A może BR 210 od Roco?
Zobacz załącznik 424708
BR 210 to BR 218 z dodatkową turbiną gazową dołączaną celem zwiększania mocy silnika głównego 2500KM o moc turbiny dodatkowo 1150KM - choć tylko wtedy, kiedy bywało to konieczne. Było 8 takich lokomotyw i użytkowane były od 1971 roku. Turbiny montowane w lokomotywach to te same turbiny, które montowano m.in. w helikopterach Bell UH-1 D. Lokomotywy BR 210 stacjonowały w Kempten i obsługiwały ciężkie składy osobowe w rejonach alpejskich m.in. TEE Bavaria. Do 1978 roku działały bez zarzutu, choć w zimie potrzebowały wsparcie podwójnej trakcji z BR 218, bo... nie wydalały z ogrzewaniem składów
W 1978 roku zaczęły się pierwsze poważne awarie turbin - do tego praktycznie we wszystkich tego typu lokomotywach. Okazało się, że turbina włączana tylko akcyjnie - za to wielokrotnie w ciągu dnia pracy lokomotywy celem czasowego wsparcia silnika głównego - zużuwała się niewspółmiernie szybciej, niż gdyby pracowała na okrągło tak jak w helikopterach, w których podobnych awarii nie odnotowywano. Naprawy okazały się tak kosztowne, że w latach 1980-81 wymontowano turbiny, dokonano innych drobnych przeróbek, zredukowano Vmax ze 160 na 140 km/h i przemianowano na BR 218.9.
Zdjęcie takiej lokomotywy za Wikipedią
Zobacz załącznik 424711
Modelu tej lokomotywy jeszcze nie posiadam, ale tak się "paczę i paczę" i zazwyczaj, jak się tak napatrzę, to pękam i zanabywam.
Zobaczymy...