Odniosę się do słów Kolegi @mikl
Wiesz, co mi się podoba na Zachodzie w kwestii środków informacji wizualnej? Uporządkowanie. Odkąd zacząłem bywać we Francji, u nich już były tablice z nazwami stacji niebieskie, a litery na biało. Tak, jak jest to teraz u nas. Wszędzie we Francji było/jest tak samo. A w Polsce w tym czasie zwykle była biała tablica z czarnymi literami, ale też nie zawsze.
Drugi przykład: w Niemczech na każdym dworcu pasażerskim wisi logo DB. I to wystarczy; w natłoku reklam (w Niemczech bardzo mało w stosunku do tego, co jest u nas) łatwo je wzrokiem wyłowić i już wiadomo, że to jest dworzec pasażerski. U nas jest albo nazwa miejscowości albo napis "dworzec kolejowy" - wtedy nie wiadomo, jak się nazywa stacja (patrząc od strony miasta).
Teraz są tablice pomarańczowe na DŚ, a niebieskie gdzie indziej. Może Mazowsze wprowadzi np. zielone? Wolność i swoboda, ale dla mnie, jak i dla pewnej grupy ludzi, jest to nie najszczęśliwszy pomysł. Akurat w tym przypadku jestem za unifikacją. A to, że tego niebieskiego mogłoby być mniej - bo teraz jak już malujemy na niebiesko, to wszystko: barierki, ławki, wiatę itp. - to inna sprawa
Wiesz, co mi się podoba na Zachodzie w kwestii środków informacji wizualnej? Uporządkowanie. Odkąd zacząłem bywać we Francji, u nich już były tablice z nazwami stacji niebieskie, a litery na biało. Tak, jak jest to teraz u nas. Wszędzie we Francji było/jest tak samo. A w Polsce w tym czasie zwykle była biała tablica z czarnymi literami, ale też nie zawsze.
Drugi przykład: w Niemczech na każdym dworcu pasażerskim wisi logo DB. I to wystarczy; w natłoku reklam (w Niemczech bardzo mało w stosunku do tego, co jest u nas) łatwo je wzrokiem wyłowić i już wiadomo, że to jest dworzec pasażerski. U nas jest albo nazwa miejscowości albo napis "dworzec kolejowy" - wtedy nie wiadomo, jak się nazywa stacja (patrząc od strony miasta).
Teraz są tablice pomarańczowe na DŚ, a niebieskie gdzie indziej. Może Mazowsze wprowadzi np. zielone? Wolność i swoboda, ale dla mnie, jak i dla pewnej grupy ludzi, jest to nie najszczęśliwszy pomysł. Akurat w tym przypadku jestem za unifikacją. A to, że tego niebieskiego mogłoby być mniej - bo teraz jak już malujemy na niebiesko, to wszystko: barierki, ławki, wiatę itp. - to inna sprawa