Jak ja jadę z kimś to zwykle celowo obok siebie. Czemu? A temu żeby frajery zza kółka nie próbowały wyprzedzać na trzeciego, co zdarza się nagminnie (nieraz mijają człowieka w odległości 15-20cm). I mam gdzieś utrudnianie ruchu, moje bezpieczeństwo jest dla mnie ważniejsze (a nie widzę w moim zachowaniu zagrożenia dla kogokolwiek innego, kto jedzie przepisowo). Oczywiście nie mówię, że większość kierowców jeździ źle, bo zazwyczaj omijają rowerzystów w bezpiecznej odległości, ale niestety przypadki opisane przeze mnie wcześniej zdarzają się dość często. I dopóki się zdarzać nie przestaną zupełnie, to tak będę jeździł, i nikt mnie nie przekona żebym zmienił swoje nawyki. Oczywiście o wjeżdżaniu na przeciwległy pas ruchu nie ma mowy, tak samo w przypadku dróg rowerowych przy średnim i większym ruchu jestem jak najbardziej za jazdą jeden za drugim.
Zgadzam się z Tobą, w szczególności z Twoim drugim zdaniem, o czym zresztą dokładnie pisałem kilka postów wyżej...
Oczywiście jest to też jakaś metoda (co gorsza zgodna z POrąbanymi przepisami, chyba żeby więcej Polaków poginęło), nie mniej jednak i tak to nic nie da, ze robisz tak jak robisz, bo niemyślący i nieprzewidujący idiota z samochodu i tak się wpakuje na trzeciego wymuszając hamowanie na pojeździe jadącym z przeciwka po swoim pasie, a do tego nawet jadąc przepisowo NIE MA SZANS na utrzymanie przepisowej odległości 1,5 metra od Ciebie, a gdy do tego nie zasygnalizuje manewru powodując, że jadący za nim zauważy Ciebie dopiero tuż przed przednim zderzakiem, a to właśnie jest nagminne, chwilowe wytracenie prędkości lub nie, nagły manewr omijania (co, dlaczego?), a w ostatniej chwili widać prawidłowo jadącą rodzinę na rowerach...
Ale...
O tym też pisałem powyżej, że niestety większość rowerzystów i pieszych zachowują się jak świete krowy, w dodatku mega bezmyślnie (a tych co mieli pierszeństwo, zwłaszcza przed pojazdami mechanicznymi jest cały cmentarz), a teraz jeszcze na koniec swoich (nie)rzadów parlamentarzyści chcą wprowadzić samobójcze przepisy dla pieszych. Dla rowerzystów wprowadzili, utrudniające ruch niestety przepisy, włącznie z wyprzedzaniem samochodu po prawej stronie...