Zdecydowanie i po stokroć NIE!!!
Jeśli ktoś nie potrafi ogarnąć tego, że póki jest opuszczona rogatka czy pali się czerwone światło to NIE MOŻNA wjechać na przejazd - to niech lepiej nie jeździ pojazdem mechanicznym. Zresztą debilowi za kółkiem nawet najlepsze i najinteligentniejsze oznakowanie nic nie da, bo on wie lepiej i ma gdzieś przepisy... Myślenie nie boli, a za kółkiem jest niezbędne!
Ironizując - Niedługo doprowadzimy do sytuacji, że to pociąg będzie się zatrzymywał przed przejazdem i pytał czy może łaskawie przejechać
Demot który kiedyś "uczyniłem" jasno pokazuje jak zasofani jesteśmy w stosunku choćby do naszych południowych sąsiadów: