• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

HOBBY 2009 Poznań -spotkanie

Baldwin

Znany użytkownik
Reakcje
488 0 0
#21
A ilu modelarzy wystawilo tam swoje modele, bo sądząc po treść postów to tłoku to tam nie było ,więc chyba modelarstwo kolejowe to raczej pewna forma kolekcjonerstwa a tylko niektórzy porywają się aby od podstaw zbudować model, lub go zwaloryzować .
 
Reakcje
10 0 0
#22
Racja 80% to nabywcy gotowych modeli . Osobiscie zbudowalem jeden model od podstaw reszta to nabytki ze sklepu i mniej lub wiecej a czasami wcale zwaloryzowane.
Pamietam z dawnych lat istnialy modelarnie do ktorych chodzila mlodziez i uczyla sie modelarstwa. Modelarnie mialy sprzet i instruktorow ktorzy mieli piecze nad mlodzieza.
I tu najwazniejsze finanse.
Nie ma zawodow modeli kolejowych bo nie ma sie tym kto zajac , brak sponsorow i zawodnikow.
Tak patrze po moich chlopakach jak ich modelarstwo samochodowe furczy .
Maja zawody , sponsoring , zawodnikow, a wcale nie buduja samochodow , tylko skladaja z gotowych elementow. Zapraszam na Hobby w dzial samochodow mozemy poogladac jak to jest zorganizowane .
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#23
To jak się spotkacie to zastanówcie się dlaczego u nas nie ma konkursów modelarstwa kolejowego tak jak to jest w modelarstwie redukcyjnym.
W twoim pytaniu jest odpowiedź na nie. Dlaczego chcesz abyśmy się to MY zastanowili, a nie zastanowisz się SAM i coś ZROBISZ?
:D
 
Reakcje
10 0 0
#24
Panowie proponuje sie nie spierac bo wpadniemy w akademicka dyskusje .
Kazdy z nas ma jakies doswiadczenie , polaczmy to w calosc i moze cos z tego wyjdzie.
Najwazniejsze jest spotkanie. Kontakt osobisty. Poznanie sie. Na forum mozna pisac rozne rzeczy , a w rozmowie osobistej juz jest inaczej mam nadzieje , ze wiecie o czy mowie.
 

Baldwin

Znany użytkownik
Reakcje
488 0 0
#25
Masz racje Jędrzeju o wszystkim decydować będą sponsorzy i ich pieniądze, tak jak to jest w innych dziedzinach modelarstwa.
Piotrze, Jędrzeju nie chodzi o to aby to ktoś z nas zajął się organizacją takiej imprezy lub podobnej, bo być może w tej dziedzinie modelarstwa jakim jest kolej forma spotkań przy modułach, wstarcza tej społeczności i konkursy nie są potrzebne.
Jak wszyscy wiemy jednoosobowo nik takiej imprezy nie zorganizuje, może to zrobić grupa ludzi zainteresowanych bezpośrednio tematem.
Barzdo chętnie spotkałbym się z Wami , niestety sprawy zawodowe nie pozwolą na to.

Andrzej.
 
K

Kpt.Nemo

Gość
#26
jedrzej napisał(a):
Racja 80% to nabywcy gotowych modeli . Osobiscie zbudowalem jeden model od podstaw reszta to nabytki ze sklepu i mniej lub wiecej a czasami wcale zwaloryzowane.
Pamietam z dawnych lat istnialy modelarnie do ktorych chodzila mlodziez i uczyla sie modelarstwa. Modelarnie mialy sprzet i instruktorow ktorzy mieli piecze nad mlodzieza.
I tu najwazniejsze finanse.
Nie ma zawodow modeli kolejowych bo nie ma sie tym kto zajac , brak sponsorow i zawodnikow.
Tak patrze po moich chlopakach jak ich modelarstwo samochodowe furczy .
Maja zawody , sponsoring , zawodnikow, a wcale nie buduja samochodow , tylko skladaja z gotowych elementow. Zapraszam na Hobby w dzial samochodow mozemy poogladac jak to jest zorganizowane .

