• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Fotografie EU07/EP07

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.464 111 11
To nie pierścienie, tylko całe reflektory wraz z ramkami. Pafawag w latach 60-tych już tak malował.
Kolego, przypatrz się jeszcze raz gdzie zaczyna się i kończy obudowa reflektorów, a gdzie ramek, czy jak kto woli pierścieni nakładanych na obudowe reflektorów. I nie, PaFaWag nie malowal obudowy reflektorów na EU07 na czarno. Obudowy reflektorów pomalowane na czarno sa tylko na parowozach i kilku spalinowozach przewoźników prywatnych z ostatnich lat. Obudowy reflektorów EU07 nie tylko były zielone, ale na dodatek w dwóch odcieniach (4E). W tym akurat miejscu seledynowy dochodzil do ciemno zielonego i w tym miejscu nakładana była listwa ozdobna, która dochodziła aż do obudowy reflektorów. Ten EU07 na zdjęciu jest akurat z Cegielskiego i dokladnie widać pomalowane na czarno ramki (pierścienie) podtrzymujace szkło swiatel do zielonych obudowań reflektorów. Ja sie teraz nie dziwie że tak zwane odrestaurowane na "oryginalne" barwy lokomotywy odbiegają od rzeczywistości.
 

Ufo

Aktywny użytkownik
KSK Wrocław
Reakcje
268 1 1
Kolego, przypatrz się jeszcze raz gdzie zaczyna się i kończy obudowa reflektorów, a gdzie ramek, czy jak kto woli pierścieni nakładanych na obudowe reflektorów.
Nie muszę się przypatrywać, znam te reflektory bardzo dobrze, montowałem je przez kilka lat. Reflektor jest tu w całości czarny, zamontowany w czole lokomotywy (zielone). Widać nawet srebrne śruby mocujące. Ramka to cieniutki element wokół samego szkła.

I nie, PaFaWag nie malowal obudowy reflektorów na EU07 na czarno.
Nie przyglądałem się EU07 z Pafawagu, ale np. na EN57 od samego początku były malowane reflektory na czarno. Poszukaj zdjęć, np. bodaj EN57-021 z prospektu, jest fajne w kolorze.
 

sebo81ku

Znany użytkownik
BGM
MSMK
Reakcje
957 4 0
EU07-005 wraz z wagonami wyciągana przez SM42-391 po przyprowadzeniu do Zakopanego pociągu TLK 83500/1 relacji Szczecin Gł - Zakopane
dn. 28.08.2010r.
DSC07295.JPG
 

krzysieksn61

Aktywny użytkownik
Reakcje
103 8 3
Tak w skrócie - Lokomotywownia Olszynka - pojazdy trakcyjne PKP Intercity, natomiast Grochów - pojazdy trakcyjne Kolei Mazowieckich.
Dziś nie używa się już słowa lokomotywownia ! Chociaż mi się to nie podoba :(
Dokładnie od 01.07.1997 jak w całej Polsce powstały Zakłady Taborów w związku z likwidacją DOKP, zaprzestano używać nazwy lokomotywownia, zresztą było to nawet wprowadzone na lokomotywach. W związku z powstaniem Zakładów Taboru czyli w wyniku połączenia lokomotywowni z wagonownią powstał skrót MT, pierwsze powstały 01.06.1991, m.in. MT Bydgoszcz Główna, MT Chojnice, MT Iława, MT Zajączkowo Tczewskie, MT Olsztyn...
Po 01.07.1997, a w niektórych przypadkach jeszcze prędzej, kiedy wszędzie powstały Zakłady Taboru wprowadzono jeszcze jeden proceder, otóż rozpoczęto łączenie Zakładów Taboru gdzie jeden był wiodącym, a pozostałe tzw. Sekcjami lub Filiami, np. MT Zajączkowo Tczewskie/Filia Malbork od 01.01.1995, gdzie MT Malbork istniał już od 01.09.1992 !
Albo przykład MT Chojnice, które przejęły całe MT Zajączkowo Tczewskie z Malborkiem od 01.07.1997, było to ewenementem w skali kraju bo wówczas mieliśmy napisy na zajączkowskich lokomotywach ET22 MT Chojnice ! Gdzie dla laika było to niezrozumiałe skoro do Chojnic nie dochodziła sieć trakcyjna...
Później od 01.04.1999 powstały MZ, od 01.09.1999 CM gdzie znacznie zmniejszyła się liczba Zakładów Taboru, a przykładowo Chojnice przeszły z Zajączkowem Tczewskim pod CM Gdynia bez Malborka, który wchłonął CM Olsztyn.
Później już tylko powstały spółki od 01.09.2001 PKP Intercity które od maja 2008 przejmowały tabor,01.10.2001 PKP Cargo, PKP Przewozy Regionalne które przejmowały tabor od 14.05.2008 i potem były jeszcze zmiany, zmiany i zmiany...
Obecnie Warszawa Olszynka Grochowska to PKP Intercity S.A. Zakład Centralny.
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
Dziś nie używa się już słowa lokomotywownia !
A ja używałem, używam i będę używał. Tak samo jak używam słów: śrubokręt, mesel, krawat i ... samochód z silnikiem benzynowym. Nie interesują mnie słowa i zwroty powstałe na skutek jakiejś prymitywnej nowomody czy też dziwnych reorganizacji czy też restrukturyzacji. Za stary jestem ...
 
