. Nie ma potrzeby użycia kleju wszystko bardzo dobrze do siebie pasuje. Nie montowałem jeszcze migaczy i tylnych świateł ponieważ jest to montaż wstępny a do ostatecznego wykonania konieczne będzie zaślepienie kilku otworów w kabinie (dach i tylna ściana - miejsca na spoiler i filter powietrza do 317) i oczywiście pomalowanie całego modelu. Migacze są w trzech wersjach; prostopadłościan (boczne nad błotnikiem) a na przód sa alternatywnie okrągłe i podłużne w kształcie spłaszczonego pryzmatu. Samo wykonanie form wtryskowych oceniam na bardzo dobre i jakością wykonania model ten dorównuje modelom takich firm jak Herpa, Albedo czy też AWM. Mam nadzieję że współpraca pomiędzy sklepem a producentem tych modeli się rozwinie i pojawią się modele w kolorystyce bardziej odpowiedniej do tego co było w eksploaracji w polskich przedsiębiorstwach. Sama konstrukcja modelu sprawia wrażenie na "podatną" na modyfikacje. Tutaj mam zagwozdkę bo w modelu z boków ramy po prawej stronie jest skrzynka na akumulatory i duży zbiornik paliwa, natomiast po lewej stronie jest filter powietrza i kolejne dwa mniejsze zbiorniki. Czy takie rozmieszczenie zbiorników miało miejsce w rzeczywistości czy też jest to rozmieszczenie alternatywne i któregoś z tych elementów nie należy montować a wystający element ramy należy odciąć. Dziwne dla mnie jest zastosowanie odchylanej kabiny chyba w tych odmianach Jelcza tego nie stosowano. Pomijając wspomniane wcześniej w tym watku niedociągnięcia dodałbym jeszcze dość płytko umieszczoną podłogę w skrzyni ładunkowej co psuje efekt gdy oglądamy model bez plandeki. To kilka zdjęć przepraszam za jakość ale robiłem fotokomórką w nienajlepszych warunkach oświetlenia. Przez odchylaną kabinę na kilku zdjęciach widać że nie siadła ona prawidłowo na swoje miejsce niestety zauważyłem to trochę za późno.
:
.