Ruch Panie kolego, ruch przyciąga motłoch,a nie finezja, mozolne budowanie, dbanie o szczegóły itd.
Dlatego samochodziki a nie wydumane makietki kolejowe są tak popularne.
Ale to moja wizja, Pan możesz wierzyć w magiczną moc sponsorów.
 

Baldwin

Znany użytkownik
Reakcje
488 0 0
#27
Z tym motłochem to Pawle chyba trochę przesadziłeś, no chyba że zwiedzający przeszkadzają Ci w zabawie i tak naprawdę nie powinno się ich wpuszczać na imprezy tego typu.
Tylko za parę lat nie dziw się, że w tej dziedzinie modelarstwa będą sami emeryci, a modelastwo kolejowe zginie jak dinozaury. Bez popularyzacji wśród tego "motłochu" nie ma co liczyć na to, że będą przybywać nowi ludzie, a z nimi nowe ciekawe moduły kolejowe.
Sponsorzy też widzę, że nie są Ci do szczęścia potrzebni, no nie wiem, ale wydaje się, iż lepiej jednak nie dokładać do hobby, które i tak sporo kosztuje.
 
K

Kpt.Nemo

Gość
#28
Baldwin napisał(a):
Z tym motłochem to Pawle chyba trochę przesadziłeś, no chyba że zwiedzający przeszkadzają Ci w zabawie i tak naprawdę nie powinno się ich wpuszczać na imprezy tego typu.
Tylko za parę lat nie dziw się, że w tej dziedzinie modelarstwa będą sami emeryci, a modelastwo kolejowe zginie jak dinozaury. Bez popularyzacji wśród tego "motłochu" nie ma co liczyć na to, że będą przybywać nowi ludzie, a z nimi nowe ciekawe moduły kolejowe.
Sponsorzy też widzę, że nie są Ci do szczęścia potrzebni, no nie wiem, ale wydaje się, iż lepiej jednak nie dokładać do hobby, które i tak sporo kosztuje.

Jakoś od oglądania nie przybył ani jeden członek w ostatnim czasie w klubie naszym, to po primo.
Nie są mi potrzebni sponsorzy, ponieważ w każdej dziedzinie życia, od skończenia osiemnastu lat staram się sam się finansować, jeśli ktoś bazuje tylko na sponsorach, jest utrzymankiem i powinien zając się warcabami jako zajęciem mało kosztownym.
Młodzi, przychodzą do klubu, naładowani i po godzinie już ich nie ma, bo "kolejecki siem nie rusajom" bez podstawowej wiedzy, z pustą głową itp.
Do modelarstwa kolejowego trza dorosnąć, natomiast samochodzikami jeżdżą nawet dziewięcioletnie dziewczęta, jak ta co w Odzi na FM wykosiła starych wyjadaczy.
"Motłoch" oczywiście użyłem niewłaściwego określenia, gawiedź,tłuszcza,etc.
Większość z nich przychodzi bo nijak nie potrafi sobie zorganizowac czasu, z nudów.
A ja jako absolutnie aspołeczny typ, takich nie znoszę, przebywanie w tłumie jest dla mnie równie bolesne jak wrzód na d... .
O reszcie możemy podyskutować w Poznaniu, tu się nie da bo racja jest jak dupa, każdy ma swoją, jeno jedni mają większą od drugich.

Zwróćcie uwagę szanowni Panowie, kto chce się spotkać, raczej początkujący nikomu nie znani modelarze, a po co.
Potrzebna Wam taka oficjalna imprezka, z pamiątowycm zdjęciem które wnukom pokazywac będziecie, będzie się czuć ważniejsi, umiejętności Wam przybędzie.
 

projectps

Użytkownik
H0e
Reakcje
72 0 1
#29
Kpt.Nemo napisał(a):
... Potrzebna Wam taka oficjalna imprezka, z pamiątowym zdjęciem które wnukom pokazywac będziecie, będzie się czuć ważniejsi, umiejętności Wam przybędzie.
Przekonałeś mnie żeby nie przyjeżdżać - nie chcę byc na zdjęciach więc lepiej nie jechać :cry:
 

Baldwin

Znany użytkownik
Reakcje
488 0 0
#30
Twój post wyjaśnia wszystko zyczę Ci abyś czasami popatrzył na to co cię otacza bardziej pozytywnie mimo tej goryczy która jest aż nadto widoczna.
Jeśli w Waszym klubie wszyscy mają takie podejście do młodych jak Ty to się nie dziwie że nowych nie przybywa.
Ponad dwadzieścia lat pracowałem zawodowo jako modelarz też Ciebie nie znam, zato znam wielu innych których nie Znasz ,czy wszyscy według Ciebie który nieznasz są początkujący?
I tak można by bez końca .
A co do fotek to zawsze z każdej imprezy przywoże ich sporo są dla mnie miłym wspomnieniem ze spotkania z ludzmi o tych samych zainteresowaniach.
A jak tak bardzo nie lubisz ludzi to zmień chobby i zostań pustelnikiem :LOL:
 
Reakcje
10 0 0
#34
Ale Kpt.Nemo jest zdegustowany.
Wiecej optymizmu. Mnie nie potrzebne sa zdjecia i jakas specjalna oprawa, ale wymiana doswiadczen i poznanie nowych ludzi. Na forum sa nowi jak kolega pisze bo musza byc nowi i cale szczescie inaczej to forum bedzie dla paru starszych modelarzy.
Ja tez jestem nowy na forum i tylko wielki przypadek sprawil , ze tu jestem. Pracuje w duzej firmie i wiem z doswiadczenia , ze tyle ile dobrego robi osobiste spotkanie tyle nie robi kontak mailowy czy telefoniczny. Mimo pozytywow i negatywow takich spotkan , zachecam bysmy sie spotkali na targach
 

Larry

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#35
kpt. Nemo.
1. Nie dziwię się, że nie masz nowych członków w klubie
2. Jeżeli tak Ci przeszkadzają ludzie, to może warto się wybrać do psychologa.
3. Targi to impreza dla ludzi. Jak się coś nie podoba to sobie sam wynajmij halę i jeździj w samotności. Nikt Ci nie karze przyjeżdżać, ani nie prosi też :p ;P


Btw. Może najbardziej znany modelarz w Polsce Kpt. Nemo, powie nam co zrobił, żeby zapracować na taką sławę. Przecież to najbardziej znany modelarz w Polsce... :twisted:
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#36
Info z drugiego forum:
Marcin napisał(a):
Ze strony PZMK:
"Organizujemy:
- makietę modułową w H0 - koordynuje K. Młodzikowski
- warsztat modelarza - koordynuje Leszek Lewiński
- paradę modeli - koordynuje ks. Janusz Grygier
- seminaria i wykłady - koordynuje Paweł Radecki."
To ostatnie mnie zaciekawiło. Pawle, cóż to będą za prelekcje?
:D
 
K

Kpt.Nemo

Gość
#37
Odpowiedzi na interpelacje.

Monsieur Baldwin.
Powiadam Ci jestem pogodnym i z nadzieją patrzącym na świat człekiem, ale dotknęła mnie też umiejętność wyzwolenia się z niczym nie uzasadnionego optymizmu, i krytycznego spojrzenia na otaczającą mnie rzeczywiśtość.
Nie mogę zmienić hobby, bo sprawia mi to pryjemność.
Czy ja rządam abyś coś zmienił w swym życiu.

Monsieur Jedrzej.
O zdegustowaniu jak wyżej, o optymizmie także.
Oczywiście się spotkamy ale tylko najwytrwalsi, rimadonny juz urażone raczej nie przyjdą.

Senior Larry.
Ja nie mogę miec lub nie miec członków w klubie bo nawet nie jestem we władzach, a każdego nawet największego oszołoma witam z sercem na dłoni, sami się biedacy wykruszają.
Podobnie jak w przypadku pierwszego adwersarza, czy ja Ci zalecam wizytę u psychologa, czy Ty z pewnością możesz powiedzieć o sobie że nie przydałaby Ci się pomoc takowego, jeśli nie to szacun, jesteś święty, mimo mojej nichęci, daję sobie świetnie radę w tzw. społeczeństwie, na co mam i świadków i papiery.
Oczywiście że nikt nie każe mi przyjeżdżać, ani nie prosi, robię to tylko i wyłącznie aby dotrzymać słowa danego KM.
Koteczku kto Ci takich pierdół naopowiadał że jestem najbardziej znanym modelarzem w Polsce, jak to kiedyś na pewnym forum gremialnie stwerdzono NIE JESTEM MODELARZEM i jest mi z tym dobrze.

I na koniec, Piotrze cienko widzę projekt prezesa prezesów w który zostałem wmanewrowany, jak dotąd nikt kto ma coś do powiedzenia nie zdecydował się na powiedzenie tego, pewnie nie uda mi się tego zorganizować, przyjdzie podać się do dymisji, ale to tylko mi na zdrowie wyjdzie.

I już absolutnie na zakończenie, widzę wyraźnie że większość z czynnych oburzonych moją lekka dysfunkcją, jest na bakier z tolerancją, czy z taką samą zajadłością atakujecie chromych, ociemniałych, ociężałych umysłowo i innych innych, jak człowieka który wprost Wam się przyznał że nie cierpi ludzi, brawo jestem zbudowany Waszą postawą, nie różnimy się jak widać, tyle że ja swoich wad nie ukrywam.

Pa chłopaki, słodkich snów o rozdętym własnym ego, i do zobaczenia we w Poznaniu.
 

projectps

Użytkownik
H0e
Reakcje
72 0 1
#38
projectps napisał(a):
To takie trochę off-top. Ale zawsze mnie fascynowała taka metoda ciągnięcia jednostek pływających "mułami". Trochę jednak jest kolejowe 8)
Popełniłem zasadniczy błąd - generalnie "muły" jedynie stabilizują jednostki pływające w czasie ich ruchu przez śluzy (od tego są też wyjątki). Zresztą wystarczy spojrzeć na moce zainstalowane lub siły uciągu. Przepraszam za niefortunny i mylący opis :oops:
 
Reakcje
0 0 0
#39
Kpt.Nemo napisał(a):
Zwróćcie uwagę szanowni Panowie, kto chce się spotkać, raczej początkujący nikomu nie znani modelarze, a po co.
Potrzebna Wam taka oficjalna imprezka, z pamiątowycm zdjęciem które wnukom pokazywac będziecie, będzie się czuć ważniejsi, umiejętności Wam przybędzie.
Panie Pawle
Nie jestem modelarzem, a co najwyżej kolejkowiczem raczej początkującym, a modelarzem raczej nie zostanę.
Jeżeli zamierzam pojawić się na takim spotakiniu to broń Boże nie po to, aby czuć się ważniejszym etc. a po prostu, żeby poznać ludzi, których wypowiedzi regularnie czytam na tym forum, sam wypowiadając się rzadko, z tej prostej przyczyny, iż uważam, że gdy nie ma się nic istotnego do powiedzenia to lepiej milczeć, a nie spamować.
Z drugiej strony, mimo, że jestem ze dwa razy od Pana młodszy to jednak rozumiem chyba Pański cynizm.
 

Baldwin

Znany użytkownik
Reakcje
488 0 0
#40
Kpt. Nemo czy ta prelekcja prowadzona przez Pan to bedzie dla motlochu ,tłuszczy czy Gawiedzi?, bo mając taki wyzwolony stosunek do niczym nie uzasadnionego optymizmu niczego dobrego dla tej prelekcji nie wróży i obym się mylił.
Jeśli ma się rozdete EGO to raczej z nikim się nie rozmawia ani nie słucha mając za słuszne tylko swoje racje tak jak jest to w Pana przypadku.
Nie mniej jednak życzę przyjemnego spędzenia czasu .

Pozdrawiam Andrzej Godlewski.
 

Podobne wątki