Model fabryczny L45H Bemo (informacja z AMC Wrocław)

[Spacerowicz]

1490zł...

 

[Dobrzyn]

Generalnie piękny. Ale czy dach nie powinien być pociągnięty na srebrno ciut niżej?

 

[daromaro]

Mnie tez interesuje sprawa. Chętnie nabyłbym jeden egzemplarz w H0m w wersji cyfrowej,- ma się rozumieć.

Są dodatkowe zestawy kół h0m, które można kupić oddzielnie. Także można przerobić dowolną lokomotywę .

 

[daromaro]

1490zł...

W listopadzie 2020 model kosztował1350zł (Lxd2-243 - analog) czyli za bardzo nie podrożał

 

[garou]

Generalnie piękny. Ale czy dach nie powinien być pociągnięty na srebrno ciut niżej?

Słuszna uwaga.

tabor (wask.pl)

....ale... po takim okresie oczekiwania nieliczni się tym 'przejmą'

PS. Ciekawe jak długo tam widniał ten napis "EWA"

 

[michal.guminiak]

Bardzo piękna.

 

[Mafia]

Słuszna uwaga.

PS. Ciekawe jak długo tam widniał ten napis "EWA"

Do pierwszego deszczu/czyszczenia dachu lub jego większego zabrudzenia. Napis ten powstał w wyniku starcia brudu ze srebrnego dachu, nie jest namalowany.

 

[Olaf]

Generalnie piękny. Ale czy dach nie powinien być pociągnięty na srebrno ciut niżej?

Dach powinien być niżej, barierki w oryginale były czarne, wózki chyba też, i brak srebrnych pasów wokół żółtego.

 

[Waskotorowiec]

…barierki, wózki da się łatwo poprawić. Gorzej z tą srebrną obwódką….

 

[Olaf]

…barierki, wózki da się łatwo poprawić. Gorzej z tą srebrną obwódką….

Nie postarali się. Wczoraj oglądałem SM42 piko i naprawdę powala szczegółami, a poza tym z o połowę tańszą.

 

[Arti2811]

A czy na pewno jest to już gotowy wyrób do sprzedaży?

 

[Spacerowicz]

A czy na pewno jest to już gotowy wyrób do sprzedaży?

Wg. LokoMotyw`u pierwsza partia tych lokomotyw jest już w drodze do ich sklepu. Więc raczej na ewentualne zmiany nie ma co już liczyć...

 

[Arti2811]

Ja mam zamówiony lok w Rzeszy i cisza jak po śmierci organisty. Czyżby producent wpierw wysłał do Polski, a potem będzie sprzedawać u siebie?

 

[Olaf]

Wg. LokoMotyw`u pierwsza partia tych lokomotyw jest już w drodze do ich sklepu. Więc raczej na ewentualne zmiany nie ma co już liczyć...

Szkoda. Jest to pierwsza moja zamówiona Lxd2 i raczej się nie wycofam z zamówienia. Jeżeli potrafili zrobić srebrne paski w innych modelach i odwzorowywać różne szczegóły, to tu się nie przyłożyli

 

[Mafia]

Dach powinien być niżej, barierki w oryginale były czarne, wózki chyba też, i brak srebrnych pasów wokół żółtego.

Z linią podziału koloru dachu faktycznie jest nie tak, ale barierki w fabrycznych malowaniach Lxd2 wcale nie były czarne, tylko w kolorze nadwozia. Proszę dokładnie przyjrzeć się zdjęciu z Lisewa. Wózki były jasno szare, tylko na zdjęciach są zwykle w cieniu i do tego mocno już przybrudzone. Wiemy to z próbek farby, jakie koledzy znajdowali na wózkach w skali 1:1. Podobnie dach który był srebrny, ale po kilku miesiącach kopcenia maybachowskim silnikiem i przez brud robił się taki ciemno brudny. Co do srebrnych lamówek żółtego pasa to przy przybliżeniu zdjęcia modelu wydają się jednak być. Ocenimy, jak będziemy mieć model w rękach.

