EFC-Loko - modele lokomotyw serii EP09

[Remaj12]

A ja w tym nic zdumiewającego nie widzę. Pantografy mogły zostać uszkodzeniu w wyniku zahaczenia o przeszkodę na sieci.

Ja również, napisałem przecież:

Nieco więcej światła na całą sprawę, rzuciłaby informacja czy EP09-043 miała jakieś problemy z użytkowaniem pantografów połówkowych. Czy decyzja o zamontowaniu pantografów nożycowych, podczas rewizji 27 listopada 2003 roku, zapadła w związku z np. zerwaniem pantografu połówkowego.

 

[12g]

Nieco więcej światła na całą sprawę, rzuciłaby informacja czy EP09-043 miała jakieś problemy z użytkowaniem pantografów połówkowych. Czy decyzja o zamontowaniu pantografów nożycowych, podczas rewizji 27 listopada 2003 roku, zapadła w związku z np. zerwaniem pantografu połówkowego.

Być może przed wyjazdem lokomotywy na rewizję do Gliwic pantografy połówkowe zostały przełożone na inną lokomotywę, a 043 pojechała z nożycowymi i z takimi też wróciła z rewizji. Demontowanie sprawnych urządzeń z pojazdów kolejowych wysyłanych do rewizji i wstawianie w zamian uszkodzonych jest często stosowane.

 

[corwin]

Zakończcie tą bezsensowną dyskusję - Andrzej Cieślicki z EFC loko jest znany z tego, że do modeli które produkuje podchodzi bardzo profesjonalnie - a kwestia dokumentacji jest tutaj bardzo ważna. Jeśli nie ma dokumentacji nie robi modelu - tak więc jeśli zrobił tą lokomotywę z tymi pantografami w malowaniu na konkretny czas - oznacza to, że miał wiarygodną dokumentację do tej lokomotywy. A dlaczego nie robi wersji z pantografami połówkowymi? Widocznie nie było wystarczającego popytu. Jeśli większość klientów którzy u niego zamawiają chciała mieć pantografy nożycowe to takie zostały wykonane. EFC Loko to producent małoseryjny i znający swoich klientów - robi to na co jest zapotrzebowanie. A Ci którzy nie kupili i nie zamierzają kupić nie wiadomo po co prowadzą takie do niczego nie wiodące dyskusje.

 

[Remaj12]

Absolutnie nie chciałem podważać wiarygodności i solidności Pana Andrzeja z EFC loko. Sam uważam, że modele od EFC loko można kupować w ciemno. Zastanawiając się nad zakupem modelu EP09-043, byłem ciekaw jak długo omawiana lokomotywa jeździła z pantografami nożycowymi. Fakt, że nie ma dużo fotografii, które przedstawiałyby ją w takim wykonaniu, w jakim jest oferowana jej miniatura oraz wątpliwości innych forumowiczów, skłoniły mnie do tego aby pochylić się nad tą lokomotywą i sprawdzić w jakim okresie jeździła z pantografami nożycowymi. Ot tyle, zwykła ciekawość. Nie miałem zamiaru podważać autorytetu Pana Andrzeja, a raczej chciałem go bronić, wobec wątpliwości innych użytkowników, co właśnie zrobiłem w przedstawionym na poprzedniej stronie zestawieniu, rozwiewając - mam nadzieję - wszelkie wątpliwości.

 

[darekgol]

Na, zostawilem na nastepny, bo nie wierze, ze dostane jeszcze w tym roku, bo ja chyba nie jedyny ktory zamiawia Jak bede to kupie, czy w tym roku, czy w nastepnym. No dobra, to zamowilem "standard" loki, nie wiedzialem ze EFC jusz nie robi analogow.

Te slizgacze na pantografach polowkowych.... to sa te same, ktore sie tez montuje na AKP-4...?

Ty przynajmniej zaoszczędzisz na EU07 .

