• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

"Frania" i inne cuda PRL-u w skali 1:87

Jan Bednarczyk

Znany użytkownik
Reakcje
1.645 14 6
Witaj Adamie. Nie pamiętam teraz jak to było na oddziale wentylacji, ale my jako zwykli górnicy posiadaliśmy tylko jedną lampę zakładaną na kask i przewód od lampy był mocowany drutem do tylnej części kasku, i dalej po plecach dochodził do akumulatora który był schowany w torbie umiejscowionej z tyłu pleców na pasku, Sztygarzy i inne osoby z dozoru mieli samą lampę mocowaną do paska od teczki w której posiadali dokumenty. Temu górnikowi brakuje jeszcze jednej bardzo ważnego przedmiotu- pochłaniacza który był obowiązkowym wyposażeniem każdego górnika niezależnie od funkcji, na Twoim zdjęciu ta osoba posiada tę rzecz, mimo że jest niewidoczna, ale ten pasek idący od prawego ramienia pod lewą rękę mówi nam że ta osoba taki przedmiot posiada. Co do ilości lamp, ja nie pamiętam żeby górnicy posiadali 2 lampy, ta ze zdjęcia to bardziej taka latarka, nie widać żeby od niej odchodził jakikolwiek przewód, może tak go ubrali, aby wykonać to zdjęcie, W/g mnie należało by dać tylko jedną lampę, łatwiej jest usunąć tę z kasku, bo jeżeli to jest osoba z dozoru to ta lampa na piersi może zostać, a ta torba z tyłu będzie udawać pochłaniacz. Może w tej kwesti wypowiedzieli by się inni koledzy obecnie być może pracujący na dole.
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.418 110 1
Dziś czułem się jak górnik dołowy (mam pracownię poniżej poziomu 0) i nawet w niedzielę zasuwam na dole;).
W czasie modelarskiej szychty walczyłem między innymi z dyrektorami. Poniżej kilka ujęć jakie zainscenizowałem na stole roboczym.

Czterej Muszkieterowie :cool: Kilka wcieleń tej samej osoby w różnych kolorach. Kolor stroju określa w sumie charakter i funkcję jaką pełni delikwent.
IMG_5032.JPG


Człowiek z aparatu partyjnego (czerwony krawat zobowiązuje) - lepsza byłaby czarna Wołga, no ale z braku laku...
IMG_5035.JPG
IMG_5036.JPG


Dyrektor POLMOZBYTu - to była wtedy fucha:cool: albo przynajmniej jakiś zasobny kupiec:)
IMG_5037.JPG


Prezes klubu sportowego - garnitur wzorowałem na ubraniu Ojca. W latach 70-80 weszła moda na szare spodnie do granatowych marynarek. Mój Staruszek nie był wprawdzie prezesem, ale Mama robiła wszystko by tak wyglądał. Przy okazji to co wyszło naprawdę fajne, to że Maciek nie napinał się i nie wciągał brzucha, przez to postawa jest swobodna i bardzo naturalna.

Za zgodą Maćka wykorzystam tę postać, do zrobienia figurki swojego Taty, bo dziś ten garnitur mnie tak jakoś natchnął:)
I ten papieros też pasuje:podstepny:
IMG_5042.JPG


Prezes w rozmowie z zawodnikiem po udanym starcie w rajdzie Monte Carlo:)
IMG_5049.JPG
IMG_5051.JPG


I na końcu pracownik na rozmowie u dyrektora. Muszę pomyśleć na bardziej okazałym biurkiem. Dyrek w moim biurze projektów miał biurko wielkości lotniskowca:podstepny:
IMG_5052.JPG


To tyle na dziś.
 

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.459 39 4
Dokładnie dziś w nocy (16/17 grudnia) oglądałem tenże filmik. Sporo jest ciekawych pod rożnymi często nazwami, które nie tak łatwo wyszukać. Mam małą sugestie co do zminiaturyzowania przedmiotu rodem z PRL. Otóż w Olsztynie u mnie (niestety brak zdjęcia, jeszcze nie natrafiłem) jak i w innych miastach, popularne i gromadzące gromadkę ludzi były...wagi. Tak jest koledzy, wagi. Wrzucało się jakiś grosik i można było się zważyć. Na 100% w Olsztynie była taka waga w przerwie między budynkami D.H. Dukat i Wars, przy Al. Marszałka Józefa Piłsudskiego. O ile pamięć nie myli druga taka waga była na Dworcu Głównym. Niestety bardzo skąpe materiały fotograficzne z tamtych lat nie ułatwiają. Niemniej myślę, że scenka grupki osób przy takiej wadze na makiecie na pewno stworzyłaby ciekawy klimat. Wrzucam zdjęcie z netu, nie jestem pewien czy taka była w Olsztynie, bardziej kanciasta mi się wydawała, ale to było ponad 30 lat temu wiec i pamięć może zawodzić.
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
9d149ee41561d8d70b0c560a4e19cfd4.jpg
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.418 110 1
Dziś krótka prezentacja produkcyjnego Dzika.
Model z kierowcą można już zamawiać w cenie Suchedniowów VIPowskich czyli 150pln.
IMG_5056.JPG
IMG_5057.JPG
IMG_5058.JPG


Jeden z kolegów, dowiedziawszy się, że "dziczyzna" nadchodzi, poprosił mnie o wersję z kobietą jako kierowcą - poniżej morderczy wyścig - prawdziwa walka płci;)
IMG_5062.JPG
IMG_5063.JPG
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.418 110 1
Ostatnio powstaje kilka projektów figurkowych pod konkretne zamówienia.
Jednym z nich jest scenka po bójce. Dosyć makabryczna, ale ciekawa w sensie przestrzennym :devil:
Na swój własny użytek nazwałem ją - "Wymiana uprzejmości w klubie modelarskim" :podstepny:
mord.jpg
morda.jpg
mordb.jpg
 
OP
OP
Adam66

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.418 110 1
I na dobranoc drugi projekcik przedstawiający układanie płyt chodnikowych jakie oferuje @hugwa

Po ustaleniu wymiarów płyty z producentem powstała scenka grubego majstra i niezbyt kompetentnego żółtodzioba, który coś tam krzywo położył, a teraz się musi nasłuchać. Klient sobie zażyczył, że scenka ma się dziać latem i przedstawiać dekadę lat 90tch więc nie dałem PRLowskich beretów, ale pewnie dla siebie zrobię wersję o dwadzieścia lat wcześniejszą:).
oprdl1.jpg
oprdl2.jpg
oprdl3.jpg
 

Podobne wątki