 

[Olaf]

Z linią podziału koloru dachu faktycznie jest nie tak, ale barierki w fabrycznych malowaniach Lxd2 wcale nie były czarne, tylko w kolorze nadwozia. Proszę dokładnie przyjrzeć się zdjęciu z Lisewa. Wózki były jasno szare, tylko na zdjęciach są zwykle w cieniu i do tego mocno już przybrudzone. Wiemy to z próbek farby, jakie koledzy znajdowali na wózkach w skali 1:1. Podobnie dach który był srebrny, ale po kilku miesiącach kopcenia maybachowskim silnikiem i przez brud robił się taki ciemno brudny. Co do srebrnych lamówek żółtego pasa to przy przybliżeniu zdjęcia modelu wydają się jednak być. Ocenimy, jak będziemy mieć model w rękach.

Kolor dachu jest ok, tylko w modelu krótko malowany, jak przy rynnach. Patrzę na zdjęcie z Lisiewa jako wzór, poręcz przy stopniu manewrowy jest w kolorze nadwozia, ale pozostałe raczej są czarne. Mam cichą nadzieję, że jednak jest lamówka wokół pasa tylko nie można jej dostrzeć na zdjęciu. Wyjątkowy kolor malowania i chyba każdy chciałby żeby był idealny.

 

[Mafia]

Lisiewa jako wzór, poręcz przy stopniu manewrowy jest w kolorze nadwozia, ale pozostałe raczej są czarne.

Lxd2 w malowaniu fabrycznym przychodziły z Rumunii z poręczami w kolorze nadwozia. Później się farba ścierała, czasem były przez to malowane. Zdjęcie z Lisewa pokazuje tą lokomotywę już po 2 latach eksploatacji, z pewnymi śladami zużycia. Jeżeli poręcze są czarne, to z powodu późniejszych działań, ale fabrycznie były w kolorze nadwozia.

 

[garou]

Dach powinien być niżej, barierki w oryginale były czarne, wózki chyba też, i brak srebrnych pasów wokół żółtego.

Niżej pomalowany chyba...

Nie postarali się. Wczoraj oglądałem SM42 piko i naprawdę powala szczegółami, a poza tym z o połowę tańszą.

OK, tylko nie bardzo rozumiem o co chodzi z argumentem o SM42. Przecież zainteresowani wąskotorowym taborem nie kupią SM42 zamiast Lxd2...
Mam dwa egzemplarze Lxd2 od BEMO i nie uważam by "nie postarali się". Model jest na bardzo przyzwoitym poziomie wykonania. Lepszy wielkoseryjny być już nie mógł.

 

[Olaf]

Niżej pomalowany chyba...

OK, tylko nie bardzo rozumiem o co chodzi z argumentem o SM42. Przecież zainteresowani wąskotorowym taborem nie kupią SM42 zamiast Lxd2...
Mam dwa egzemplarze Lxd2 od BEMO i nie uważam by "nie postarali się". Model jest na bardzo przyzwoitym poziomie wykonania. Lepszy wielkoseryjny być już nie mógł.

Nie myślę aby ktoś kupował inny model w zamian za Lxd2. W przypadku SM 42 jest wiele detali, szczegółów mikro nadruki itp. Usytuowane jak na prawdziwej lokomotywie. A tu projektant robi choćby błąd z wysokością malowania dachu mając piękne, kolorowe i ogólno dostępny zdjęcie z Lisewa. Oglądam zdjęcia innych wydanych modeli i są rzeczywiście piękne i rozumiem np. szerokie drzwi zamiast wąskich w przypadku 243 przy mało seryjnym nakładzie. Ale jerzeli ktoś nie zrobiłby lamówki wokół paska którą zrobić potrafią, byłoby trochę nie fajnie. Narazie oczekuję na swój model, to co napisałem na początku to były moje pierwsze wrażenia na podstawie zdjęcia. Wyjątkowy kolor malowania Lxd2 dlatego człowiek nastawia się na idealny model, i pewnie będziemy zadowoleni.

 

[Pawel]

A tu projektant robi choćby błąd z wysokością malowania dachu mając piękne, kolorowe i ogólno dostępny zdjęcie z Lisiewa.

Jeżeli model będzie taki jak na zdjęciu, a nic nie wskazuje na to żeby było inaczej, to jest to faktycznie błąd.
Wyjściem z tej sytuacji może być przyklejenie tabliczek z innym numerem właściwym dla takiej wersji lokomotywy (z rynienkami).
Do wyboru jest kilkanaście numerów, a jeżeli komuś bardzo zależy na lokomotywie z WMD Lisewo, to idealny jest numer 260