 

[Andrzej Harassek]

Przeglądam z zainteresowaniem tę dyskusję, chociaż nie mam i nie jestem specjalnie zainteresowany modelem EP09. Moją uwagę zwróciło jednak używanie terminu "pantograf nożycowy" do określenia klasycznego pantografu, stosowanego od dawna na PKP. Pierwszy raz się z tym spotkałem i mimo, że także w wikipedii używa się tego określenia, wydaje mi się, że jest ono w tym wypadku używane nieprawidłowo. Pantografem nożycowym nazywano zawsze szczególną konstrukcję pantografu, nazwijmy go "dwuramiennym" (w odróżnieniu od jednoramiennego, czyli połówkowego): dolne ramiona są skrzyżowane i właśnie dzięki temu całość przypomina nożyce. Pantografy tego typu były np. dawniej dość powszechne na kolejach Wielkiej Brytanii, a do dziś są stosowane w Japonii, nigdy jednak nie były używane na PKP (być może były na kolejach przemysłowych). Na poniższym rysunku naszkicowałem pantograf klasyczny i nożycowy. Dla ułatwienia przeguby zaznaczyłem dużymi kropkami - na przecięciu dolnych ramion pantografu nożycowego nie ma połączenia ani przegubu.

 

[mikl]

Zakończcie tą bezsensowną dyskusję

A dlaczego od razu bezsensowna? Nikt tu nie podważa umiejętności Pana Andrzeja ani nie stara się prowadzić jakiegoś czarnego piaru. Jest to forum dyskusyjne gdzie ludzie chcąc się czegoś dowiedziec, zadają pytania. Nie muszą niczego nawet kupować. Z tego co wiem nie jest obowiązkiem zakupu czegoś żeby dostać zgodę na postawienie pytania. Wrcze przeciwnie, człowiek pyta żeby mieć pewność ze jak coś zakupi, będzie to towar zgdony z jego oczekiwaniami - nawet jeśli jego oczekiwania odbiegają od szeroko pojętych oczekiwań innych użytkowników.

Odpowiedź jaką tu uzyskałem (i za którą dziękuje użytkownikom, którzy natrudzili się żeby mi pomóc) jest choćby dla mnie nie tylko pomocną w kwestii decyzji o kupnie tej lokomotywy, jak również ciekawym wątkiem na temat historii tej jednostki w latach 2003- 2005.

A EP09 potrzebuję do składu Kiepury pomiędzy czerwcem 2004 i połową 2005, jak i do zestawu z papugami, wiec drążenie tematu jak dla mnie miało pełne uzasadnienie.

Pozdrawiam

Michał

 

[Meggido]

Te slizgacze na pantografach polowkowych.... to sa te same, ktore sie tez montuje na AKP-4...?

Ślizgacze obecnie są wykonane z tego samego materiału, czyli z grafitu, ale wątpię by były one identyczne na AKP-4E i DSA200, ale mogę się mylić. Przed obligatoryjną wymianą były inne. DSA200 miał od początku ślizgacze grafitowe, a AKP-4E miedziane smarowane smarem grafitowym.
Co do występowania pantografów na EP09-043, powtórzę, iż występowały 3 typy w różnych konfiguracja, ale głównie AKP-4E i któryś z jednoramiennych: 55ZW-nasz polski i DSA200-Stemmanna. Oto kilka zdjęć:
-AKP-4E wraz z 55ZW

-AKP-4E

-DSA200

Lokomotywa mogła być wyposażona fabrycznie w pantografy jednoramienne, ale nie te, które posiada obecnie. Wtedy fazę testów przechodziły pantografy 55ZW, jednoramienne naszej rodzimej produkcji, które się nie sprawdziły. Dlatego lokomotywa została wyposażona w dwuramienne AKP-4E aby w finalnej wersji otrzymać DSA200 użytkowane do dziś w zmodyfikowanych wersjach.

 

[corwin]

A dlaczego od razu bezsensowna? Nikt tu nie podważa umiejętności Pana Andrzeja ani nie stara się prowadzić jakiegoś czarnego piaru. Jest to forum dyskusyjne gdzie ludzie chcąc się czegoś dowiedziec, zadają pytania. Nie muszą niczego nawet kupować. Z tego co wiem nie jest obowiązkiem zakupu czegoś żeby dostać zgodę na postawienie pytania. Wrcze przeciwnie, człowiek pyta żeby mieć pewność ze jak coś zakupi, będzie to towar zgdony z jego oczekiwaniami - nawet jeśli jego oczekiwania odbiegają od szeroko pojętych oczekiwań innych użytkowników.

Dla mnie bezsensowną w tym temacie. Bo jeśli chcesz dowiedzieć się więcej to trochę inaczej prowadzi się dyskusję, a Twoje wypowiedzi wyglądają tak, że Ty byś chciał połówkowe a tu jak na złość robią dwuramienne.

