• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Fotografie Kolej w Warszawie i okolicach

kamil

Użytkownik
Reakcje
13 0 0
Pojedyńcze, nigdy nie trafem na podwójne, a często jeździłem za dzieciaka tą linią,właśnie w latach 90. Jednostka po przyjeździe z Tłuszcza sporo czasu spędzała w postojowych w Legionowie i z wiaduktu było ją doskonale widać, zawsze pojedyńcza.
 
Reakcje
3.609 30 0
Pytanie do szanownego grona Forumowiczów. Czy może ktoś zakupił lub przeglądał książkę "Stacje kolejowe - Warszawa 1845-1915" autorstwa Jarosława Zielińskiego ????? Książka jest reklamowana m.in. jako "Właśnie tematyce budownictwa w gospodarstwie kolejowym poświęcono w opracowaniu najwięcej uwagi, opisując wszystkie, przeważnie już nieistniejące obiekty w obrębie poszczególnych dworców i stacji".

https://www.swiatksiazki.pl/stacje-kolejowe-warszawa-1845-1915-6547543-ksiazka.html

Pozycja ukazała się na rynku we wrześniu ubiegłego roku, jednak w księgarni natrafiłem na nią dopiero w kwietniu b.r. Album ma 250 stron i wydaje się bardzo solidnie przygotowany i opracowany. Jego cena również jest bardzo dostępna, jednak znając życie chciałbym się upewnić czy nie kupuję przysłowiowego "kota w worku" tzn. czy album nie zawiera materiałów i zdjęć w większości ogólnie dostępnych w internecie, bo niestety od kilkunastu lat często można spotkać podobne albumy, w których autorzy gromadzą wszystko co możliwe, a co jest dostępne w sieci, a później próbują to sprzedać potencjalnemu zainteresowanemu jako "źródło niepublikowanych, historycznych zdjęć itp.".

Nie chciałbym tu umniejszać autorowi powyższej publikacji, Panu Jarosławowi Zielińskiemu, wiem, że to znany historyk i Varsavianista, wydawca wielu albumów o historii stolicy (i właściwie znając dokonania autora mógłbym "kupić ją w ciemno"), ale niestety jakoś tak pechowo od kilku miesięcy, za każdym razem jak trafię w jakiejś księgarni na ten album, zawsze jest on zafoliowany, a panie pracujące w księgarni nie chcą zgodzić się na to, aby rozerwać folię i przejrzeć album. Tłumaczą się przy tym zasadami higieny obowiązującymi w obecnych czasach. Po części rozumiem argumenty, ale jakoś tak bez przejrzenia wnętrza ciężko mi się zdecydować na zakup. Stąd moje pytanie. Może ktoś zakupił lub przeglądał tą pozycję, i oceni ją, czy np. zawiera dużo niepublikowanych jeszcze zdjęć, planów, materiałów z archiwów, czy zawiera merytoryczne opisy i komentarze, czy jest to tylko typowy album zdjęciowy oszczędny w treść ?. Album można zakupić także np. w pakiecie z drugą książką "Stacje kolejowe. Świat, Europa i Królestwo Polskie 1830-1915"
https://www.km.com.pl/ksiazka-364-stacje_kolejowe_warszawa_1845_1915.html


