Koniec Parowozowni w Wolsztynie

[Ostatni]

.....Ja już zakasałem kilka razy i straciłem jakiekolwiek nadzieje ze w tym kraju można cokolwiek uratować.....

Podobnie jak i ja, to nie ma najmniejszego sensu

 

[garcia ramirez]

Czarne chmury nad Wolsztynem zbierały się powolnie od lat. Faktem jest, że żadna ogólnopolsko-mikolska inicjatywa nie została podjęta. Chyba nawet prób nie było. Wszyscy czekaliśmy, co będzie !

 

[Ariel Ciechańsk]

Czarne chmury nad Wolsztynem zbierały się powolnie od lat. Faktem jest, że żadna ogólnopolsko-mikolska inicjatywa nie została podjęta. Chyba nawet prób nie było. Wszyscy czekaliśmy, co będzie !

Ja mam trochę inną teorię, Sprawnie działające kilka skansenów w latach 1990. poprostu uśpiło czujność - skoro PKP tyle robi to jest OK. Niemcy czy Czesi tego komfortu na starcie nie mieli - wszak flagowa czeska Lużna u Rakovnika powstała jako muzeum NGO's i dopiero po kilku latach trafiła w ręce CD.

 

[DRACULA]

Od tego są właściwe instytucje. Wskazywanie w tym przypadku na MK jest nieporozumieniem.
MK to co najwyżej doraźne działania mogące zakończyć się doraźnym sukcesem ale i to nie koniecznie.

Długotrwałej strategii nigdy nie było...nawet w par.W.

 

[garcia ramirez]

To ujmę to inaczej. Wszyscy czekaliśmy zatem, co zrobią właściwe instytucje.
Czy prześpię się kiedyś jeszcze w tym pokoju???

 

[Ariel Ciechańsk]

Od tego są właściwe instytucje. Wskazywanie w tym przypadku na MK jest nieporozumieniem.

Widzisz, problem w tym, że za granicą to głównie MK się zajmują ochroną dziedzictwa kolei, a nie tzw. instytucje...[DOUBLEPOST=1396891577,1396890507][/DOUBLEPOST]Bardzo sympatycznie jest dostawać minusy na napisanie kilku słów prawdy. Naprawdę...

 

[DRACULA]

Widzisz, problem w tym, że za granicą to głównie MK się zajmują ochroną dziedzictwa kolei, a nie tzw. instytucje...

W Niemczech jest zupełnie inna sytuacja materialna MK to raz a dwa tam jest inny czytaj wyższy poziom kultury społeczeństwa.
To są czynniki kulturowo finansowe. Także Czesi przewyższają nas poziomem kulturowym.
Dlatego tego rodzaju zagadnienia spoczywać muszą w naszym kraju o niskim poziomie kultury społeczeństwa na odpowiednich instytucjach.

Owszem piszesz prawdę Arielu ale nie podajesz głębszych przyczyn...

 

[Ariel Ciechańsk]

Dlatego tego rodzaju zagadnienia spoczywać muszą w naszym kraju o niskim poziomie kultury społeczeństwa na odpowiednich instytucjach.

Owszem piszesz prawdę Arielu ale nie podajesz przyczyn...

Problem tylko w tym, że te instytucje nie wydają efektywnie środków vide warszawski MuzKol coraz bardziej upodobniający się do tzw. skansenów społecznych. Tylko budżety jakby inne... Dlatego jednak będę się upierał przy swoim, że MK + środki publiczne da znacznie lepsze efekty niż ta sama kasa przejedzona przez urzędników...
Bo co do zasobności MK, czy ogólnie społeczeństwa, to w pełni zgoda...

 

[Szwed1978]

Pytanie czy spółka prawa handlowego to dobre rozwiązanie. W moim odczuciu bezpieczniejszym i dającym większe pole do popisu pomysłem jest to co PKP Cargo obecnie lansuje - czyli powołanie instytucji kultury

Tak jak najbardziej chodziło mi o instytucją jak właśnie Parowozownia w Kościerzynie podlegająca pod Muzeum Ziemi Kościerskiej. Bo w spółce to tylko najpierw by patrzyli na zysk a dopiero potem na naprawę

 

[Ariel Ciechańsk]

Ze spółką jeszcze jest to ryzyko, że tabor de facto w przypadku jej upadłości nie podlegałby żadnej ochronie prawnej - w przypadku likwidacji muzeum zaś jego eksponaty z mocy prawa są automatycznie wpisywane do rejestru zabytków.