Ostatnio edytowane:

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.051 114 11
@krzysieksn61 , bardzo ciekawy post, który wiele wnosi jeśli chodzi o dyskusję nt np konwersji gdzie nie zawsze jest dobrze widoczne co było napisane na danych lokomotywach/ wagonach. Ja osobiście ostatnio starałem sie dociec jak to wyglądało na lokomotywach z przydziału wroclawskiego w "moim" wątku o ET22. Niestety z moją wiedzą więcej było domysłów niż faktów więc cieszę się że kolega napisał więcej o historii przydziałów

Jako laik mógłby kolega rozwinąć skróty MT, CM oraz MZ..
 
Ostatnio edytowane:

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
Dla mnie zawsze istotną rolę odgrywało miejsce gdzie dana lokomotywa stacjonowała a nie jak to miejsce nazywano.
A na początku lat dziewięćdziesiątych na brochowskich lokomotywach widniał następujący napis:
Lok. Brochów
DOKP Dolnośląska.
 

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
697 54 1
Dziś nie używa się już słowa lokomotywownia ! Chociaż mi się to nie podoba :(
Dokładnie od 01.07.1997 jak w całej Polsce powstały Zakłady Taborów w związku z likwidacją DOKP, zaprzestano używać nazwy lokomotywownia, zresztą było to nawet wprowadzone na lokomotywach. W związku z powstaniem Zakładów Taboru czyli w wyniku połączenia lokomotywowni z wagonownią powstał skrót MT, pierwsze powstały 01.06.1991, m.in. MT Bydgoszcz Główna, MT Chojnice, MT Iława, MT Zajączkowo Tczewskie, MT Olsztyn...
Po 01.07.1997, a w niektórych przypadkach jeszcze prędzej, kiedy wszędzie powstały Zakłady Taboru wprowadzono jeszcze jeden proceder, otóż rozpoczęto łączenie Zakładów Taboru gdzie jeden był wiodącym, a pozostałe tzw. Sekcjami lub Filiami, np. MT Zajączkowo Tczewskie/Filia Malbork od 01.01.1995, gdzie MT Malbork istniał już od 01.09.1992 !
Albo przykład MT Chojnice, które przejęły całe MT Zajączkowo Tczewskie z Malborkiem od 01.07.1997, było to ewenementem w skali kraju bo wówczas mieliśmy napisy na zajączkowskich lokomotywach ET22 MT Chojnice ! Gdzie dla laika było to niezrozumiałe skoro do Chojnic nie dochodziła sieć trakcyjna...
Później od 01.04.1999 powstały MZ, od 01.09.1999 CM gdzie znacznie zmniejszyła się liczba Zakładów Taboru, a przykładowo Chojnice przeszły z Zajączkowem Tczewskim pod CM Gdynia bez Malborka, który wchłonął CM Olsztyn.
Później już tylko powstały spółki od 01.09.2001 PKP Intercity które od maja 2008 przejmowały tabor,01.10.2001 PKP Cargo, PKP Przewozy Regionalne które przejmowały tabor od 14.05.2008 i potem były jeszcze zmiany, zmiany i zmiany...
Obecnie Warszawa Olszynka Grochowska to PKP Intercity S.A. Zakład Centralny.
Jak najbardziej prawidłowym określeniem, jest "słowo" lokomotywownia, tak samo jak słowo dom, mieszkanie.
To, że podczas licznych i niekoniecznie mądrych i potrzebnych reorganizacji na kolei, wymyślano nazwy typu "Zakład Płd." czy inny typu "Centrala", nie oznacza, że zmieniło się znaczenie podstawowych słów i nazewnictwa. Bo czym jest "centrala"? Mnie się kojarzy z centralą telefoniczną, a nie (np) dwudziestostanowiskowym "garażem" do odstawiania, napraw i przeglądów taboru kolejowego.
Z drugiej strony ostatnio zapanowała taka nowomoda, że zamiast dworca kolejowego, mamy galerie handlowe...:mad:
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.865 525 30
Jako laik mógłby kolega rozwinąć skróty MT, CM oraz MZ..
Jako laik, to kolega nie byłby w stanie niczego rozwinąć. Co innego jako znawca tematu.

