaz swiatlo powoduje glebokie cienie. Na internecie sam szukalem zdjec sputnika, takiego na ktorym widac szprychy, trudna sprawa, a co dopiero kolory.