Witam!
Z okazji Nowego Roku pragnę wszystkim życzyć Wszystkiego Najlepszego i odgrzebać temat zdjęcia i ostatecznie wyjaśnić jaką lokomotywę przedstawia.
Ale na początek trzeba sobie wyjaśnić, że parowozy 210 i 310 to zupełnie rożne konstrukcje, różniące się od siebie bardziej niż Pt31 i Pt47. Polecam wspomniane już wcześniej czasopismo "Die Lokomotive" rocznik 1919. Tam na stronie 121 zaczyna się artykuł o parowozach kkStB 210, 310, 310.300. Są tam rysunki przekrojowe tych trzech typów, po obejrzeniu których znajdziemy następujące różnice pomiędzy 210 a 310:
1. parowozy 310 i 310.300 są krótsze (mają krótszą ramę) od parowozów 210
2. rama jest krótsza ponieważ zmodernizowany został układ hamulcowy (dwa małe cylindry hamulcowe przed przednią osią toczną zastąpiono jednym dużym pomiędzy drugą a trzecią osią wiązaną)
3. zupełnie inna konstrukcja silników parowych i usytuowanie suwaków (w parowozach 210 są bliżej kotła)
4. inny też jest sposób przeniesienia ruchu posuwisto zwrotnego z jarzma na suwak
5. i oczywiście kocioł w serii 210 na parę nasyconą a w 310 na parę przegrzaną
I tak z podstawowych elementów parowozu bez różnicy w obu seriach zostały nam zestawy kołowe i budka maszynisty. Tak więc nie można mówić, że parowozy 310 to to samo co 210 tylko że z kotłem na parę przegrzaną. Zamiana kotła i tylko kotła dotyczy parowozów 310.300
A jak odróżnić parowozy 210 i 310, oto zdjęcia:
210
i 310 pracująca w Czechosłowacji
A
tu jest Pn11
Jak widać najbardziej rzucającą się w oczy różnica są silniki parowe, napęd suwaka, długość dymnicy i napęd przepustnicy zaworowej w kotłach na parę przegrzaną.
Po kształcie silników, stwierdzamy, że na zagadkowym zdjęciu to 210, czyli Pn11 na PKP, ale spoglądając na dymnicę widzimy, że kocioł jest na parę przegrzaną... czyli tyle pisania na nic?
Otóż nie! W przytaczanym już w tym wątku artykule w Świecie Kolei na temat parowozów Pn11 i Pn12 autor napisał:
"Wartą odnotowania była przebudowa kotłów parowozów Pn11 i wyposażenie ich w przegrzewacze,..." i na zdjęciu mamy własne taką lokomotywę. Co więcej, po przebudowie parowozy te dalej nosiły oznaczenie Pn11. Ale żeby nie być gołosłownym oto zdjęcie takiego parowozu
seria wypisana jest na drzwiach dymnicy.
Pozdrawiam!