Wydawcą obu książek jest Dom Wydawniczy Księży Młyn. Przeglądając stronę wydawnictwa można dostrzec, że opublikowało ono już kilkanaście pozycji dotyczących zagadnień związanych z koleją, np. "Mosty kolejowe na Śląsku do 1945 roku", "Kolej Kłodzko - Kudowa Zdrój", "Kolej Wałbrzych-Kłodzko" czy inne o kolejach na Dolnym Śląsku, historii kolei w Łodzi czy np. o tramwajach grudziądzkich. Ale przyznam się, że nie znam zbytnio owych pozycji, a omawiana kiedyś na Forum książka tego wydawnictwa "Kolej między wojnami. 1918 - 1939" (autor Dawid Keller) była różnie opiniowana.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.176 504 30
Własnie wczoraj w Empiku obejrzałem sobie tę książkę (nie było problemu z otwarciem, ale po przejrzeniu książkę ponowne zafoliowano). Nie potrafię ocenić, czy zamieszczone tam zdjęcia były już w internecie publikowane, bo nigdy tak dokładnie nie szperałem w sieci. Zdjęć jest tam sporo, ale bynajmniej nie jest to album fotografii, zajmują może jedną trzecią objętości książki. W dodatku zdjęcia są przeważnie niewielkie, nie większe od pocztówki, w dodatku nie najwyższej jakości. Ja aż tak bardzo nie interesuję się tą tematyką, żeby wydać prawie 100 zł, więc nie kupiłem, ale wydaje mi się, że może tam być sporo informacji - pytanie, na ile nowych dla kogoś, kto siedzi w tym temacie głęboko. Ale na to pytanie nie umiem odpowiedzieć, zwłaszcza po w sumie jednak pobieżnym przejrzeniu książki.
 

radek_m

Aktywny użytkownik
Reakcje
146 3 0
Mam obie i czytanie zacząłem od tomu 2 czyli właśnie tej o Warszawie.
Dużo w niej o budynkach i ich architekturze. Podział na podstawie linii kolejowych. O jednych więcej o innych mniej. Co ciekawe autor stara się opisach nie tylko budynki reprezentacyjne, ale też zaplecze - warsztaty, magazyny, domy mieszkalne ich rozmieszczenie przy linii jak i w mieście (skąd się brało itp) Imho warta swojej ceny tym bardziej że autor dotarł do materiałów o miejscach raczej pomijanych w innych opracowaniach ,

Dla każdej lini jest kalendarium z jej historii. Warto znać podstawowe terminy architektoniczne używane przy opisach poszczególnych budynków.
Część ilustracji np zdjęć pocztówkowych, planów i map ma opisy po rosyjsku, co może być barierą, ale nie dziwi z racji na ramy czasowe, ktyórmi zajmował się autor.

Najbogatsze opisy dotyczą linie Wiedeńskiej, Kaliskiej, Obwodowej i Nadwiślańskiej. Skromniej jest w przypadku Petersburskiej, nieco lepiej dla Terespolskiej. Linie wąskotorowe w Warszawie i okolicach mają najskromniejsze opisy, ale to z racji słabego dokumentowania w archiwach i literaturze.

O części pierwszej się nie wypowiem. Czeka na wyjazd urlopowy.
 
Reakcje
3.609 30 0
Dziękuję za odpowiedzi.

Myślę, że naprowadziły mnie one na decyzję, aby zakupić album. Z odpowiedzi moich poprzedników wynika, że jest tam sporo merytorycznej treści. Autor to "oddany Warszawie, sercem i duchem" historyk, więc można domniemywać, że są tam interesujące, być może pierwszy raz publikowane, informacje i ciekawostki. Treść zawarta w tego typu albumach to jedno z decydujących kryteriów - przynajmniej dla mnie, w podejmowaniu decyzji czy kupić produkt czy nie. Jakoś tak od wielu lat "szerokim łukiem" omijam wszelkie publikacje, gdzie nie można przeczytać bardziej szczegółowo, co przedstawiają poszczególne zdjęcia, gdzie autor/autorzy nie rozwijają (choćby pokrótce) poszczególnych wątków i tematów, często każąc "zgadywać" czytelnikowi co dokładnie jest na prezentowanych zdjęciach... a już "nie cierpię" gdy pojedyncze zdjęcie umieszczone jest w całości na dwóch, sąsiadujących stronach, a jego środek znika w miejscu łączenia kartek, brrrr....

Ok. 1/3 zdjęć i 2/3 treści to bardzo dobry prognostyk. Będzie nie tylko co oglądać ale i czytać.
 
