Makieta Pana Daniela jak zawsze, rewelacyjna.
Kiedyś też miałem ten sam model dworca, jeszcze z produkcji Mamos - Bausatz i pamiętam, że te 2 świetliki na dachu magazynu wykonałem podobnie, jak robi się malowanie ożebrowania kabin w modelach samolotów, tzn. ciemną farbą (ciemny brąz drewna, lub przybrudzona stal) pomalowałem ramy świetlików, szyby pozostawiając przejrzyste. Bez uwzględnienia tego szkieletu (drewnianego, bądź stalowego) świetliki wyglądają nienaturalnie, tak, jakby były w całości wykonane z poliwęglanu, który takiego szkieletu nie potrzebuje, przy czym w tamtych czasach były to szyby szklane wstawione w ramy, podobnie jak w inspektach ogrodniczych.
Chodzi mi mniej więcej o coś takiego:
Zdjęcie zapożyczone z witryny pcpartners.pl