 

[DRACULA]

Więc ustalmy : MK nie mają środków i ze względu na niski poziom kultury jest ich w społeczeństwie polskim stanowczo za mało.
Instytucje państwowe natomiast , są opanowane przez wygłodniałych wilków bądź to krótkowzrocznych kretynów wywodzących się z tego samego prymitywnego społeczeństwa.
Środki publiczne są pod kontrolą...instytucji w których patrz powyżej.
Koło się zamyka.
Co w takiej sytuacji ?

 

[Ariel Ciechańsk]

Co w takiej sytuacji ?

Walczyć, by umrzeć z honorem ;-) i próbować gryźć każdą możliwą kasę z wszystkich możliwych źródeł publicznych. Już dawno wiadomo, że jakieś liście figowe muszą być, by nie było zarzutów, że 100% środków trafia na jeden rodzaj zabytków...
A co do kwadratury koła, wiem - dochodzę do dość podobnych wniosków, a takich zaklętych kół mogę Ci pokazać więcej. Choćby to, że się nie opłaca w obiekcie zabytkowym prowadzić działalności gospodarczej... bo przychody mogą być znacznie mniejsze niż podatki lokalne. Polska to kraj paradoksów, dziwnych paradoksów gdzie kapitał społeczny trwoni się np. na walkę z idiotycznym prawem. Ale imho trzeba mimo wszystko próbować...

 

[DRACULA]

Tak Ty walczysz od lat , wiemy o tym. Pamiętam przypadkowe z Tobą spotkanie pod koniec lat 90-siątych w Skierniewicach, jak zostałem oprowadzony przez Ciebie po hali parowozowni.
Niestety inni czytaj miażdżąca większość MK nie ma na to czasu.
Masz ten przywilej...

Jednak mnie interesuje jeszcze jeden aspekt, ale nie czas na takie dywagacje zwłaszcza tu na forum gdzie nie brakuje teoretyków zza biurka jak ich określa Krzysztof Wiśniewski były Redaktor Nacz. KMiD.
Pozdrawiam.

 

[Ariel Ciechańsk]

Jednak mnie interesuje jeszcze jeden aspekt, ale nie czas na takie dywagacje zwłaszcza tu na forum gdzie nie brakuje teoretyków zza biurka jak ich określa Krzysztof Wiśniewski były Redaktor Nacz. KMiD.
Pozdrawiam.

Proponuję przenieść dyskusję w kuluary - fakt....

 

[Kriegslok]

Proponuję przenieść dyskusję w kuluary

Popieram! Chciałbym tu widzieć mniej pyszczenia, a więcej fotek. Ty42-148 i Ty42-40, Wolsztyn, 09.09.1989

 

[Ariel Ciechańsk]

Popieram! Chciałbym tu widzieć mniej pyszczenia, a więcej fotek. Ty42-148 i Ty42-40, Wolsztyn, 09.09.1989

Ja bym powiedział, że od pewnego momentu dyskusja może ożywiona, ale była naprawdę merytoryczna ;-). EOT w każdym razie...

 

[Kriegslok]

Wolsztyn 26.07.1991 r. oraz 04.01.1998 r. Warto zwrócić uwagę jak zmieniła się galeria zaparkowanych pojazdów. Najwyraźniej banknociki wciskane drużynom przez chętnych do przejazdu na parowozie nie poszły tylko na gorzałę.

 

[garcia ramirez]

.

 

[dany]

Walczyć, by umrzeć z honorem

Szykujecie jakąś inscenizacje na dni otwarte?
Czy to będzie 3 maja?​

 

[Ariel Ciechańsk]

Szykujecie jakąś inscenizacje na dni otwarte?
Czy to będzie 3 maja?​

Zmartwię Cię - jeszcze nie w tym roku ;-).