Reakcje
2 0 1
1. Czy w 1995 roku w pierwszym kwartale (styczeń - marzec) w Warszawskim Węźle Kolejowym i okolicach można było spotkać jeszcze zespoły EN57 w klasycznych żółto - granatowych barwach? Bo z tego co wiadomo co raz więcej zespołów miało nowe pomarańczowe barwy. Ktoś coś pamięta?
2. Ile w tym samym okresie mogło być czynnych zespołów EW55 które wycofano w kwietniu tego samego roku (ostatnie to 42 i 49)?
 

Harry Potter

Znany użytkownik
Reakcje
2.739 78 12
Tak sobie czekając na swój pojazd na Warszawie Zachodniek, peron 8...
TLK 19105/4 relacji Łódź Kaliska - Warszawa Gdańska...
IMG_20200821_080617.jpg
EP07-514 z bardzo długim, ciężkim składem...
IMG_20200821_080644.jpg
... całych dwóch wagonów...

Pozdrawiam,...

ps. to chyba jedyny PKP IC pociąg w tej chwili jeżdżący po linii obwodowej...
 

radek_m

Aktywny użytkownik
Reakcje
146 3 0
Mam obie i czytanie zacząłem od tomu 2 czyli właśnie tej o Warszawie.
Dużo w niej o budynkach i ich architekturze. Podział na podstawie linii kolejowych. O jednych więcej o innych mniej. Co ciekawe autor stara się opisach nie tylko budynki reprezentacyjne, ale też zaplecze - warsztaty, magazyny, domy mieszkalne ich rozmieszczenie przy linii jak i w mieście (skąd się brało itp) Imho warta swojej ceny tym bardziej że autor dotarł do materiałów o miejscach raczej pomijanych w innych opracowaniach ,

Dla każdej lini jest kalendarium z jej historii. Warto znać podstawowe terminy architektoniczne używane przy opisach poszczególnych budynków.
Część ilustracji np zdjęć pocztówkowych, planów i map ma opisy po rosyjsku, co może być barierą, ale nie dziwi z racji na ramy czasowe, ktyórmi zajmował się autor.

Najbogatsze opisy dotyczą linie Wiedeńskiej, Kaliskiej, Obwodowej i Nadwiślańskiej. Skromniej jest w przypadku Petersburskiej, nieco lepiej dla Terespolskiej. Linie wąskotorowe w Warszawie i okolicach mają najskromniejsze opisy, ale to z racji słabego dokumentowania w archiwach i literaturze.

O części pierwszej się nie wypowiem. Czeka na wyjazd urlopowy.
To dodam że pierwszą część czyli Stacje kolejowe Świat, Europa i Królestwo Polskie również gorąco polecam. Znajdziecie tam opis rozwiązań architektonicznych, technicznych stosowanych na kolei przy budowie budynków recepcyjnych, hal peronowycyh, ale również przy budowie zaplecza technicznego - warsztaty, wagonownie, parowozownie, wieże wodne, budynki pomocnicze i mieszkalne dla pracowników. Wydana na dobrym papierze, Dużo ilustaracji, zdjęć i grafik ilustrujących treść. Treść na odpowiednim poziomie.
 

Fictorque

Aktywny użytkownik
Reakcje
583 0 0
Niektóre nie są używane od 2013 roku. I nie, Kraków nie zmywał Graffiti. W 2015 ledwie niektóre je miały. Jak je zabierano praktycznie każda z każdej strony była obsprejowana.
 
Ostatnio edytowane:

przemek77

Znany użytkownik
Reakcje
1.158 7 0
Swoją drogą pamiętam swoją podróż ED74 z Warszawy do Krakowa - dodam,że skład jechał z Terespola przez Koluszki z godzinnym postojem na dworcu Warszawa Centralna, jedna toaleta na skład (żeby nie było umieszczona w wagonie 1 klasy) już w Warszawie nie nadawała się do użytku, siedzenia może dobre ale góra na dwie godziny. Ciekawy byłem kto puścił to to na taką trasę
 

Podobne wątki