Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Ryfle mają sens tylko w przypadku wąskich drzwi na czołach. A takiej wersji formy niestety nie ma. Wypuszczona jakiś czas temu 243 wyglądała przez to bardzo słabo.
W 286 przyczepić można się do pionowych poręczy - na szczęście ich pomalowanie na czarno to kilka wprawnych ruchów markerem.
Nieco więcej roboty będzie z brakującymi piktogramami piasecznic i podnoszenia. Ale to akurat rozumiem - nawet kalkomanie ciężko tam położyć
Poręcze w tej lokomotywie to pewna zagadka (albo i nie). Z Faura przybyły raczej wszystkie pomalowane w kolorze budy, bo tak zawsze bywało. Zresztą na zdjęciach tej lokomotywy (wykonanych przez niezastąpionego Michała Zajferta) widać, że jeszcze w latach 90-tych były na pionowych poręczach pozostałości farby wiśniowej, a te małe poręcze przy schodkach manewrowego na czołach są całe wiśniowe. Natomiast poręcze poziome są czarne. Prawdopodobnie załoga WMD Karczmiska je tak pomalowała jakiś czas po przybyciu maszyny z naprawy głównej w Rumunii, aby były widoczne. Wszak przez to było bezpieczniej przemieszczać się wokół lokomotywy.
Informacja ze strony FB sklepu LokoMotyw z Poznania. Nadciąga kolejna edycja Lxd2 - tym razem numer 308 w bardzo oryginalnym malowaniu.
Model lokomotywy Lxd2-308 PKP (przydział Piotrkowska KD) firmy Bemo (edycja dla sklepu Schmalspurbedarf), skala H0e.
Cena 1.380,00 zł (w zależności od kursu EUR/PLN) dla wersji analogowej (gniazdo dla dekodera Next18).
Start sprzedaży - początek lutego 2025.
Zapraszamy do składania zamówień wyłącznie mailowo: lokomotyw.poznan@gmail.com
a w temacie wiadomości prosimy wpisać "Lxd2-308".
Model pierwszy raz w ciemnozielonej kolorystyce (jak typowa "stonka") z pomarańczowym pasem, epoka IV.
Lokomotywa Lxd2-308 była prawdopodobnie pierwszą lub jedną z pierwszych lokomotyw, w której podjęto próbę zastąpienia oryginalnego rumuńskiego silnika Maybach silnikiem pochodzącym z polskich zakładów Wola w Warszawie (licencja Henschel). Wymiana została przeprowadzona w warsztatach lokomotywowni Siedlce. Lokalizacja ta została wybrana, ponieważ panujące tam warunki techniczne były znacznie lepsze, niż w innych lokomotywowniach/warsztatach wąskotorowych. W Siedlcach znajdował się także oddział warszawskich zakładów Wola, która produkowała polskie silniki spalinowe, będące dalszym rozwinięciem licencjonowanych silników firmy Henschel.
Dlaczego malowanie lokomotywy było zielone? Podczas remontu lokomotywy w Siedlcach zdecydowano się na jej pomalowanie zgodnie z polskimi przepisami dotyczącymi malowania pojazdów PKP. Przewidywały one kolor zielony/oliwkowy z pomarańczowym paskiem dla polskich lokomotyw spalinowych. Wyjątkiem przewidzianym w przepisach były lokomotywy Lxd2, gdzie dozwolone było stosowanie czerwonej farby. Warsztaty taboru normalnotorowego w Siedlcach nie posiadały jednak czerwonej farby, a jedynie farbę typową dla lokomotyw normalnotorowych. Dlatego zdecydowano się na ciemnozieloną farbę jak dla lokomotyw serii SM42.