A jeśli chodzi o określenia, to czym innym jest lokomotywownia jako obiekt, a czym innym jako nazwa jednostki organizacyjnej. Te pierwsze istnieją jak istniały, tyle, że jednostki organizacyjne, do których należą, już się inaczej nazywają.
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.051 114 11
Chyba rzeczywiście nie do końca klarownie się wyraziłem, gdyż podwyższa odpowiedź jest albo zbyt zawiła jak dla mnie albo nie tłumaczy skrótów jakie zostały zacytowane:(

Poszukalem w Internecie i wygląda na to że te skróty tak naprawdę nie miały żadnej ukrytego sformułowania.

Czyli MD oznacza to samo (czyt. lokomotywownia) co CM tylko w innej "epoce" nomenklatury na kolei. Gdzieś również wyczytałem że CT oznacza Zakład spółki
 
Ostatnio edytowane:

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.062 25 2
Dziś nie używa się już słowa lokomotywownia !
nowomoda na dziwaczne określenia, niekiedy wielowyrazowe zamiast dotychczasowych jednowyrazowych bierze się w dużej mierze z dyrektyw unijnych, gdzie "spece" muszą coś wymyślić, aby zaistnieć.
Mamy więc: "tor lewy przeciwny do kierunku zasadniczego" bo komuś przeszkadzał tor niewłaściwy. Czubek co to wymyślił pewnie wygłówkował sobie, że wszystkie tory są właściwe ...
A dla mnie tor lewy, to brzmi właśnie jak taki wybrakowany ...
I tak wszyscy na sieci mówią skrótowo: - "jedziesz po lewym do ..."
Zamiast maszynisty chciano wprowadzić "operatora pojazdu szynowego z napędem" - brzmi fajnie ,nie ! a mnie to po prost irytuje :mad: ! bo jakaż to degradacja stanowiska i zawodu, a stąd niedaleko do woźnicy lub furmana ! :devil:
Ten pojazd szynowy z napędem, to poczciwa lokomotywa, gdyby ktoś nie kojarzył.
Przypomina mi się jak za dawnych lat śmiano się z nowego określenia : "zwis męski elegancki" - nie kumacie ? - to miało zastąpić - krawat !
Albo te "podgardle dziecięce" !
Więcej, unijni spece chcieli zastąpić określenie pulpit na ... "konsola operacyjna sterowania pojazdem szynowym z napędem", czy jakoś tak podobnie !
A "zakład taboru", "sekcja napraw i eksploatacji", ja tak jak Jarząbek - dla mnie zawsze pozostanie: lokomotywownia !
Kolejarze na co dzień i tak mówią: "idę na szopę", bądź "dziś jestem pod depo".
A "zakład taboru" - a co się tam wytwarza, bądź produkuje ?
"Sekcja napraw i eksploatacji" - to trzeba w nazwie tłumaczyć czym się w danej jednostce zajmują ? Jak tak, to trzeba było wymyślić:
"Sekcja napraw, utrzymania, wydawania pojazdów do ruchu, dokonywania prób hamulcowych, mycia, zatrudniania pracowników w tym maszynistów, obsługi biurowej całości, nadzoru dyspozytorskiego nad przydziałem do obsługi pojazdów itd itp" :ROFL:
Przepraszam, za duże off top, ale nie mogłem się powstrzymać :oops:
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.865 525 30
Tadeusz, ale co z tym wszystkim ma do czynienia Unia? Pokaż mi dyrektywę, która nakazuje stosowanie takich dziwacznych nazw. Maszynista to w "unijnym" angielskim "train driver" ("train", bo sam "driver" po angielsku to także kierowca, ale i sterownik komputerowy). A jeszcze inną sprawą jest jakość tłumaczenia unijnych dokumentów na język polski.
 

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.062 25 2
Tadeusz, ale co z tym wszystkim ma do czynienia Unia? Pokaż mi dyrektywę, która nakazuje stosowanie takich dziwacznych nazw.
dyrektyw nie znam, ale tak nam tłumaczą na szkoleniach, że takie nazewnictwo i ich wymogi pochodzą z Unii i my musimy je stosować.
Słyszałem też będąc jednego razu na Posiedzeniu ALE, że była propozycja aby maszyniści ze wszystkich krajów stowarzyszonych wzorem pilotów rozmawiali jednym wspólnym językiem - angielskim.
Jakoś oczami wyobraźni nie mogłem dostrzec maszynisty, powiedzmy francuskiego, jak wjeżdża pociągiem do Niemiec i porozumiewa się z nastawnią po angielsku ...
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Koleje w Polsce 5
Koleje w Polsce 7
Koleje w Polsce 3
Koleje w Polsce 4
Koleje w Polsce 7

Podobne wątki