Szczególnie ten wpis:

Drodzy forumowicze, ja jeszcze o tych pantografach.. czy Wam nie przeszkadza że nie są połówkowe? Tak sobie czytam o tym jak mocno się koledzy przyglądają ilości wywietrznikow i ich rozkładami, ilościami prądnic, datami rewizji, nieodpowiednim kolorze dachu, itp to nie uwazacie że brak pantografów jak na dostępnych zdjęciach z internetu ( np EP09 043) nie jest zbyt dużym "przeoczeniem", które przy tak niesamowicie dokładnie odwzorowanym modelu (choćby sławne już odwzorowanie kabiny) jest czymś co jest mi osobiście trudno zaakceptować? Szczególnie że decyzja o zamówieniu tego modelu wiąże się jednak z dosyć sporym wydatkiem..

Dlatego też napisałem co napisałem i zdania nie zmienię. Gdybyś napisał to w innej formie to bym się nie czepiał.

 

[mikl]

Dla mnie bezsensowną w tym temacie. Bo jeśli chcesz dowiedzieć się więcej to trochę inaczej prowadzi się dyskusję, a Twoje wypowiedzi wyglądają tak, że Ty byś chciał połówkowe a tu jak na złość robią dwuramienne.

Szczególnie ten wpis:



Dlatego też napisałem co napisałem i zdania nie zmienię. Gdybyś napisał to w innej formie to bym się nie czepiał.

Jak to mówią Anglicy. let's agree to disagree. Ja tam się ciesze ze do dyskusji w ogóle doszło. Zawsze po czasie można stwierdzić ze można było inaczej. Chciałbym uprzejmie (bo jestem z natury człowiekiem uprzejmym) oświadczyć ze w moim poście nie było i nie ma zakamuflowanego ataku na osoby związane z EFC. Jeśli już, to powyzsza dyskusja uświadomiła mi tylko jak profesjonalnie podchodzą to swojej roboty. Patrząc po forum z ostatnich dni zauważyłem jednak, ze łatwo jest dostać po głowie za posty które były pisane z czysta intencja zasięgnięcia porady u forumowiczów.

pozdrawiam serdecznie

Michal

 

[Seagate1893]

Czy ktoś wie na temat zamawiania EP09 bo staram się skontaktować przez e-mail i narazie nie idzie . Chodzi mi przedewszystkim jakie faktyczne modele można zamawiać i w jakiej cenie one są ( nie muszą być full wypas z dzwiękiem i DCC tylko analog zwykły z odwzorowaną budową do gabloty

 

[nohab]

tylko analog zwykły z odwzorowaną budową do gabloty

To, będzie ci trudno dostać w EFC.

 

[paziu1000000]

To, będzie ci trudno dostać w EFC.

A dlaczego?
Jak się dogada z P. Andrzejem to dlaczego nie ma mu zrobić wersji analogowej? Myślę, że w tej kwestii jest pewne pole manewru, ponieważ te modele są i tak robione na zamówienie.

 

[darekgol]

A dlaczego?
Jak się dogada z P. Andrzejem to dlaczego nie ma mu zrobić wersji analogowej? Myślę, że w tej kwestii jest pewne pole manewru, ponieważ te modele są i tak robione na zamówienie.

Ostatnio EFC wypuszcza wyłącznie modele w wersji "full wypas"

 

[paziu1000000]

Ostatnio EFC wypuszcza wyłącznie modele w wersji "full wypas"

Mhm. Jeśli tak, to może być faktycznie trudno.

 

[mair81]

A ja mam dla Ciebie dobrą wiadomość, bo mnie Pan Andrzej robi wesję analogową. Tzn. tylko z gniazdem pod dekoder.

 

[Seagate1893]

Aha. A czy mógłbyś mi powiedzieć ile.takowy model cie będzie kosztował może być na prIV

 

[Seagate1893]

A czy ktoś by mógł wstawić fotki już zrobionych tych EP09 . I takie pytanie na 100 % ile trzeba czekać na wykonanie takiego zamówienia

 

[TELEJEK]

To jest zdjęcie z pierwszej edycji . Okres oczekiwania na model jest około 6-mcy.

 

[Darek1957]

6 miesięcy to bardzo długo. Albo jest tylu chętnych, lub bardzo małe moce przerobowe.